34 Kolejka Premier League 12-13.04.2014

lukkaz · Kwiecień 15, 2014

<!--[if gte mso 9]><xml> <w:WordDocument> <w:View>Normal</w:View> <w:Zoom>0</w:Zoom> <w:TrackMoves/> <w:TrackFormatting/> <w:HyphenationZone>21</w:HyphenationZone> <w

unctuationKerning/> <w:ValidateAgainstSchemas/> <w:SaveIfXMLInvalid>false</w:SaveIfXMLInvalid> <w:IgnoreMixedContent>false</w:IgnoreMixedContent> <w:AlwaysShowPlaceholderText>false</w:AlwaysShowPlaceholderText> <w ???? oNotPromoteQF/> <w:LidThemeOther>PL</w:LidThemeOther> <w:LidThemeAsian>X-NONE</w:LidThemeAsian> <w:LidThemeComplexScript>X-NONE</w:LidThemeComplexScript> <w:Compatibility> <w:BreakWrappedTables/> <w:SnapToGridInCell/> <w:WrapTextWithPunct/> <w:UseAsianBreakRules/> <w ???? ontGrowAutofit/> <w:SplitPgBreakAndParaMark/> <w ???? ontVertAlignCellWithSp/> <w ???? ontBreakConstrainedForcedTables/> <w ???? ontVertAlignInTxbx/> <w:Word11KerningPairs/> <w:CachedColBalance/> </w:Compatibility> <w:BrowserLevel>MicrosoftInternetExplorer4</w:BrowserLevel> <m:mathPr> <m:mathFont m:val="Cambria Math"/> <m:brkBin m:val="before"/> <m:brkBinSub m:val="--"/> <m:smallFrac m:val="off"/> <m:dispDef/> <m:lMargin m:val="0"/> <m:rMargin m:val="0"/> <m:defJc m:val="centerGroup"/> <m:wrapIndent m:val="1440"/> <m:intLim m:val="subSup"/> <m:naryLim m:val="undOvr"/> </m:mathPr></w:WordDocument> </xml><![endif]--> Dyscyplina: Piłka Nożna – Premier League 2013/2014
Spotkanie: Arsenal Londyn – West Ham United
Typ: Dokładny wynik po pierwszej połowie: 0-0
Kurs: 3,75
Bukmacher: 32RedBet
Data i godzina: 15.04.14 20:45
Stawka: 1/10

Dziś o godz. 20:45 zostanie rozegrany ostatni mecz 34. kolejki Premier League pomiędzy Arsenalem Londyn a West Hamem United. Arsenal zajmuję obecnie piątą lokatę, West Ham jest na jedenastej pozycji. Mecz w rundzie jesiennej zakończył się zwycięstwem Arsenalu 3:1 (0:0 w pierwszej połowie).

Arsenal po ogromnie szczęśliwym półfinale zakończonym rzutami karnymi awansował do Finału Pucharu Anglii pokonując drugoligowe Wigan. Gdyby nie Łukasz Fabiański Kanonierzy pożegnaliby się z nadziejami na jakikolwiek tytuł w tym sezonie. The Gunners w czterech ostatnich spotkaniach ligowych zdobyli ledwie dwa punkty – przegrali Derby Londynu z Chelsea 6:0, przegrali kluczowy pojedynek o miejsce w Wielkiej Czwórce z Evertonem 3:0, zremisowali z największą negatywną niespodzianka sezonu piętnastym Swansea oraz szczęśliwie zremisowali z Manchesterem City.

WHU wygrało 2 z 3 ostatnich ligowych potyczek – Młoty zdobyły trzy punkty w rywalizacji z tegorocznym finalistą FA Cup Hull oraz z desperacko walczącymi o życie Czarnymi Kotami z Sunderlandu. Ostatni mecz West Hamu z Liverpoolem zakończył się przegraną 1:2, jednak warto zauważyć że obydwie bramki Gerrarda to efekt wykorzystanych rzutów karnych.

16 z 33 spotkań ligowych WHU kończyło się remisami w pierwszej połowie, Arsenal takich spotkań rozegrał 12. WHU jest drużyną, która zaliczyła najwięcej bezbramkowych remisów w lidze (aż 6 z 33 meczy, czyli 18% ligowych spotkań).

Londyn zamienił się w prawdziwy szpital, bowiem na pewno nie zobaczymy 8 graczy w składach obu zespołów, natomiast występy kolejnych 9 stoją pod znakiem zapytania.

Arsene Wenger nie skorzysta z usług takich graczy jak: Ozil (pomocnik, 22/4), Wilshere (pomocnik, 23/3), Walcott (napastnik, 13/5), Bendtner (napastnik, 9/2), Flamini (pomocnik, 24/2) oraz Diaby (pomocnik, 0/0). Pod znakiem zapytania stoją występy takich graczy jak: Oxlade – Chamberlain (napastnik, 13/2), Monreal (obrońca, 20/0), Podolski (napastnik, 15/4), Ramsey (napastnik, 19/8), Kościelny (obrońca, 27/1), Miyaichi (pomocnik, 1/0).

Sam Allardyce nie wystawi do składu Collinsa (obrońca, 23/1) oraz Borriello (napastnik, 2/0), natomiast pod znakiem zapytania stoją występy Nolana (napastnik, 29/7, najlepszy strzelec zespołu), McCartneya (obrońca, 18/0) oraz O’Briena (obrońca, 16/0).

Pokiereszowane zespoły Arsenalu i West Hamu staną do walki w Derbach Londynu. Możliwe, iż brak tak wielu kluczowych postaci wpłynie na jakość widowiska. Funbet na bezbramkowy remis do przerwy może okazać się strzałem w dziesiątkę.

ksboss · Kwiecień 15, 2014

Arsenal - West Ham United
Arsenal zmęczony sobotnim meczem w pucharze (120 minut) i z wielkimi brakami kadrowymi chce wrócić do walki o top4 w Premier League. West Ham w zasadzie już nic nie musi bo ma dość pewne miejsce w środku tabeli, dodatkowo niewielkie braki kadrowe. Taka sytuacja często przekłada się, dzięki grze na luzie, na dobrą postawę na boisku. Arsenal będzie miał raczej ciężką przeprawę dzisiaj a 3 punkty są bardzo potrzebne. Stawiałbym tutaj na wygraną gospodarzy, bo zaangażowania na pewno im nie zabraknie, ale goście też coś mogą wrzucić. Wynik trudny do przewidzenia więc idę w stronę bramek gospodarzy, zwłaszcza jeśli jakąś stracą i będą musieli jeszcze bardziej zaatakować.
Arsenal over 2 goals @ 1.714 Pinnacle

(3:1)
(przy 2 bramkach zwrot)

kamikhadze · Kwiecień 15, 2014

Bardzo krótko bo została dosłownie chwilka do meczu.
Arsenal od kilku spotkań mocno poniżej oczekiwań. Czas najwyższy się ogarnąć bo Liga Mistrzów zaczyna uciekać. Typ na przełamanie. Jestem świadom tego, że to są derby oraz, że w ekipie gospodarzy jest kilka absencji.. Myślę, że Cazorla, Podolski oraz Rosicki mają potencjał do tego by poprowadzić dziś Arsenal do pewnego zwycięstwa.
West Ham ma solidny zespół, ale nie umie utrzymywać się przy piłce. Nie potrafi kontrolować meczu przez dłuższy czas ich gra polega na zrywach, przez jakiś moment grają dobrze, potem nagle dołek i oddają inicjatywę. Nawet z Sunderlandem mieli problem, żeby nie oddać im piłki na dłuższy czas. Dodatkowo prowadzą tylko bierną walkę o utrzymanie, ponieważ mają dość bezpieczną, wynoszącą 7 punktów przewagę.
Jestem zdania, że Arsenal strzeli dziś co najmniej po jednym golu w każdej połowie, gdzie się przełamać jak nie u siebie w derbach Londynu z West Hamem ?
▶ Arsenal strzeli w obydwu połowach @1,90 Bet365

bo86bo · Kwiecień 16, 2014

Manchester City - Sunderland
O'Shea kartka TAK
5.00
Unibet
Po tym jak zamknąłem bloki na Hendersona, Fernandinho i Yaya Toure na to,że otrzymają kartkę - postanowiłem próbować na O'Shea. W tym sezonie w lidze łapał on kartki w derbach z NU, dwukrotnie w meczach z MU - raz w ramach Capital One, raz w lidze. Myślę,że dziś szansa na kartkę też jest spora... City będzie naciskać,zwłaszcza,że przegrali już z Sunderlandem 1 trofeum

John może ratować się dziś faulem,zwłaszcza,że obie ekipy potrzebują dziś 3punktów jak powietrza.Jednak aby nie mrozić pieniędzy poczekam na składy i o ile będzie Irlandczyk w podstawie to gram.

doberman · Kwiecień 16, 2014

Everton-Crystal Palace

Gdy wielu kibiców nie wierzyło w to że Everton może w tym sezonie zagrać lepiej niż za rządów Moysa grubo się pomylił Everton ma się dobrze w przeciwieństwie do United prowadzonego przez wspomnianego szkoleniowca, Jeszcze pięć kolejek zostało do końca rozgrywek tymczasem gospodarze w przypadku zwycięstwa wskakują na miejsce premiowane eliminacjami do ligi mistrzów co byłoby ogromnym sukcesem do końca rozgrywek pozostały im spotkania z United, Southampton, City oraz Hull terminarz niezwykle ciężki więc jeśli dzisiaj nie zdobędą punktów potem będzie zdecydowanie trudniej. Grają z Crystal Palace które powoli zapewnia sobie byt w Premier League, Everton dzisiaj będzie osłabiony brakiem Pienaara, Gibsona, Kone, Oviedo i Traore. Natomiast w Palace na plac gry nie wybiegnie Dikgacola.
Everton: Howard – Baines, Distin, Stones, Coleman – McCarthy, Barry, Osman, Naismith, Deulofeu - Lukaku
Crystal Palace: Speroni – Ward, Delaney, Dann, Mariappa – Jedinak, Guedioura, Bolasie, Ledley, Puncheon - Jerome

Everton Zwycięży @@ 1.45

buleczka · Kwiecień 16, 2014

Everton - Crystal Palace

Myślę, że to może być bardzo zacięty mecz. Nie będę także zaskoczony jeśli Orły zdołają urwać jakieś punkty Evertonowi. Pulis zrobił z Crystal solidną i poukładaną drużynę. Wszyscy pamiętają jak na początku sezonu dostawiali lanie od każdego, a teraz Orły wygrywają i tracą mało bramek. No właśnie, tracą mało bramek i to w tym meczu może być kluczowe. Defensywa Crystal jest jedną z najlepszych w lidze, nawet mimo tego, że zespół miał fatalny początek sezonu. Aktualnie lepiej w obronie grają tylko zespoły Chelsea, Evertonu, Man City i Man United. W ostatnich 5 spotkaniach Orły straciły tylko jedną bramkę, w dodatku była to bramka stracona w ostatnich sekundach spotkania po szczęśliwym strzale przeciwnika. Zespół Pulisa imponuje w defensywie, ale ostatnio też śmiało poczyna sobie w ataku. Dobra gra przyniosła 3 wygrane z rzędu: z Chelsea, z Cardiff i z Aston Villą. W każdym z tych spotkań Orły o dziwo były groźniejsze pod bramką przeciwnika. Podobała mi się też sama gra, bo nie jest to już liczenie na kontry i rzuty wolne, ale także wyprowadzanie akcji pozycyjnych. Crystal wymienia więcej podań po ziemi niż kiedyś.

Everton zalicza świetną serię 7 spotkań z rzędy zakończonych wygraną. Jest to imponująca seria jak na The Toffees. W tym momencie już Everton pobił wszelkie swoje rekordy w Premier League. Takiej serii zespół nie miał od prawie 30 lat. Myślę, że ta seria nie przetrwa długo. Przed Evertonem jeszcze kilka trudnych spotkań do końca sezonu m.in. z Man United i Man City. Nawet w spotkaniu z Crystal Palace może okazać się, że The Toffees przerwą swoją passę. Kursy na ten mecz wydają mi się po prostu zaniżone na Everton. Bukmacherzy dają na ich wygraną tylko 1,35 przeciwko dobrze zorganizowanej w defensywie drużynie Crystal Palace. W ostatnim meczu gospodarze nie zachwycili. Wygrali wprawdzie z Sunderlandem, ale minimalnie 1:0 po samobójczej bramce. W tym spotkaniu Sunderland, który rozpaczliwie walczy o utrzymanie sprawił sporo problemów drużynie The Toffees. Przy lepszej skuteczności Czarne Koty mogły zdobyć nawet bramkę. Jeśli Everton zagra tak samo słabo z Crystal to może się to na nich zemścić.

Sądzę, że Everton wygra to spotkanie, ale minimalnie jedną bramką. Nie wykluczam też remisu. Mecz rozgrywany w środku tygodnia, a takie mecze w większości rozgrywane są w nieco mniejszym tempie niż te weekendowe. Przykład mieliśmy wczoraj w spotkaniu Arsenal - West Ham. Na początku obie drużyny grały bardzo ospale. Kibice spali na trybunach. Może trochę lepiej prezentował się nawet West Ham. Gdyby nie ta stracona bramka przez Arsenal, to pewnie jeszcze długo obserwowalibyśmy tak ślimacze tempo. Dziś może być podobnie. Poza tym Everton ma w weekend bardzo ważny mecz z Manchesterem United i niewykluczone, że piłkarze będą się nieco oszczędzać i uważać na to, żeby nie złapać jakiegoś urazu.

Everton - Crystal Palace

2:3
Typ: Crystal Palace +1,5
Kurs: 1,833
Buk: Pinnacle

groven · Kwiecień 16, 2014

bułeczka analiza bardziej pod under niż w stronę Crystal Palace. Nie myślałeś kolego o typie poniżej 2,5 gola? Kurs podobny ~ 1,90 a szansa na to że Everton wygra 1:0 lub 2:0 jakaś tam jest moim zdaniem. Ale z analizą się zgadzam, tylko bardziej pasuje mi tu under z Twojej wypowiedzi. Aczkolwiek ostatni pojedynek pomiędzy tymi zespołami to pewne 4:0 dla Evertonu. Trzeba sie dłużej zastanowić. Chociaż jak pisał Doberman Everton dzisiaj będzie osłabiony brakiem Pienaara, Gibsona, Kone, Oviedo i Traore, no więc kolejny argument za underem...

Niedawno Tottenham Londyn pokonał na własnym boisku Sunderland 5:1 (1:1) w ostatnim meczu 33. kolejki Premier League. Bohaterem spotkania został Christian Eriksen, który strzelił gola i zaliczył dwie asysty. Każdy potem liczył na łatwe zwycięstwo Evertonu w spotkaniu wyjazdowym. Było jednak inaczej. Koty zamurowały się na amen i powstał problem. Wymęczony wynik 0:1 po golu samobójczym. Gdyby nie on to hmm.... mogłoby być 0:0! Tak więc dzisiaj widzę podobny scenariusz. Granie na czysta 1 po kursie 1.14 na gospodarzy nie ma sensu! Manchester ma inne ważniejsze problemy niż mecz z ostatnim w tabeli Sunderlandem. Jak dowiedział się Telegraph Sport, Manchester City złamał zasady Finansowego Fair Play i niewykluczone, że już niebawem poniesie tego surowe konsekwencje. UEFA może wykluczyć nawet klub z Manchesteru z elitarnych rozgrywek Champions League... To byłby poważny problem dla nich. Kolejne mecze z West Borm, oraz będącym w wyborowej formie beniaminkiem Crystal Palace będą decydujące. Tam trzeba się pocić i walczyć o 3 punkty. A dzisiaj trzeba wygrać, nie zmęczyć i zapomnieć o tym meczu jak najszybciej.. 1:0, 2:0, max 3:0 i do widzenia! Pogrom 7:0 / 8:0? Po co im w obecnej sytuacji? Punkty są kluczowe a nie bramki. Można pokusić się np. o under 3,5 gola spokojnie i myślę że przy prowadzeniu MC , trener da pograć zminnikom.
Manchester City - Sunderland Afc 2:2

Typ: suma bramek: -3.5
Kurs: 1.84

ajjjj... blisko było..

gnu_gpl · Kwiecień 16, 2014

CITY - SUNDERLNAD
City po porażce z Liverpoolem musi wygrać. Po prostu musi. Sprawa mistrzostwa jest dalej otwarta, bo City mimo 7 punktów straty ma dwa zaległe mecze.
Każdy zna siłę MC u siebie, nie ma się co rozpisywać zbytnio.
Sunderland chyba już nie wierzy w utrzymanie, bo na jakiej podstawie?
City -1.5 @ 1.45
City -2 @ 1.65
City -2.5 @ 2.05
City -3 @ 2.67

A dzisiaj trzeba wygrać, nie zmęczyć i zapomnieć o tym meczu jak najszybciej.. 1:0, 2:0, max 3:0 i do widzenia! Pogrom 7:0 / 8:0? Po co im w obecnej sytuacji? Punkty są kluczowe a nie bramki.

Tutaj pozostaje się tylko TOTALNIE NIE ZGODZIĆ. Chyba każdy wie, że w PL przy identycznej ilości punktowej liczą się bramki. Otóż Liverpool ma bilans +51, a City +54! Widać więc, że różnica niewielka, a przy wygraniu przez City zaległych meczy różnica między tymi drużynami wyniesie 1 punkt więc bardzo stykowo. Bramki w tym sezonie mogą mieć kluczowe znaczenie.

michal556 · Kwiecień 16, 2014

City - Sunderland

Oglądałem dwa ostatnie mecze obu ekip, zarówno Sunderlandu z Evertonem jak i City z Liverpoolem.
Moim zdaniem Everton wygrał tylko 0:1, ponieważ Naismith i paczka nie wykorzystali paru stu procentowych sytuacji, jakie dał im Sunderland w swojej niedokładnej, słabej grze - co rusz to aut, to krzywe podanie i strata piłki.
City z Liverpoolem w pierwszej połowie przygaszone entuzjazmem i ofensywą The Reds -która jest bezsprzecznie obecnie najsilniejszą ekipą na Wyspach, a co dopiero na własnym podwórku.
Jednak w drugiej połowie moim zdaniem to The Reds dostali manto i gdyby Silva dołożył te nogę 5 cm dalej to City by prowadziło 2-3.
Składając wszystkie wymienione wyżej argumenty, z całym szacunkiem dla Pana Moderatora, nie rozumiem za to typu na under 3,5 w meczu z City na wyjeździe :grin:
Po ostatnim przegranym meczu z Evertonem u siebie, stracili jakąkolwiek wiarę w to, że utrzymają się w Premiership.
In other hand, moim zdaniem abu dżabi nie buli najwięcej hajsu na świecie w drużynę piłkarską po to, by wygrywać u siebie z ostatnią drużyną w tabeli bilansem -3,5 gola, już abstrahując w ogóle od formy obu drużyn.
Podzielam typ Evertonu, który gra zdecydowanie underowo, ale City dzisiaj legendarnie przekąsi koty i nawet przy słabej dyspozycji City, nawet przy kolejnej spódnicy ubranej przez szkoleniowca 'Kotów', nawet przy autobusie wielkości kolei transsyberyjskiej, nie widzę innej możliwości.
Aguero wrócił do gry i o ile w meczu z Poolem nie zanotował trafienia do bramki The Reds, o tyle dzisiaj z pewnością podgoni tabele strzelców Premiership, no ludzie, jak może City grać pod 2-0 myśląc o następnym 'trudnym' meczu z WBA ? ????
Nawet jeśli Wenus wejdzie w pierwszą fazę z Księżycem i będzie to środa, nie będzie to miało większego znaczenia.
Gram podpórkę dla handi i gram oba kupony za 600% pierwotnej stawki bo kto gra grubo, wygrać musi, a jest bardzo wysokie prawdopodobieństwo i value, ze to wejdzie.
Shame on you oddsmakers.
City Win and over +3,5
Kurs: 2.00
Stawka 60/10
Bukmacher: Bwin
City (-2)
Kurs: 2.00
Stawka 60/10
Bukmacher: Bwin
haha ???? mógł w sumie wystawić 5 skład, shame on me

polishvodka · Kwiecień 16, 2014

CITY - SUNDERLNAD

Tutaj pozostaje się tylko TOTALNIE NIE ZGODZIĆ. Chyba każdy wie, że w PL przy identycznej ilości punktowej liczą się bramki. Otóż Liverpool ma bilans +51, a City +54! Widać więc, że różnica niewielka, a przy wygraniu przez City zaległych meczy różnica między tymi drużynami wyniesie 1 punkt więc bardzo stykowo. Bramki w tym sezonie mogą mieć kluczowe znaczenie.

O ile Pellegrini znowu czegoś nie sknoci tak jak w meczu z Bayernem kiedy o tych bramkach nie wiedział

To żart oczywiście ale ja też bardziej skłaniałbym się ku overowi, generalnie grać under Man City na swoim stadionem to ogromne ryzyko i to jeszcze przeciwko Sunderlandowi który w przegranym 1-5 meczu z Tottenhamem popełniał ogromne błędy w obronie a Wes Brown to chyba ostatni obrońca o którym ktoś może pomyśleć w kontekście nagrody obrońcy miesiąca po ostatnich meczach

Dodam że po ostatniej przegranej z Liverpoolem będą chcieli pokazać się na swoim stadionie przed kibicami.

To co może negatywnie wpłynąć na ich postawę to brak Yaya Toure (wiemy jak ważnym graczem jest on dla City) ale nie oszukujmy się akurat w meczu z Sunderlandem jego brak nie powinien być aż tak zauważalny, nie grał w drugiej połowie z Poolem a i tak Obywatele zdołali odrobić 2 bramki, do tego Silva jest w formie a Milner w ostatnim meczu pokazał się z dobrej strony.

Man City -2,5 2,05 Bet365

kto by się spodziewał...
Man City over 3,5 1,75 Bet365

richi · Kwiecień 16, 2014

City swoje wygra jedynie gdzie może zgubić punkty to wyjazd do Evertonu.
A Liverpool moim zdanie zdobędzie tytuł jesli nie przegra na Anfield z Chelsea która nie dość że musi wygrać ten mecz to jeszcze liczyć na potknięcie City.
Tak więc wszystko zależy na tą chwilę od Liverpolu.

michal556 · Kwiecień 16, 2014

Liverpool nie zdobędzie także tytułu w przypadku remisu z Chelsea, City wtedy w takim położeniu gdy wygra swoje mecze będzie miał 1 pkt przewagi nad The Reds. Nie grałbym tych dwóch typów gdyby za tydzień był wyjazd z Evertonem, ale grają z WBA, więc mogą dzisiaj poszaleć.

hardrigar · Kwiecień 16, 2014

Manchester City vs Sunderland
No nie ma takiej siły, żeby dzisiaj Sunderland urwał jakieś punkty na Etihad. Jestem przekonany, że nie wierzą w to ani zawodnicy ani Gus Poyet, bo wszyscy zdają sobie sprawę, że drużyny dzieli kilka klas. Sunderland pogrążony w kryzysie, ostatnie punkty to jedno oczko z Crystal Palace u siebie pięć meczy wstecz - to mówi wszystko. Oglądałem mecz Sunderlandu zarówno z Liverpoolem, Tottenhamem i ostatnio Evertonem. Czarne koty nie stwarzają żadnego zagrożenia pod bramką rywala. Jedynymi zawodnikami którzy cokolwiek próbują grać są Adam Johnoson i Koreańczyk Ki. Goście nie będą mogli liczyć na dośrodkowania ze stałych fragmentów gry bo w polu karnym czeka para Kompany & Demichelis, prawdopodobny jest także występ Edina Dżeko który wiadomo jak gra głową. Jakie są zatem szanse gości, jakie są w ogóle szanse na strzelenie przez nich gola? Ano takie, że nie zagra Yaya Toure - to najgorsze co mogło przytrafić się drużynie Pelegriniego, bo ten zawodnik robi straszną robotę. Nie mówię już tylko o golach strzelonych z rzutów wolnych i rzutów karnych, strzałach z dystansu i wszystkich asystach, ale ten gość jest po prostu spoiwem drużyny. Javi Garcia po wejściu na boisko dosłownie nie istniał, a większość z jego zagrań było bardzo złe. W drużynie gości zawieszony Bardsley, to z jednej strony nawet dobra wiadomość biorąc pod uwagę formę tego zawodnika, ale z drugiej to już i tak dziurawa defensywa Sunderlandu zagra innym ustawieniem. Wes Brown to cień samego siebie, zero pewności na boisku, co chwilę jakieś koszmarne błędy, samobóje czy czerwone kartki. Podsumowując nie widzę innej opcji jak wysokie zwycięstwo The Citizens. Starcie takiej siły rażenia jak Silva, Dzeko, Aguero z tak fatalną defensywą musi przynieść grad bramek. Swoją drogą to doskonały mecz na 'przełamanie' dla wracającego po kontuzji Kuna Aguero. Co prawda kurs na jego bramkę raczej nie zachęca, ale już że strzeli jako pierwszy jak najbardziej.
First Goalscorer
Sergio Aguero || Kurs: 4 || @Betfair
Manchester City to score in both halves?
Yes || Kurs: 1,55 || @Betfair
Manchester City to Win & over 2,5 || Kurs: 1,47 || @Betfair
===================================
Everton vs Crystal Palace
Jeszcze dwie czy trzy kolejki temu byłby to mecz typu 'must win' w obie strony. Sytuacja diametralnie zmieniła się po tym jak Crystal Palace wygrało po kolei z Chelsea, Cardiff i Aston Villą i w zasadzie pierwszy raz od dawna może trochę odetchnąć i zacząć myśleć o grze w najwyższej klasie rozgrywkowej w przyszłym sezonie. Myślę, że to rozluźnienie na prawdę pojawiło się w szeregach Orłów i to może być zgubne w tym meczu - świadomość, że 'tu raczej nie trzeba już wygrać'. Mecz z Chelsea to był pokaz nieudolności gry The Blues, bramka strzelona fartownie po samobóju Terrego, potem było kilka sytuacji które jednak wynikały z tego, że Chelsea poszła do przodu. Do czasu gola piłkarze Tonego Pullisa nic sobie nie stworzyli. Z Cardiff także fatalne błędy defensywy i piękny strzał Puncheona. Ktoś pisał wyżej o posiadaniu, 33% z Chelsea, 34% z Cardiff, 44% z Aston Villą. Coś mi mówi, że dzisiaj orły sobie nie pograją. Nastroje w drużynie gospodarzy są bowiem wyborne. Everton wygrał ostatnie 7 meczy a ostatnio rozgromił Arsenal 3-0 na własnym stadionie. The Toffies grali na prawdę świetnie. Roberto Martinez stworzył pakę, kolektyw grający dobrze w każdej formacji. Nawet kontuzje nie zaburzają gry tej drużyny, bo zmiennicy wywiązują się ze swoich obowiązków doskonale (np. John Stones) a ciągła rotacja składem spowodowała, że Everton stał się bardzo 'elastyczny'. Tym razem od pierwszej minuty zagrają prawdopodobnie Mirallas & Barkley w miejsce Naismith i Deulofeu. Moim zdaniem to spore wzmocnienie, wygląda to trochę tak jakby Roberto Martinez dobrze przemyślał sprawę

Na taką rotację nie może sobie natomiast pozwolić Tony Pullis, dlatego jego piłkarze mocniej odczują skutki drugiego meczu w ciągu czterech dni. Postawa wyjazdowa Crystal Palace składnia mnie jednak do zagrania takiego typu, myślę, że zestawiając 1,4 na Win Evertonu zakład jest warty ryzyka.

Everton to Win & Under 2,5 || Kurs: 3,3 || @Betfair
First Goalscorer
Romelu Lukaku || Kurs: 5,1 || @Betfair

qba_ · Kwiecień 16, 2014

Mecz: Everton - Crystal Palace
Typ: Everton wygra i zachowa czyste konto @2,1 WilliamHill 2-3
W Premier League odrabiamy zaległości, na Goodison Park drużyna Evertonu podejmie beniaminka, ekipę Crystal Palace. W chwili obecnej obie drużyny mają rozegrane po 33 mecze. Gospodarze są na 5. miejscu dającym kwalifikacje Ligi Europy, jednak do czwartego Arsenalu tracą tylko 1 punkt. Goście natomiast po fatalnym początku sezonu wyszli na prostą, obecnie znajdują się na 12. miejscu z dorobkiem 37 punktów. Ekipa z Londynu może odetchnąć - mają 7 punktów przewagi nad strefą spadkową i wszystko wskazuje na to, że utrzymają się w angielskiej ekstraklasie. Przejdźmy do rzeczy.
Everton ostatnio jest w wyśmienitej formie, wygrał 7 poprzednich spotkań ligowych i tylko w 3 z nich The Toffees nie zachowali czystego konta. Oprócz tego, drużyna z Liverpoolu dysponuje drugą najlepszą defensywą w lidze - do tej pory stracili jedynie 31 bramek. Pod tym względem lepsze jest tylko Chelsea. Na własnym stadionie Everton jest bardzo groźnym zespołem, na 16 rozegranych meczy mają bilans 12-3-1 i stracili w nich zaledwie 13 bramek.
Crystal Palace wygrało 3 ostatnie mecze, czym praktycznie zapewnili sobie utrzymanie w Premier League. Jednakże drużyna Tony'ego Pulisa nie błyszczy na wyjazdach. Do tej pory w meczach rozgrywanych poza Selhurst Park Londyńczycy zdobyli 11 punktów z bilansem 3-2-11. Co warto podkreślić, w tym meczach strzelili tylko 9 goli - najmniej w całej Premier League.
Przed Evertonem do rozegrania zostały jeszcze 4 mecze, z Manchesterem United, Southamptonem, Manchesterem City i Hull City. Jeżeli chcą powalczyć o 4. miejsce i być może start w Lidze Mistrzów w przyszłym sezonie, muszą wygrać dzisiejszy mecz z Crystal Palace.

Szukaj

Szukaj

Zapraszamy na KONKURS: KSW 53: Reborn [11.07.2020] w puli nagród 300zł od Fortuna! Typy oddajemy do 11 lipca do godz. 19:59.

34 Kolejka Premier League 12-13.04.2014

Więcej opcji

lukkaz

Użytkownik

ksboss

Użytkownik

kamikhadze

Użytkownik

bo86bo

Użytkownik

doberman

Forum VIP

buleczka

Forum VIP

groven

Forum VIP

gnu_gpl

Użytkownik

michal556

Użytkownik

polishvodka

Użytkownik

richi

Użytkownik

michal556

Użytkownik

hardrigar

Użytkownik

qba_

Użytkownik