5 kolejka Premier League [20-21.09.2014r.]

[robson-united]

5 kolejka pod znakiem hitu na Etihad Stadium, o tym meczu można dyskutować tutaj -> http://forum.bukmacherskie.com/f339/manchester-city-chelsea-londyn-hit-5-kolejki-premier-league-21-09-2014-a-112453.html

Jednak to nie oznacza, że reszta meczów nie zapowiada się ciekawie, co to to nie ! Niepokonana wciaż Aston Villa podejmie u siebie na Villa Park Arsenal. Ten mecz zapowiada się ciekawie, rownież w sobotni wieczór na Upton Park ciekawe starcie, West Ham zagra z Liverpoolem. WHU pokazał się z dobrej strony w meczu z Hull, kapitalną bramkę zdobył Ener Valencia! Ale Liverpool ma swoje ambicje po ostatnich słabszych wynikach. W niedzielę wszyscy powinni patrzeć na mecz beniaminka Leicester z Manchesterem United, Di Maria już strzelił bramkę i zanotował asystę. Czy tym razem również potwierdzi swoja kapitalną dyspozycje ?​

Zapraszam do dyskusji ​

 

[elvis_wz]

Newcastle – Hull

W tym meczu zmierzy się grające najgorszy futbol jaki widziałem w ich wykonaniu Newcastle z całkiem nieźle prezentującym się Hull. Newcastle jest w opłakanej formie. Bilans bramkowy 3:9 w 4 meczach, 2 pkt. i ostatnie miejsce w tabeli. Defensywa gra poniżej wszelkiej krytyki (kto widział mecze z CP i Sotonem ten wie jak tragicznie to wyglądało ) Newcastle gra u siebie ale nie wiem czy w tym wypadku jest to atut biorąc pod uwagę fakt że zostanie przeprowadzony protest przeciwko Alanowi Pardew. ( przygotowane jest 200 banerów i 15 tysięcy plakatów A4, generalnie nie sadze żeby DePardew wstał z ławki w ciągu meczu ze względu na 55tys. niezadowolonych Geordies)

Statystyka :

W 2014 Newcastle United prowadzone przez Alana Pardew nie było w stanie strzelić bramki w 15 z 23 meczów Premier League (65.2%).

Forma Newcastle w 2014 roku prezentuje się następująco: LLWDLLLWWLWLLLLLLWLLDDL.

5 zwycięstw w 23 meczach (21,7%)
15 porażek w 23 meczach (65,2%)
3 remisy w 23 meczach (13,1%)

Statystyka dotycząca Newcastle przegrywającego do przerwy to P 42 W 0 D 6 L 36 (6 punktów uratowane z możliwych 126). Newcastle nigdy pod wodzą Alana Pardew nie wygrało meczu przegrywając go do przerwy.

Wyniki z zeszłego sezonu :

01.03.14 PRE Hull Newcastle 1 : 4
21.09.13 PRE Newcastle Hull 2 : 3

Oba mecze wygrała drużyna przyjezdna.

Nie bardzo wiem jaki zakład mógłby być lepszy na ta kolejkę niż ten:

Typ: Hull DNB
Kurs: 2.45
Buk: Betsson ( wypuścili zwycięstwo prowadząc 2:0) :/
<!--[if gte mso 9]><xml> <w:LatentStyles DefLockedState="false" LatentStyleCount="156"> </w:LatentStyles> </xml><![endif]--><!--[if !mso]><object classid="clsid:38481807-CA0E-42D2-BF39-B33AF135CC4D" id=ieooui></object> <style> st1\:*{behavior:url(#ieooui) } </style> <![endif]--><!--[if gte mso 10]> <style> /* Style Definitions */ table.MsoNormalTable {mso-style-name:Standardowy; mso-tstyle-rowband-size:0; mso-tstyle-colband-size:0; mso-style-noshow:yes; mso-style-parent:""; mso-padding-alt:0cm 5.4pt 0cm 5.4pt; mso-para-margin:0cm; mso-para-margin-bottom:.0001pt; mso-pagination:widow-orphan; font-size:10.0pt; font-family:"Times New Roman"; mso-ansi-language:#0400; mso-fareast-language:#0400; mso-bidi-language:#0400;} </style> <![endif]-->

 

[szymon1989]

W sumie żałuję, że nie zagrałem tego od razu po ostatniej kolejce. Z Newcastle jestem na bieżąco bo mam znajomego fana Newcastle i patrząc na to co ten zespół prezentuje rzeczywiście granie właściwie w ciemno przeciwko być dobrą strategią. Nie widać perspektyw. De facto po niezłym pierwszym meczu z MC ten zespół gra z meczu na mecz gorzej. Hull w tym sezonie nie widziałem, wiem że odpadli z LE, ale rotacja składem raczej wskazywała na olewanie bo przy niezbyt szerokiej kadrze ten puchar może być zakałą dla drużyny.
Tylko, że ja po 2,45 nie widzę takiego wielkiego value ale pinn proponuje nam 2,72 i to już biorę z wielką chęcią.
Newcastle United - Hull City 0 2,72 zwrot 2:2
Biorąc pod uwagę co koledzy piszą niżej:
Newcastle United - Hull City over 0,75 1,769 2:2

 

[robson-united]

Hull w tym sezonie nie widziałem, wiem że odpadli z LE, ale rotacja składem raczej wskazywała na olewanie bo przy niezbyt szerokiej kadrze ten puchar może być zakałą dla drużyny.

Hull ostatniego dnia okienka poczyniło znaczne wzmocnienia. Przyszli przede wszystkim Abel Hernandez, Gaston Ramirez, Hatem Ben Arfa i Mohamed Diame. Więc linia pomocy i ofensywa wzmocniona bardzo dobrze. Już przeciwko West Hamowi się w poniedziałkowy wieczór oglądało bardzo fajnie grę tego zespołu. Hull może namieszać w tym sezonie w wielu meczach.
Zresztą WHU również pokazal się tam z dobrej strony, a bramka Enera Valencii palce lizać!

 

[dobi]

Hull może namieszać w tym sezonie w wielu meczach.
Zresztą WHU również pokazal się tam z dobrej strony, a bramka Enera Valencii palce lizać!

Zgadzam się robson, oglądałem ten mecz. Hull grało bardzo przyzwoicie, mogli to wygrać, Hernandez z Valencią robią robotę, przynajmniej robili w meczu z Młotami, myślę że będzie tak przez długi okres czasu PL.

Ja na pewno wezmę do dubla taki kurs na to spotkanie :

Newcastle - Czyste konto NIE @1.50 - czyli w prostych słowach, że Hull strzeli bramkę, co jest wielce prawdopodobne przy obecnej dyspozycji Srok.

 

[lukaszlf]

Hernandez z Valencią robią robotę, przynajmniej robili w meczu z Młotami, myślę że będzie tak przez długi okres czasu PL.

Valencia gra w WHU, popraw bo z kontekstu wynika jakby grali razem z Hernandezem w Hull

 

[szymon1989]

Aston Villa +0,5 - Arsenal 2,09 0:3
Dla mnie przesada.
Nie będę powtarzał ale napiszę, nie jestem tak na bieżąco jak wiele osób tutaj, ale dla mnie osobiście te oddsy są zdecydowanie zaniżone na Arsenal. Po pierwsze europejskie puchary wpływają na drużyny, ciężko jest grać na kilku frontach i wszędzie wygrywać. Ok Arsenal nie ma wąskiej ławki ale jednak zmiennicy to nie ta sama jakość przynajmniej w mojej opinii chociaż pewnie wielu z was może tutaj lepiej powiedzieć jak to wygląda. W każdym razie patrząc przez pryzmat tegorocznych wyników i gry(oglądałem mecz z Evertonem oraz Borussią) to wygląda to przeciętnie. Na pewno nie wystawiłbym Arsenalu jako takiego faworyta z drużyną, która prezentuje się bardzo dobrze. Bilans 3-1-0 w tym ostatnia wyjazdowa wygrana z Liverpoolem nie są dziełem przypadku. Przyznam szczerze prócz fragmentów meczu z Newcastle nie widziałem tej drużyny na oczy, jednak wyniki naprawdę wyglądają przyzwoicie a szukając informacji na temat Villi znalazłem kilka pozytywnych opinii na temat ich gry, dlatego w moim odczuciu taki kurs to nieporozumienie.

 

[nbapl]

Aston Villa - Arsenal
Tydzień temu byłem z nimi w starciu z Liverpoolem, jednak dziś mam odmienną koncepcje. Otóż Aston Villa znowu zagrała super skutecznie, jeden oddany celny strzał i bramka i to jaka, bo dająca wygraną. Liverpool bez swojego motorka i motora nie dał rady wyciągnąć nic z tego meczu. Pewnie złożyło się na to parę aspektów takich jak: jeszcze brak zgrania wszystkich, skuteczność Villi i ich solidna obrona. P.Lambert zaczyna tworzyć tam całkiem ciekawy zespół i jak zapowiadał juz ze 2-3 lata temu, że buduje zespoł na europejskie puchary, wkońcu zaczyna to wyglądać na prawdę. Kontuzje Benteke i innych napewno mu w tym nie pomogły.
Z drugiej strony Arsenal. Nie ma co się tu rozpisywać tylko trzeba popatrzeć na ostatnie mecze Kanonierów. Otóż piłkarze Wengera zostali pokonani w Dortmundzie w miniony wtorek jak wyglądała gra? Bardzo fajnie Borussia sobie pograła tylko nie pamiętam kto to tam biegał obok nich... Była to fatalna porażka zespolu z Emirates, za którą napewno będą chcieli się odegrać.
Nawiązując do meczu. Bilans Arsenalu z Aston Villa w Birmigham jest oszałamiający. The Villans na swoim stadionie ostatni mecz z Arsenalem wygrali w 1998 roku. Niezle co? Wszystkie rekordy i tak kiedyś padną. Jednak trzeba pamiętać, że Aston Villa potrafi uczknąć Kanonierów i to w najmniej spodziewanym momencie.
W ekipie z Londynu zabraknie Mornreala w jego miejsce wskakuje Gibbs, za Debuchego - Chambers, jeden z najlepszych graczy ostatniego ligowego meczu Wilshere jest gotowy do gry. W Aston Villi nadal bedzie brakować napastników Kozaka i Benteke, naprawdopodobniej wciaż nie zagra Vlaar. Większe straty widzę po stronie gospodarzy, jednak jak widać znakomicie sobie radzą w obecnym składzie.
Cóż, wypadałoby teraz troszkę o typie. Dzisiaj stawiam na gości. Chęć odniesienia zwycięstwa po porażce będzie duża. Welbeck myślę, że po ostatnich nie wykorzystanych sytuacjach wkońcu się przełamie, aczkolwiek to tylko luźne przemyślenia. Za Arsenalem przemiawia zdecydowanie bilans w Birmigham. Oczywiście mogą być zmęczeni po LM, ale skład jest szeroki, dodatkowo przecież to początek sezonu, więc piłkarze są już dobrze przygotowani fizycznie. Także ostatni mecz z mistrzem Anglii był nieszczęśliwy. Niby zwycięstwo było blisko, ale w sumie widmo porażki jeszcze bliżej. Myślę, że piłkarze mocno zmobilizują się po ostatnich spotkaniach. Czekam na błysk Ozila, ale z ławki rezerwowych, może wkoncu coś zagra. The Villans są aż za skuteczni to wkoncu musi się zakończyć. Na koniec mam nadzieje ze zagra Flamini, który jest dość cofniety, aby pomóc obronie w kontraatakach Villi, których pewnie trochę będzie. Pozdrawiam i stawiam na Arsenal.
Arsenal @ 1.85

Burnley - Sunderland
Dzisiaj również chciałem zapolować na pierwsze zwycięstwo beniaminka. Troszkę krótka analiza, ale zapraszam. Otóż po IV kolejkach są w strefie spadkowej i jeśli ich gra i skuteczność się nie poprawi zostaną tam do maja. Burnley może wkońcu wkroczyć na "ściężke punktów", gdyż kolejne mecze nie są z potęgami, a zespołami nawet do ogrania. Powinni się zmobilizować i zacząć grać w obronie i nie razić nieskutecznością. Dlaczego wybrałem mecz z Sunderlandem na przełamanie? Czarne koty pod wodzą Poyeta zrobiły ogromny postęp w tamtym sezonie, ale to każdy wie. W tym nie jest już tak dobrze. Sam trener nie jest zadowolony, gdyz nie udalo mu sie odpowiednio wzmocnić zespolu, a do tego paru graczy opuscilo północną Anglię (choć nie Colback, który wylądował za miedzą). W ostanim meczu Burnley miało wszystko by wygrać mecz z Crystal Palace (o którym jutro) karny w 85` i nie trafiony. W obu zespolach brak rażących osłabień. Dzisiaj liczę na mobilizacje i pierwsze zwycięstwo.

Burnley dnb @ 1.72 Zwrot

 

[smatek]

Jest może ktoś kto oglądał spotkanie Evertonu w Lidze Europy? Chciałbym na nich postawić, bo po tym jak widzialem jak grają w lidze to Crystal Palace powinni ograć bez problemu. Martwia mnie jednak statystki z meczu LE. Według livesports Everton mial 12 sytaucji bramkowych przy 24 Wolfsburga. Dali sie aż tak zdominować w tym meczu? Czy tylko spokojnie oddali pole gry?

 

[gracek1995]

Aston Villa - Arsenal handicap 1:0 1X 1.32 fortuna
Nie bede w tym meczu ryzykował. Polecam ten kurs do dubla albo do pobicia. Ta liga jest nieprzewidywalna zawsze sa jakies niespodzianki. Ale nawet Wygrana gospodarzy nie bylaby az taka niespodzianka. Patrzac na statystyki i gre Arsenalu w Borussi ehh.. Nie wiem co powiedziec. A Aston Villa skazywana przez bukow na pozarcie w Liverpoolu dala rade sensacyjnie wygrac. Nie chce mi sie wierzyc by Aston Villa u Siebie dala pole do popisu Arsenalowi. Mozliwe ze Arsenal wygra ale nie zadnym pogromem. ????
Swansea - Southampton spotkanie bez remisu 1 1.66 fortuna
Daje tak bo nie chce mi sie dawac 1X po mniejszym kursie no ale jednak 1 tez sie troche sama boje dac ???? . Swansea w Formie choc i goscie powoli sie rozkrecaja lecz Swansea u Siebie bardzo dobrze gra a Southampton no tak w kratke. Swansea w meczu z Chelsea ustrzelila 2 gole wiec latwej przeprawy nie mieli. Widac progres Swansea w tym sezonie. Szkoda ze to nie bedzie pojedynek golkiperow z Polski no ale cóż. Licze na Fabiańskiego ze nie wpusci bramki i uchroni zespol od porazki a reszta druzyny poprowadzi ich do zwyciestwa bo niemozliwe to az takie nie jest. ????

 

[fencyn]

QPR - Stoke
Dzisiejszy mecz pomiędzy QPR a Stoke poprowadzi sędzia Martin Atkinson.
Ostatnie mecze jakie prowadził ten Pan: http://pl.soccerway.com/referees/martin-atkinson/44515/
Jak widać pokazywał nawet sporo kartek, co prawda ten sędzia nie należy do tych co wyciągają kartałki za byle co ale gdy gra się zaostrza nie ma wyjścia.
mecz QPR - Stoke będzie na pewno zacięty i nie będzie on należał do łatwych.
Myślę, że u jednych jak i u drugich gra będzie ostra i będzie dużo ostrych starć a że linia nie jest zbyt wysoka: 3.5 to wg mnie będzie ona pokryta na luzie.
Typ: Powyżej 3,5 żółtych 1,72 kartek Bet365 6/10
QPR powyżej 1,5 Żółtych Kartek 2,0 bet365 3/10


AV - Arsenal
Po niespełna 4 kolejkach w Premier League drużyna prowadzona przez Paula Lamberta zajmuje 2 miejsce w lidze jest to chyba najlepszy start tej drużyny od lat. AV drużyna której zawsze atutem jest utrzymanie w PL, tym razem będzie walczyć o coś więcej, wiadomo to dopiero początek ale już można powiedzieć, iż rywale nie będą ich lekceważyć.Nie od dziś wiadomo iż AV potrafi ukraść punkty największym drużynom.W tym sezonie przekonał się o tym Liverpool w ostatniej kolejce gdzie przegrał u siebie 0-1. Dziś kolejny sprawdzian stoi przed The Villans tym razem zagrają z Arsenalem.
Który nie może zaliczyć do udanych rozgrywek ani w lidze ani w LM.
Nie ma co tu dużo pisać o grze podopiecznych Wengera, gdyż ta gra jest tragiczna.
Wenger cały czas próbuje gry defensywnej z wysuniętym kompletnie bez formy pozyskany z Manchesteru United Welbeckiem, dla mnie jest to absurd z poważnie osłabioną Borussią w LM nie mieli ani jednej 100% sytuacji, ta porażka mogła zakończyć się znacznie większym wynikiem.
W lidze nie lepiej dotychczas praktycznie w każdym meczu Arsenal miał multum szczęścia, jedynie z Evertonem można powiedzieć iż nie źle to wyglądało.
Pomimo słabej dyspozycji Arsenalu a jak na razie ku zaskoczeniu dobrej gry AV zaprzeczając analizę jednak uważam iż Arsenal dziś wygra. I przełamie to pasmo nie powodzeń w ostatnim czasie, na pewno ich na to stać a że to PL to jest to dość realne.

Także chciałbym dodać iż AV lepiej dużo lepiej radzą sobie na stadionie rywala.
Typ: Arsenal 1,85 bet365 4/10
Przewidywane składy:
Aston Villa: Guzan – Cissokho, Baker, Senderos, Hutton – Richards, Delph, Westwood, Cleverley, Weimann - Agbonlahor
Arsenal: Szczęsny – Gibbs, Koscielny, Mertesacker, Chambers – Flamini, Ramsey, Oxlade-Chamberlain, Cazorla, Sanchez - Welbeck
Sędzia: Mike Jones

 

[superfrankie]

Według livesports Everton mial 12 sytaucji bramkowych przy 24 Wolfsburga. Dali sie aż tak zdominować w tym meczu? Czy tylko spokojnie oddali pole gry?

Everton swoje na start już przegrał. Gubili punkty 2 razy strzelając 2 bramki, a potem porażka z Chelsea. Bilans 2/9 uwłacza drużynie, która biła się rok temu o Ligę Mistrzów. Sam grałem na nich tydzień temu po 2.20, ale teraz jest 1.40 i kurs nie ma value. Tydzień temu mieli jeden strzał w pierwszej połowie i wygrywali mimo ataków ze strony West Bromu.
Ja gram dzisiaj na kartki.
Aston Villa vs Arsenal
Sędzia Mark Clattenburg ma co prawda bilans ostatnich 10 lat 3.60 na mecz, ale tu chodzi o grające drużyny. Ten Pan pokazał w 4 ostatnich meczach (od najstarszego) odpowiednio: 7, 5, 4 i 3 kartki (3 w meczu Liverpoolu, opisuję to poniżej). Daje to bilans 3-1. Aston Villa ma o co grać z bilansem 3-1-0, a Arsenal miał lekki falstart 3 remisami to powinien gonić czołówkę, która może szybko uciec.
Statystyki kartek The Villans od najstarszego:
- 3 dla nich | ze Stoke
- 4 dla nich + 3 dla rywali (żółta i czerwona) | z Newcastle
- 1 dla nich + 4 dla rywali | z Hull
- 1 dla nich + 2 dla rywali | z Liverpool'em
Bilans: 3-1
Statystyki kartek The Gunners od najstarszego:
- 2 dla nich + 5 dla rywali (3x żółta i czerwona) | z Crystal Palace
- 4 dla nich + 1 dla rywali | z Evertonem
- 1 dla nich + 3 dla rywali | z Leicester
- 3 dla nich + 4 dla rywali | z Man City
Bilans: 4-0
over 3.5 kartki :zoltakartka: - 1.66
West Ham vs Liverpool
Pan Lee Mason sędziuje, bilans 3.49 z ostatnich 10 lat. Ostatnie 3 mecze, która prowadził to od najstarszego: 1, 3, 3 kartki pokazanie, z czego jedna w meczu z Chelsea - Leicester, gdzie była lekka dominacja The Blues. Ale przypatrzmy się drużynom dzisiaj grającym. Młoty znam z zostawiania serca na boisku, nie poddadzą się średnio ostatnio grającemu Liverpoolowi.
Statystyki kartek dla Młotów od najstarszego:
- 4 (bo czerwona) dla nich + 2 (czerwona) dla rywali | z Tottenhamem
- 3 dla nich + 1 dla rywali | z Crystal Palace
- 2 dla nich + 1 dla rywali | z Soton
- 1 dla nich + 3 dla rywali | z Hull
Bilans: 3x over + 1x 3
Statystyki kartek The Reds od najstarszego:
- 1 dla nich + 2 dla rywali | z Soton
- 1 dla nich + 1 dla rywali | z Man City
- 4 dla nich | z Tottenhamem
- 2 dla nich + 1 dla rywali | z Aston Villa
Bilans: 1x over + 2x 3 + 1x under
over 3.0 (azjany) kartek :zoltakartka: - 1.775
Wchodzę AKO 2.95 w @bet365 za 3/10
// edit: Liverpool jak w masło, 30 min i siedzi, Arsenal troche później bo 3 bramki w 4 min ustawiły mecz, ale na plus.

 

[buleczka]

Cóż, wypadałoby teraz troszkę o typie. Dzisiaj stawiam na gości. Chęć odniesienia zwycięstwa po porażce będzie duża. Welbeck myślę, że po ostatnich nie wykorzystanych sytuacjach wkońcu się przełamie, aczkolwiek to tylko luźne przemyślenia. Za Arsenalem przemiawia zdecydowanie bilans w Birmigham. Oczywiście mogą być zmęczeni po LM, ale skład jest szeroki, dodatkowo przecież to początek sezonu, więc piłkarze są już dobrze przygotowani fizycznie. Także ostatni mecz z mistrzem Anglii był nieszczęśliwy. Niby zwycięstwo było blisko, ale w sumie widmo porażki jeszcze bliżej. Myślę, że piłkarze mocno zmobilizują się po ostatnich spotkaniach. Czekam na błysk Ozila, ale z ławki rezerwowych, może wkoncu coś zagra. The Villans są aż za skuteczni to wkoncu musi się zakończyć. Na koniec mam nadzieje ze zagra Flamini, który jest dość cofniety, aby pomóc obronie w kontraatakach Villi, których pewnie trochę będzie. Pozdrawiam i stawiam na Arsenal.

AV - Arsenal Po niespełna 4 kolejkach w Premier League drużyna prowadzona przez Paula Lamberta zajmuje 2 miejsce w lidze jest to chyba najlepszy start tej drużyny od lat. AV drużyna której zawsze atutem jest utrzymanie w PL, tym razem będzie walczyć o coś więcej, wiadomo to dopiero początek ale już można powiedzieć, iż rywale nie będą ich lekceważyć.Nie od dziś wiadomo iż AV potrafi ukraść punkty największym drużynom.W tym sezonie przekonał się o tym Liverpool w ostatniej kolejce gdzie przegrał u siebie 0-1. Dziś kolejny sprawdzian stoi przed The Villans tym razem zagrają z Arsenalem. Który nie może zaliczyć do udanych rozgrywek ani w lidze ani w LM. Nie ma co tu dużo pisać o grze podopiecznych Wengera, gdyż ta gra jest tragiczna. Wenger cały czas próbuje gry defensywnej z wysuniętym kompletnie bez formy pozyskany z Manchesteru United Welbeckiem, dla mnie jest to absurd z poważnie osłabioną Borussią w LM nie mieli ani jednej 100% sytuacji, ta porażka mogła zakończyć się znacznie większym wynikiem. W lidze nie lepiej dotychczas praktycznie w każdym meczu Arsenal miał multum szczęścia, jedynie z Evertonem można powiedzieć iż nie źle to wyglądało. Pomimo słabej dyspozycji Arsenalu a jak na razie ku zaskoczeniu dobrej gry AV, zaryzykuje stwierdzenie że dzisiejsze 3 punkty trafią do Arsenalu. Także chciałbym dodać iż AV lepiej dużo lepiej radzą sobie na stadionie rywala i to nie od dziś wiadomo, Arsenal w końcu musi się przełamać i muszą coś zmienić w swojej grze, piłkarzy mają bardzo dobrych i jak dla mnie problem leży całkowicie gdzie indziej iż nie ma wyników a głównie chodzi o złą taktyką.

Czytam to i własnym oczom nie wierzę. Ludzie zastanówcie się trochę jak coś typujecie, bo jedno piszecie a co innego typujecie. Pierwszy kolega to w ogóle jakiś koncert życzeń sobie zrobił w tej analizie (pogrubiona czcionka). O ile mi wiadomo to przeważnie drużyna ma dużą chęć na wygraną, nie tylko po tym jak przegrali. Welbeck jest jeszcze gorszym napastnikiem niż Giroud, więc w nim nie upatrywałbym zbawienia Arsenalu. Parę bramek zdobędzie w tym sezonie, ale nie będzie tego robił hurtowo. Poza tym jest bardzo nieskuteczny i potrzebuje pierdyliona sytuacji żeby coś strzelić. Na błysk Ozila to już czekamy od kilku miesięcy. Od początku 2014 roku nie gra niczego specjalnego.
Drugi kolega całą analizę poświęca temu jak słabo gra Arsenal i jak dobrze Av, po czym podaje typ na Arsenal, bo Arsenal musi wygrać. Nie będę tego komentował.
Mój typ to oczywiście typ w stronę AV. Stawianie na Arsenal w takiej formie jest nieopłacalne. Lepiej już nieco zaryzykować i postawić na AV, która jest w formie. Jeśli Arsenal wygra, to chyba tylko dzięki szczęściu, które mają od początku sezonu. Na ich nieszczęście w końcu znalazła się drużyna, która w pełni obnażyła ich słabą grę i była to Borussia. Większość argumentów dotycząca tego meczu już została podana przez kolegów, więc nie będę się powtarzał. Ze swojej strony dodam, ze Arsenal może to znów przegrać, bo gra za wysoko w obronie. W MOTD (taki magazyn ligi angielskiej jakby ktoś nie wiedział) zrobili analizę meczu z City i widać było, że boczni obrońcy grają bardzo wysoko i często zapuszczają się pod bramkę rywala. Po bokach robią się ogromne dziury, które potrafiło wykorzystać City. To samo robiła Borussia. Jeśli Wenger tego nie poprawi to marny ich los, bo AV gra świetnie z kontry.

 

[fencyn]

Ta miałem napisać że Arsenal gra ostatnio cudownie. Jak uważam że Arsenal to wygra to chyba wiadomo że stawiam Arsenal. Napisałem analizę która odzwierciedla realną ostatnia gre Arsenalu ale uważam że w końcu Arsenal się odblokuje i pokaże coś innego.Chyba zawsze przychodzi czas na przełamania. A Arsenal dziś na pewno nie zlekceważy rywala bo chyba pozycja AV o czymś świadczy więc jeszcze bardziej Arsenal powinien zagrać na maksa.
Reasumując
Napisałem jaka jest rzeczywistość ale pomimo tego stawiam na Arsenal proste.

 

[buleczka]

Ta miałem napisać że Arsenal gra ostatnio cudownie. Jak uważam że Arsenal to wygra to chyba wiadomo że stawiam arsenal. Napisałem analizę która odzwierciedla realną ostatnia gre Arsenalu ale uważam że w końcu Arsenal się odblokuje i pokaże coś innego.Chyba zawsze przychodzi czas na przełamania. A Arsenal dziś na pewno nie zlekceważy rywala bo chyba pozycja AV o czymś świadczy więc jeszcze bardziej Arsenal powinien zagrać na maksa.

Napisałeś wszystko zgodnie z tym jak jest naprawdę i o to się nie czepiam, tylko o to, że jedno piszesz a podajesz typ całkowicie przeciwny do tego co napisałeś. W takim razie po co siliłeś się z pisaniem czegokolwiek, równie dobrze całą argumentację swojego typu mogłeś podać w jednym zdaniu: "Arsenal w końcu musi się przełamać i muszą coś zmienić w swojej grze". To jest cała argumentacja grania na Arsenal. Nie twierdzę, że Arsenal tego na pewno nie wygra, ale sam widzisz, że za graniem na nich jest zdecydowanie mniej argumentów. Argument, że "Arsenal musi" jest raczej słabym argumentem.

 

[fencyn]

Napisałeś wszystko zgodnie z tym jak jest naprawdę i o to się nie czepiam, tylko o to, że jedno piszesz a podajesz typ całkowicie przeciwny do tego co napisałeś. W takim razie po co siliłeś się z pisaniem czegokolwiek, równie dobrze całą argumentację swojego typu mogłeś podać w jednym zdaniu: "Arsenal w końcu musi się przełamać i muszą coś zmienić w swojej grze". To jest cała argumentacja grania na Arsenal. Nie twierdzę, że Arsenal tego na pewno nie wygra, ale sam widzisz, że za graniem na nich jest zdecydowanie mniej argumentów. Argument, że "Arsenal musi" jest raczej słabym argumentem.

Słuchaj analiza jest dla tych co mają dylemat wygra ten arsenal czy nie dlaczego ostatnio tak gra czemu są takie wyniki a nie inne więc napisałem ktoś kto czyta widzi co jest itp a niżej napisałem co ja stawiam nie każe przecież tobie stawiać 2 napisałem że wg mnie będzie 2 może być różnie ale napisałem że będzie tak i tyle.Zawsze musi być cała analiza argumentując typ? nie zawsze bo tak naprawdę analiza ma mało wspólnego z typowaniem, można opisać grę drużyn ale nie muszę chyba przypominać iż mecz meczowi nie jest równy i analiza opisująca poprzednie sprawdziany może byc kompletnie bez użyteczna ale opisać trzeba.

 

[katalizator]

Swansea - Southampton over 2,5 @ 2,00
BTS @ 1,73 WillHill
Zapowiada sie bardzo ciekawe starcie. obie ekipy od początku sezonu pozytywnie zaskakuja, prezentuja ofensywna i co najważniejsze skuteczna piłkę. na 4 spotkania zarówno Soton jak i Swansea trzykrotnie pokrywali taki over. dzisiaj raczej tez nie spodziewam sie tutaj murowania, a wiecej otwartej gry. wiadomo, liga angielska rządzi się swoimi prawami i bywa zaskakująca, ale akurat tutaj widzę sporo goli na co wskazuja dotychczasowa forma + ofensywne nastawienie obu ekip.
Aston Villa - Arsenal 1 DNB @ 3,25 WillHill
kompletnie nie przemawia do mnie twierdzenie "arsenal musi w końcu odpalić i wygrać". Najbardziej bzdurny argument w piłce nożnej jaki istnieje. rok temu tak samo ludzie ciagle grali na united, bo "w koncu musza odpalić". jak dla mnie to ekipa Wengera nic wielkiego nie pokazuje. wiecej szcześcia niz rozumu. Ozil slabiutki, Wellbeck nic wielkiego nie gra, Alexis ma przeblyski, ale to stanowczo za mało. Tak naprawde tylko Szczesny trzyma tam caly czas swietny poziom. ostatni mecz z borussia to po prostu parodia w wykonaniu arsenalu. tak wiem, liga mistrzow to nie premier league. a aston villa to nie dortmund, no ale jednak wysoce nieroztropne jest dla mnie stawiać na spisujący się do tej pory bardzo przeciętnie Arsenal na wyjeździe po takim kursie przeciwko Aston Villi, która póki co świetnie zaczela sezon i jest najwiekszym pozytywnym zaskoczeniem sezonu w Anglii.

 

[superfrank]

Ja podobnie nie widzę wielu przesłanek, by grać na Arsenal. Wiadomo, że choćby to była 20 kolejka, a pozycja Aston Villi podobna, to i tak pieniądze szły by na Arsenal, bo to Arsenal i koniec. Drużyna Wengera może liczyć tylko na błysk Sancheza, bądź też Ramseya, bo to chyba jedyni zawodnicy, którzy potrafią w obecnej chwili wznieść ten zespół na wyższy poziom. Niektórzy powiedzą, że remis z City to dobry prognostyk. Ja oglądałem tamten mecz i muszę powiedzieć, że i Arsenal i City niczym mnie nie zachwyciły. Był to mecz wielkich klubów, które słabo weszły w sezon. A Borussia w LM brutalnie obnażyła wszystkie braki Arsenalu, ale to wszyscy wiedzą, więc nie będę się o tym rozpisywał.

Aston Villa miała zakończyć swoją passę już w meczu z The Reds. Wtedy wygrali, to teraz panuje przekonanie, że w tej kolejce już na pewno muszą przegrać. Ja pytam, dlaczego? Paul Lambert wykonuje tam fantastyczną robotę i w końcu przychodzą efekty. Sprowadzili na przestrzeni ostatnich kilku miesięcy ciekawych graczy, którzy w końcu "odpalili". Wypromował się Delph, do tego stopnia, że stał się podstawowym zawodnikiem reprezentacji Anglii. W obronie dobrze spisuje się Senderos, Nathan Baker obok niego spisuje się bardzo dobrze, kibice Villi początkowo nastawieni do niego sceptycznie, nie mają mu nic do zarzucenia. Świetnie wprowadzili się Cissokho oraz Richardson. Pozyskano Cleverleya. Co by nie mówić o byłym graczu Manchesteru United, jest to duże wzmocnienie. Ma talent, może przerósł go taki klub jak United, ale Villa Park to dobre miejsce na odzyskanie pewności siebie i formy. Może tam stać się prawdziwym liderem drugiej linii. No i w ataku oczywiście niezawodny Agbonlahor. A przecież w składzie nie ma jeszcze Benteke. Ekipa z Villa Park to wcale nie musi być jednorazowy wyskok. Oczywiście, nie będą walczyć o mistrzostwo, ale na powalczenie o puchary może być ich stać. Po ostatnich suchych latach może teraz przyjdą owoce pracy Lamberta. Już w zeszłym sezonie stawiałem na nich na kuponie długoterminowym, że skończą w TOP10, niestety nie udało się, ale Aston Villa to jest jeden z tych "średniaków" Premier League, w którym nie ma chaosu, tylko ogarnięty trener z wizją i teraz mam nadzieję przyjdą owoce.

Rok temu Southampton zaliczył bardzo dobry start, mieli na początku sezonu starcia z Liverpoolem, Manchesterem United i żadnego z nich nie przegrali. Podobnie może być teraz z Aston Villą. Ten przykład podałem tylko dlatego, że po jednej wygranej z topowym zespołem, wcale nie musi przyjść porażka.

Forma i wysokie morale po stronie Aston Villi, po stronie Arsenalu tylko to, że mają kilku zawodników, którzy w każdej chwili mogą przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Dla mnie to za mało.

▶ Aston Villa DNB @3,25 bet365

 

[buleczka]

Słuchaj analiza jest dla tych co mają dylemat wygra ten arsenal czy nie dlaczego ostatnio tak gra czemu są takie wyniki a nie inne więc napisałem ktoś kto czyta widzi co jest itp a niżej napisałem co ja stawiam nie każe przecież tobie stawiać 2 napisałem że wg mnie będzie 2 może być różnie ale napisałem że będzie tak i tyle.Zawsze musi być cała analiza argumentując typ? nie zawsze bo tak naprawdę analiza ma mało wspólnego z typowaniem, można opisać grę drużyn ale nie muszę chyba przypominać iż mecz meczowi nie jest równy i analiza opisująca poprzednie sprawdziany może byc kompletnie bez użyteczna ale opisać trzeba.

Człowieku, Twoja żelazna logika po prostu powala na kolana ????. Po kiego grzyba pisałeś analizę, skoro i tak typujesz inaczej i jeszcze otwarcie przyznajesz, że robisz to celowo, bo "coś trzeba napisać". Wychodzi na to, że jak się analizuje jakieś spotkanie, to nie jest ważne, że drużyna X jest w formie, a drużyna Y nie jest, bo i tak najważniejsze jest to, że drużyna Y "musi" wygrać. Dalsza dyskusja z Tobą jest bezsensowna...

 

[kanon]

Aston Villa - Arsenal
O tym meczu już dużo napisano a ja dodam swoje dwa grosze. Arsenal po fatalnej grze w lidze mistrzów zmierza do The Villans aby rozegrać spotkanie z Lwami.. Jak na razie w tym sezonie Arsenal gra na przysłowiowym "farcie", jedyne co im ostatnio (ledwo) wyszło to mecz z City. Osłabiona kontuzjami obrona Arsenalu moze sprawić ze Wojtek znowu nie zachowa czystego konta w meczu, a jak wiadomo w tym sezonie Aston Villa ma zabójczą, jak do dotąd, skuteczność. Statystyki i kursy sa po stronie Arsenalu , jednak jako fan Arsenalu odradzam granie na Arsenal na czyste zwycięstwo, bo nie wiadomo jak zagrają Kanonierzy po porażce w LM i ogólnym osłabieniu zespołu kontuzjami, a moim zdaniem ten mecz skończy się remisem..
Typy :
1X - 1.95
BTS - TAK - 1.83