34 kolejka Premier League [22-25 kwietnia 2017] + zaległe mecze

[lukee]

Podsumowując ten mecz no to porażka straszna ... City chociaż próbowali ale to co United grali no to kura jak by beniaminkiem ligi byli. 2 strzały w meczu w tym jeden celny w meczu drużyn o podobnych potencjałach to jest kompromitacja. Jestem w stanie zrozumieć że kontuzje ale taktyka bronienia w 9 mnie załamuje. To przecież United powinno zależeć na wygraniu tego meczu. Teraz mogą się już skupić na LE, no chyba że Klopp coś odwali i wypadnie z top4 ale patrząc na terminarz United i to jak grają nie wróżę im miejsca w czwórce.

 

[alex.bp]

Ten mecz znów pokazał nam, dlaczego nikt nie lubi Mournho i dlaczego Guardiola jest przereklamowanym przeciętniakiem. Kolejny raz bezwartościowa klepanka, która nie daje absolutnie żadnych efektów. Nie sprawdziła się w Bayernie i nie sprawdzi się tutaj. Zero zaskoczenia, zero przyspieszenia, dla autobusu Portugalczyka jest to woda na młyn. Mourinho w swoim stylu zamurował bramkę i czekał, co się wydarzy. Za tego trenera United nigdy nie będzie grał widowiskowej piłki i będą grać dogrywki z takimi Anderlechtami, bo Portugalczyk nie potrafi ustawić ofensywnie swojego zespołu. Teraz nawet nie idą za tym wyniki, bo kiedyś miał wykonawców, a teraz pomimo wydanych milionów, nadal musi ustawić skład ze średniaków pokroju Martiala, Fellainiego, Rashforda czy Lingaarda. Konkurencja mocna, nie ma CR7 czy Hazarda w formie i pojawiają się problemy. Porugalczyk zapewne dostanie jeszcze jeden pełny sezon, żeby coś tu zbudować, ale zastanawiam się, kiedy w końcu upadnie mit wielkiego Guardioli i w końcu wszyscy ostatecznie przekonają się, że jego czas już dawno przeminął. Ja osobiście stawiam na to, że następny sezon będzie jego ostatnim w wielkiej piłce i dalej pozostaną tylko Chiny, MLS lub emerytura, choć niewykluczone, że znów znajdzie się jakiś naiwniak, który uwierzy w jego "geniusz".

 

[lukee]

Pewnie jeden i drugi dostanie w wakacje po 100-200 baniek i będą ściągać "na gotowe" płacąc po 40+ milionów. Lepiej by w United odpuścili ze 2 lata ściągnęli Simeone i dali takiemu gościowi zrobić skład od zera w wg mnie to nawet w tym United nie ma kto tworzyć okazji. Samą dobrą obroną to taki Mourinho remisów może naklepać i nic więcej. Co do Guardioli tez przed sezonem liczyłem że więcej pokarze a tu do końca będzie walczył o bycie w top4.

 

[gats]

Jak dla mnie MVP tego meczu byl Fellaini, on zawsze da zarobic, jego kartka w takim spotkaniu jest tak pewna jak głodowa emerytura z ZUS. Przez 80' grali grzecznie ale Felek nigdy nie wytrzyma do konca i puszczaja mu nerwy jak gimbusowi. Juz przed meczem mialem przeczucie ze bedzie to pewny X dlatego bramek w zyciu bym tu nie obstawil. Podsumowujac to chyba najgorsze derby jakie widzialem w tym roku w Anglii.