Co prawda Real dopiero w drugiej połowie włączyłem ale widać było, że specjalnie nie gonili za kolejnymi bramkami ale na szczęście pokryli ten over 2,5 ale i tak nie dosyt jest, bo bts też mógł siąść ale to myślę, że nie siadło przez to czerwo szybkie. Jeśli idzie o mecz Getafe-Espanyol to 1:1 raczej może cieszyć bardziej gospodarzy, bo jednak Espanyol miał więcej z gry. W oczy rzucał się fakt, że w drugiej połowie goście mieli mnóstwo miejsca na połowie Getafe ale mimo tego grali strasznie nie dokładnie i w wielu sytuacjach zbyt indywidualnie, no ale najważniejsze, że typ siedzi.
W niedziele można by powiedzieć, że dwa hity i na jedno z tych spotkań mam propozycję. Mecz Sporting-Atletico odpuszczam, a jeśli miałbym coś tu typować to jakiegoś gola dla gospodarzy, gdyż Atletico w czwartek przerwało passę meczów bez straconej bramki za kadencji Simeone, a teraz moim zdaniem czas w lidze to samo przerwać, bo trwa to już dość długo. Dobra to tyle o tym meczu, a poniżej zaczynam swoje "wywody" na temat niedzielnych spotkań w PD:
Athletic-Malaga
Gdyby nie było meczu Barca-Valencia to można by uznać ten mecz za hit tej kolejki, a tak zasługuje tylko na miano meczu numer 2. Jednak niestety dla C+ dalej lepiej pokazywać mecze typu Real-Racing gdzie wynik jest znany długi czas przed meczem, niż takie starcie, jakie czeka nas na San Mames, gdzie z pewnością emocji nie zabraknie.
Athletic to faworyt tego spotkania, chociaż w tabeli to ekipa z południa Hiszpanii jest wyżej o 2 pozycję i wyprzedza Basków o 1pkt. Przed tygodniem Baskowie też grali z ekipą z Andaluzji i tamtego wyjazdu do Sevilli na mecz z Betisem na pewno miło wspominać nie będą, bo przegrali 2:1 grając naprawdę fatalnie w drugiej połowie. W środku tygodnia przegrali 2:1 w Moskwie z Lokomotivem w
LE ale z tego co czytałem zagrali niezłe spotkanie, a w kontekście rewanżu to taka porażka na pewno nie jest złym wynikiem. W najbliższym meczu ligowym zabraknie w składzie Javiego Martineza, który pauzować będzie za czerwień sprzed tygodnia. W jego miejsce należy spodziewać się Mikela San Jose ale ciekaw jestem czy skład będzie podobny do tego, który widzieliśmy w Moskwie czy też zajdzie jakaś zmiana? Jeśli tak to zapewne tacy zawodnicy jak David Lopez, Inigo Perez czy Gaizka Toquera mają szansę dostać większą liczbę minut, gdyż Bielsa musi rotować składem ze względu na natłok spotkań jaki ostatnimi czasy mieli Baskowie. . Malaga do tego meczu przystąpi osłabiona brakiem dwóch podstawowych obrońców czyli Jesusa Gameza(kontuzja) i Martina Demichelisa(kartki) oraz też zabraknie Julio Baptisty. Kolejnym zmartwieniem dla Manuela Pellegriniego jest fakt, że w tym sezonie na wyjazdach gracze z Andaluzji zdobyli zaledwie 8pkt, a przecież przed nimi bardzo trudny wyjazd, z jedną z najlepszych ostatnio ekip w lidze i jakoś mi się widzi, że punktów w tym spotkaniu to oni nie zdobędą. Dość powiedzieć, że ostatnie ich dwa wyjazdy to mecze ze Sportingiem Gijon i Granadą i oba te mecze przegrali 2:1, a to drużyny, co najmniej o klasę gorsze od Athletiku. U siebie moim zdaniem Athletic pokaże klasę i zmażę plamę z meczu przeciwko Betisowi i zainkasuję pewnie 3pkt i dzięki temu awansują w tabeli, a zatem typy jakie proponuję na to spotkanie są następujące:
Athletic @ 1,909 Sportingbet
Athletic over 1,5 @ 1,95
Mallorca-Villarreal
Na Balearach też szykuje nam się mecz sąsiadów w ligowej tabeli. Jednak tutaj zjeżdżamy w dolne rejony tabeli, bo mianowicie spotykają się: piętnasty Villarreal i Mallorca, która jest "oczko" niżej. Jednak w mojej ocenie faworytem tego spotkania są goście, którzy są w naprawdę niezłej formie, co pokazują ich ostatnie mecze. W 4 ostatnich meczach zdobyli aż 10pkt, a jedyna strata punktów była z Barceloną, chociaż w tym wypadku ciężko to ocenić jako stratę punktów. Wygrane nad Sevilla, Gijon czy Granadą na pewno mogą cieszyć Żółtą Łódź Podwodną ale jednak nie należy zapominać, że to nie są rywale z najwyższej półki ale niedzielny rywal również do takich się nie zalicza. Villarreal w tym meczu już z Bruno Soriano i Gonzalo Rodriguezem, którzy odpokutowali zawieszenie ale z kolei znowu zabraknie Nilmara, który ma już chyba tysięczną kontuzję... ale jego brak nie powinien być nadto widoczny, gdyż w tym sezonie ligowym zagrał łącznie 618 minut więc nie jest to zbyt duża liczba, jak na takiego gracza. Trener Mallorki, Joaquin Caparros ma jeszcze mniej kłopotów, bo jedynie tacy gracze jak Kevin, Joao Victor czy Tejera nie będą do jego dyspozycji ale oni w tym sezonie nie mieli zbyt wielu okazji do gry więc też i straty to nie duże. Ekipa z Balearów gra ostatnio, z resztą jak i w całym sezonie w kratkę. U siebie póki co zdobyli 15 spośród wszystkich 25pkt więc lepiej radzą sobie na własnych śmieciach ale też o jakiejś twierdzy nie ma mowy. Ja tutaj liczę na kolejne punkty w wykonaniu Villarrealu i w mojej ocenie warto skorzystać z tak wysokich kursów na nich.
X2 @ 1,50 Sportingbet
4:0
Villarreal strzeli @ 1,35 
Mallorca under 1,5 @ 1,45
Edit: Dobrze, że nie grałem na Villarreal, bo po wyniku widać, że kompletna miazga była na Balearach. Cieszyć mogą dobre typy na Bilbao i wyczucie meczu Sporting-Atletico.