22 kolejka Premier League [16-18 stycznia 2016]

[robson-united]

Promocja w Betclick! Darmowy zakład do 200 zł!!! Sprawdź teraz klikając w ten link!

Klasyk Liverpool vs Manchester United w oddzielnym temacie!

Ciekawie zapowiada się wizyta Arsenalu w zawsze niewygodnym miejscu jakim jest Stoke. Mecz Chelsea z Evertonem to starcie największych rozczarowań tego sezonu.
Łatwa przeprawa szykuje się przed Manchesterem City i Leicester, ale czy na pewno ?

Zapraszam do udzielania się i dyskutowania o meczach ​

 

[burzaxburza]

Leicester @ 2.15?
Ten kurs trochę za duży...przecież jaka przepaść w pkt jest między tymi drużynami ?!
Chyba zagram 1X za większą sumę bo to jest lekko podejrzane ????

 

[buleczka]

Stoke - Arsenal

Arsenal nie potrafi grać na Britannia Stadium. Bilans spotkań jest imponujący i wynosi 5-2-1 dla Stoke. Chyba każdy doskonale zna The Potters i wie co potrafią grać, więc nie będę się rozpisywał. W tym sezonie wygrali już u siebie z Chelsea, Man United i Man City. Arsenal zremisował ostatnio po bardzo dobrym meczu z Liverpoolem. Sądzę, że wysokie tempo w jakim to spotkanie się toczyło może o sobie dać znać. Będzie to trzecie spotkanie w ciągu tygodnia dla jednych i drugich. Poza tym Arsenal zawsze nieco słabiej gra na wyjazdach niż u siebie.

Stoke +0,5 - Arsenal @ 1,98 Pinnacle 0:0



Tottenham - Sunderland

W meczu Tottenham - Sunderland gram over 2,5, ale poczekam na live na nieco lepszy kurs. Aktualnie ten typ można zagrać po 1,65. Tottenham przegrał 0:1 z Leicester. Powinno paść znacznie więcej bramek, bo jedni i drudzy mieli sporo okazji, ale albo strzelali niecelnie albo świetnie bronili obaj bramkarze. Był to pierwszy od dawna mecz, w którym Tottenham nic nie strzelił. Koguty raczej nie mają problemów ze zdobywaniem bramek, a teraz przyjdzie im się zmierzyć z jedną z gorszych defensyw ligi. Sunderland wprawdzie wygrał ostatnio ze Swansea, ale i tak stracił w tym meczu 2 bramki. Generalnie Sunderland traci bardzo dużo bramek na wyjeździe, tutaj można to sprawdzić: http://www.flashscore.pl/mecz/UBtChnLa/#h2h;away. Na 12 meczów aż 10 razy stracili 2 lub więcej bramek. Koty mają też bardzo fajną serię ze strzelonym golem w delegacji, aktualnie już 7 spotkań. Liczę, że Sunderland dołoży coś do overa.

Tottenham - Sunderland over 2,5 @ 1,65 Bet365 4:1



Aston Villa - Leicester

To spotkanie również na live. Zamierzam zagrać over 2 ZWROT. Leicester do niedawna był bardzo overową drużyną, a od 4 meczów same undery i wyniki: 0:1, 0:0, 0:0 i 1:0. O ostatnim meczu Leicester z Tottenhamem wspomniałem powyżej. Aston Villa również wygrała swój mecz 1:0. Liczę na to, że ta wygrana doda pewności siebie gospodarzom. Obie drużyny preferują styl gry polegający na bardzo szybkim przemieszczaniu piłki pod pole karne przeciwnika. Świetnie czują się te drużyny w grze z kontry. Dlatego też liczę, że będzie to otwarte spotkanie.

 

[everto]

Leicester @ 2.15?
Ten kurs trochę za duży...przecież jaka przepaść w pkt jest między tymi drużynami ?!
Chyba zagram 1X za większą sumę bo to jest lekko podejrzane ????

co podejrzane? Villa ma potencjał rozkręca sie i dlatego taki kurs buki fajne kursy wystawiają coś w tym sezonie nie moę ogarnąć tematu pt PL

 

[cybul100]

Hmmm Arsenal jest groźny, a przede wszystkim ich skuteczność. Może nie stwarzają sporej ilości sytuacji bramkowyxh, ale co najważniejsze umieją strzelać bramki.zgadA Się Czeka ich kolejny trudny mecz, a Stoke u siebie zawsze mocne i solidne. Zapowiada się ciekawy pojedynek. Jeżeli Kamonierzy zagrają na swoim poziomie nie powinni przegrać tego meczu

 

[calanau]

AV v Leicester / Leicester o1,5 gola @ 2,28 u n i b e t 1 ...szanse byly
Wiem, ze moze pojsc masowka na Lisy dlatego wole nie grac ich zwyciestwa, ale nie moge przejsc obojetnie kolo kursow na gole Leicester w meczu z AV ktora ma po prostu tragiczna obrone. Na poczatek sklad defenswyn AV w ostatnich 4 spotkaniach

z Norwich - Hutton, Richards, Clark, Bacuna
z Sunderlandem - Hutton, Richards, Lescott, Cissokho
z Wycombe - Richards, Okore, Clark, Richardson
z Crystal Palace - Bacuna, Okore, Lescott, Cissokho

Widac wyraznie, ze Garde duzo zmienia w linii defensywnej AV, i szuka optymalnego ustawienia, szczegolnie, ze z gry wypadl Hutton ktory doznal kontuzji w meczu z Sunderlandem. Na mecz z Wycombe mozna patrzec z przymruzeniem oka, bo to puchar ale reszta spotkan to mecze wazne, bo z ekipami z ktorymi Villa mogla ugrac bardzo wazne punkty. Okore i Cissokho to, mozna powiedziec, nowicjusze w starting lineup AV. Cissokho rozegral tylko 2 mecze dla AV a Okore 5. Pomimo tego, moim zdaniem Garde nie zmieni ostatniego ustawienia i jesli nie bedzie problemow z urazami wystawi dokladnie taka sama linie obrony jak w meczu z CP, czyli Bacuna, Okore, Lescott, Cissokho. Mecz z CP udalo sie rozegrac na 0 z tyl, ale goscie mieli swoje okazje a AV sporo szczescia. AV praktycznie w kazdym meczu popelnia babole w obronie i nie wierze by nie popelnili kolejnych w meczu z viceliderem tabeli.

Teraz maja zagrac z ekipa Leicester ktora w ataku gra w tym sezonie rewelacyjnie. Szybkosc to jeden z glownych problemow AV i przeciwko szybkim zawodnikom Leicester defensywa AV moze miec sporo problemow. Do tego maja klopoty ustawiania sie w linii i lapanie zawodnikow na spalone. Leicester ma zawodnikow ktorzy powinni byc w stanie wykorzystac wlasnie te mankamenty w grzy gospodarzy i biegac za plecy defensorow AV. Leicester to nic innego jak grupa bardzo przyzwoitych zawodnikow do ktorych Ranieri dobral bardzo dobra taktyke. Zamiast kombinowac i wymyslac niestwarzane rzeczy, ustawil zespol na szybki atak wykorzystujac atuty swoich czolowych pilkarzy. Leicester nie gra duzo pilka, a jak ja juz przejmie 2-3 podaniami stara sie przeniesc gre na strone przeciwnika. W dodatku Lisy trafily rewelacyjnie z forma oraz ze skutecznoscia. Praktycznie wszyscy zawodnicy Lisow dokladaja sie do dobrych wynikow druzyny. Zarowno podstawowa 11stka jak i zmiennicy maja cos do zaoferowania i prezentuja przyzwoity poziom co daje trenerowi wieksze pole manewru w razie gdyby trzeba bylo poprawic gre zespolu, nie zmieniajac prz tym diametralnie swojej taktyki.

Moim zadniem w tym meczu AV postara sie przejac inicjatywe, beda mieli wieksze posiadanie pilki a Leicester wypunktuje ich z kontry wykorzystujac niepewnosc i bledy defensywy gospodarzy. Nie twierdze, ze AV niczego nie strzeli, ale jestem raczej pewny, ze nie uda im sie utrzymac kolejnego "czystego konta".

---------------------

Man City v Crystal Palace / Man City -1 @ 2,00 B e t s a f e 4:0
Man City v Crystal Palace / Man City over 2,5 gola @ 2,37 W i l l i a m H i l l 4
Dla szukajacych wrazen
Man City v Crystal Palace / Man City o2,5 gola w I polowie @ 11 W i l l i a m H i l l 2 - bylo blisko

Postanowilem dolozyc jeszcze jeden mecz na ta kolejka. Co do Man City to jakis czas temu pisamem tak:

City o tyle jest ciekawe, ze po jakiejs porazce w PL zazwyczaj wracajac na Etihad mocno obijaja rywala. Tak bylo gdy przegrali z Tottenhamem, wrocili na swoj stadion i pykneli slabiakow z Newcastle 6:1. Potem remis na wyjezdzie z Man United, i powrot na swoje boisko i wygrana 5:1 z Crystal Palace. Podobnie bylo po dwoch porazkach z Liverpoolem (i Juve) na wyjezdzie, gdzie w nastepnym meczu pykneli bez problemow Southampton 3:1. Ostatnio mieli spory fart by wygrac ze Swansea ale ogolnie, to trent sie powtarza bo i tamto spotkanie wygrali a byli po przegranej w Stoke.

Dzisiaj sytuacja sie powtarza z ta roznica, ze ostatni mecz Man City "wtopil" nie na wyjezdzie ale u siebie z Evertonem. Trzeba im jednak oddac, ze grali bardzo przyzwoicie (szczegolnie w drugiej polowie) a sedzie nie odgwizdal dla nich ewidentnego karnego w koncowce spotkania. Do tego w bramce Evertonu bardzo dobre zawody rozegral Howard ktory kilka razy uratowal tylek swojej druzyny. Po ciezkim boju z Evertonem przychodzi czas na zespol z nizszej polki ktory w dodatku jest w malym dolku. Mysle, ze The Citizens znowu zrobia sobie strzelanine i mocno obija CP. Co do gosci to mam wrazenie, ze atmosfera w klubie sie mocno zagescila. Ostatnie wyniki oraz forma zawodnikow zostawia wiele do zyczenia. Wypowiedzi trenera tez nie napawaja optymizmem a wrecz przygnebiaja, bo w grze CP ciezko sie doszukac jakichkolwiek pozytywow. Pardew powinien mocno popracowac w obecnym okienku transferowym nad sprowadzeniem dodatkowej opcji w ataku, bo jego zespolowi brakuje sily w ofensywie. Defensywa, co pokazal mecz z AV, jest chybotliwa a blad Hennesseya nie dosc, ze sam w sobie komiczny to kosztowal ich urate jakichkolwiek punktow. W tym meczu jest jeden faworyt i nie sadze by zawiodl bo rzadko zdarza sie City tracic komplet pkt w dwoch meczach pod rzad. CP nie powinien stanowic zadnej przeszkody i bronic sie beda do pierwszej bramki, a koncowy wynik moze byc mocno hokejowy.

 

[superfrank]

Stoke - Arsenal
▶ Arsenal wygra @1,95 Bet365
Załóżmy, że mamy TOP5: Chelsea, Manchester City, Arsenal, Manchester United, Liverpool. Taki podział wykrystalizował się już kilka lat temu. W tym sezonie trochę się pozmieniało, ale generalnie nie wiadomo, czy to jednorazowe odchylenie od normy, czy stały trend. Ale generalnie właśnie te drużyny w ostatnich latach stanowiły i sile w lidze.
Na początek mała wyliczanka:
2008/09:
27.09.08 - Stoke 0:2 Chelsea
1.11.08 - Stoke 2:1 Arsenal
26.12.08 - Stoke 0:1 Manchester United
10.01.09 - Stoke 0:0 Liverpool
31.01.09 - Stoke 1:0 Manchester City
7 punktów
2009/10:
12.09.09 - Stoke 1:2 Chelsea
26.09.09 - Stoke 0:2 Manchester United
16.01.10 - Stoke 1:1 Liverpool
16.02.10 - Stoke 1:1 Manchester City
27.02.10 - Stoke 1:3 Arsenal
2 punkty
2010/11:
24.10.10 - Stoke 1:2 Manchester United
13.11.10 - Stoke 2:0 Liverpool
27.11.10 - Stoke 1:1 Manchester City
2.04.11 - Stoke 1:1 Chelsea
8.05.11 - Stoke 3:1 Arsenal
8 punktów
2011/12:
14.08.11 - Stoke 0:0 Chelsea
10.09.11 - Stoke 1:0 Liverpool
24.09.11 - Stoke 1:1 Manchester United
23.10.11 - Stoke 1:3 Arsenal
21.12.11 - Stoke 0:3 Manchester City
5 punktów
2012/13:
26.08.12 - Stoke 0:0 Arsenal
15.09.12 - Stoke 1:1 Manchester City
26.12.12 - Stoke 3:1 Liverpool
12.01.13 - Stoke 0:4 Chelsea
14.04.13 - Stoke 0:2 Manchester United
5 punktów
2013/14:
14.09.13 - Stoke 0:0 Manchester City
7.12.13 - Stoke 3:2 Chelsea
12.01.14 - Stoke 3:5 Liverpool
1.02.14 - Stoke 2:1 Manchester United
1.03.14 - Stoke 1:0 Arsenal
10 punktów
2014/15:
6.12.14 - Stoke 3:2 Arsenal
22.12.14 - Stoke 0:2 Chelsea
1.1.15 - Stoke 1:1 Manchester United
11.02.15 - Stoke 1:4 Manchester City
24.05.15 - Stoke 6:1 Liverpool
7 punktów
2015/16:
9.08.15 - Stoke 0:1 Liverpool
7.11.15 - Stoke 1:0 Chelsea
5.12.15 - Stoke 2:0 Manchester City
26.12.15 - Stoke 2:0 Manchester United
17.01.16 - Stoke : Arsenal
9 punktów

Tylko raz - w 2013/14 Stoke wykręciło lepszy wynik punktowy, niż w obecnym sezonie. W 2013/14 i obecnym udało im się wygrać po 3 razy z czołówką, nigdy nie zrobili tego czterokrotnie. A w tym sezonie dochodzi kolejna niespotykana rzecz: wygrali 3 takie mecze z rzędu, ba, nawet bez straty bramki. Nie sądzę, że stać ich na przedłużenie tej serii.
Arsenal w tym sezonie jest dużo silniejszy, niż w sezonach poprzednich i dużo silniejszy niż Chelsea, Liverpool, czy Manchester United. Trzeba być ślepym, by nie zauważyć progresu i jechać oświechtanymi "i tak zaczną przegrywać i skończa na 4 miejscu". W tym sezonie absolutnie tak to nie wygląda. Jak zawsze mają swoje kłopoty, ale w tym sezonie nie stanowi to dla nich przeszkody. Giroud strzela jak na zawołanie, Ozil asystuje. Cech poprawił wyniki defensywne. "Dzieciaki" okrzepły już i pokazują kły. Cały zespół funkcjonuje jak bardzo dobrze zgrana maszyna. Myślałem, że brak Sancheza spowoduje znaczące pogorszenie wyników i owszem, tak się stało - przegrali 0:4 z Southampton, po czym zdołali się podnieść i dalej zbierają punkty. Zremisowali ostatnio 3:3 z osłabionym Liverpoolem, ale na takie mecze The Reds zawsze są zmotywowani. Strata punktów ze strony Kanonierów była możliwa. W dwóch meczach z rzędu nie przewiduję tego, bo w tym sezonie to jest naprawdę inny Arsenal niż w poprzednich.
Stoke ostatnio gra słabiej, niż w grudniu. Oglądałem mecz z Liverpoolem w Capital One Cup i tam zagrali cieniutko, ciężko było na to patrzeć. Potem przyszła porażka z West Bromwich Albion. W ostatniej kolejce zwyciężyli w meczu z Norwich, które potrafi grać tylko u siebie, a mimo osłabienia po czerwonej kartce, Kanarki potrafiły strzelić na Britannia Stadium bramkę.
Jednego można być pewnym, Arsenal będzie w niedzielę mocno zmotywowany. Nie tylko dlatego, że w dramatycznych okolicznościach stracił 3 punkty w meczu na Anfield, ale dlatego, że jako jedyna drużyna z TOP5 ma bardzo poważne zatargi z Garncarzami, które zaczęły się w 2010 roku. Wtedy na Britannia Stadium Shawcross brutalnie sfaulował Aarona Ramseya, łamiąc mu nogę. Od tego momentu mecze pomiędzy tymi dwiema ekipami są zacięte i obfitują w emocje. Uważam, że w tym sezonie te emocje, połączone z tymi po porażce na Anfield można przekuć w coś pozytywnego. Nie wierzę w 4 zwycięstwa z rzędu z topowymi rywalami w wykonaniu Stoke, zwłaszcza biorąc pod uwagę ich słabszą postawę. Stawiam na Kanonierów, którzy po stracie z Liverpoolem powinni przystąpić do spotkania maksymalnie skoncentrowani.
Jak się postarają to mogą zrobić nawet handicap, Stoke nie lubi grać z drużynami w formie. W tym sezonie wykorzystali słabsze dyspozycje Chelsea, City, czy United. Zauważmy, że w każdym sezonie od początku pobytu w BPL (z wyjątkiem 2010/11) dostawali od kogoś "lanie", albo po prostu przegrywali wyżej niż jedną bramką. Pada na Arsenal, który argumenty techniczne do zdominowania Stoke na pewno ma.

 

[domell]

Stoke - Arsenal
▶ Arsenal wygra @1,95 Bet365

Typu nie neguję, również podzielam Twoje zdanie że Arsenal bardzo dojrzał. Kiedyś grali efektowanie jednak punktów na końcu kampanii brakowało. Mam wrażenie że teraz jest troszkę inaczej, moim zdaniem mecz z Newcastle pokazał dojrzałość drużyny. Sroki w meczu na Emirates zaprezentowały się lepiej moim zdaniem jednak to Arsenal zgarnął 3 oczka. Ciężko było skonstruować akcję bramkową więc wykorzystali stały fragment gry.
Odniosę się jednak do historii rywalizacji Stoke z top5 na przestrzeni ostatnich lat. Wiadomo czym charakteryzują się drużyny Tonego Pulisa który do maja 2013 roku prowadził drużynę z Britannia Stadium. Obecnie Stoke prezentuje zupełnie inną filozofię. Typowo fizycznych zawodników zastąpiły kajtki w postaci Afellaya, Shaqiriego czy Bojana.
Historia ostatnich występów pokazała również że przed 3 ostatnie sezony (wliczając obecny) Mark Hugnes że swoimi piłkarzami zgromadzili 1 punkt mniej niż Stoke za Pulisa przez swoich 5 ostatnich sezonów!
O ile dobrze pamiętam Stoke z Tonym u steru nigdy nie znalazło się wyżej niż na 10 miejscu w lidze na koniec sezonu. Obecne Stoke z Hugnesem na czele zajęło dwukrotnie 9 pozycję na koniec sezonu (2013/2014 i 2014/2015).

 

[skols13]

Chelsea - Everton: Everton over 3,5 rożnego @1.45 uni 4
Na uni od pewnego czasu mamy do dyspozycji możliwość gry niższych linii na rzuty rożne i czasami warto z tego skorzystać. W tej kolejce ciekawą propozycją są rożne Evertonu, a dokładniej linia 3,5 rożnego. Do dubla moim zdaniem warto ten typ dodać.
Średnia rzutów rożnych Evertonu na tą chwilę wynosi 7 na mecz. Ostatnie 5 spotkań na wyjazdach wyglądały tak pod względem rożnych: 5,7,4,5,5 (są to mecze ligowe). Tak więc linia zawsze została pokryta. Jakiś szczególnych absencji w ekipie Evertonu na ten mecz nie ma (poza graczami,którzy są od dłuższego czasu kontuzjowani), więc myślę, że będą tutaj często atakować bramkę gospodarzy, przy czym wykręcą tą linię rożnych.

 

[bo86bo]

Cesc Fabregas kartka TAK
4.25
Unibet
Hiszpan średnio w każdym sezonie łapie w okolicy 8 kartek. Było tak w barwach Arsenalu, Barcelony czy obecnie Chelsea. W debiutanckim sezonie w barwach The Blues złapał kartkę 2 razy w konfrontacji z The Toffees. Obecnie ma na koncie 2 kartki - jedna w w lidze (mecz z WHU) i w LM (mecz z Tel Awiw). Chelsea gra tak jak gra obecnie w moim odczuciu Fabregas a więc dużo poniżej oczekiwań. W tym spotkaniu kopać się będzie miał z kim Hiszpan. Przejrzałem historię spotkań Everton-Chelsea i wyszło jasno, kartek nie brakuje, średnio to 3.5 kartki na mecz. Z racji,że Fabregas łapie ogólnie dużo kartek a wiadomo,że może sobie pozwolić na ostrzejszą grę bo do zawieszenia daleko będę starał się ustrzelić Hiszpana. Sędzią Jones. Dotąd gwizdał on 20 spotkań gdzie pokazał 67 żółtych i 1 czerwoną kartkę. Był arbitrem spotkania Tottenham-Everton gdzie pokazał 5 kartek i w moim odczuciu jutro powtórzy mniej więcej ten wynik.

 

[pejtas]

Tottenham - Sunderland ----> Tottenham over 1,5 1,42 4:1 ​

Tottenham w ostatniej kolejce zmierzył się z rewelacją tego sezonu Lisami z Leicester. Gospodarze po ciężkim i pechowym jakby nie było dla siebie meczu przegrali 0:1 po bramce Hutha. Warto przypomnieć sobie przebieg tego spotkania ponieważ toczyło się ono pod dyktando Tottenhamu, który dominował w środku pola kreując sobie przy tym wiele okazji, tym razem zabrakło wykończenia, z którym z reguły Koguty nie mają problemów w tym sezonie. Sunderland na koniec roku trafił bardzo ciężki terminarz od początku grudnia mierzył się z bardzo mocnymi ekipami jak Arsenal, Watford, Chelsea, Manchester City, Liverpool. Czarne Koty wszystkie te mecze przegrały, ale nie sprawowały się w nich aż tak źle, o czym mogą świadczyć bramki strzelone z tymi najlepszymi czyli Arsenal, Chelsea oraz City. Ostatnio zagrali na wyjeździe w Walii gdzie gościli ich gracze Swansea, mecz zakończył się hokejowym wynikiem 2:4 do czego przyczyniła się decyzja sędziego z 37 minuty kiedy to pokazał on czerwoną kartkę jednemu z gospodarzy. Sunderland grając w przewadze stracił jeszcze jedną bramkę i to Swansea do przerwy prowadziła 2:1. Po przerwie Sundrland pokazał pazur i z 2:1 wyszedł na 2:4. Nie wróżę na jutro żadnej niespodzianki bo sami wiecie jak gra Swansea i ten mecz nie może być żadnym punktem odniesienia do tego co będzie działo się w jutrzejszym spotkaniu. Tottenham żądny krwi po przegranej będzie chciał oddać kibicom to co się im należy. Dwie bramki dla gospodarzy to w mojej opini formalność.

Manchester City - Crystal Palace ----> Manchester City win 1,33 4:0 ​

City w ostatniej kolejce zagrało dobre spotkanie z Evertonem niestety nie udało im się strzelić bramki ekipie Martineza. Everton zagrał perfekcyjnie w defensywie i to było kluczem do wywiezienia jednego oczka z Manchesteru. Na podstawie trzech ostatnich spotkań Citizens gołym okiem widać, że do formy wraca Aguero, który załatwił trzy oczka w meczu z Watfordem. Z The Toffies Aguero zabrakło tylko bramki, można przyczepić się do niego o skuteczność, ale biorąc pod uwagę długość absencji to jego gra jak na ten moment wygląda bardzo dobrze, a wydaje się że z każdym meczem będzie wyglądać co raz lepiej. Dodając do tego Sterlinga, De Bruyne oraz weterana Toure nie widzę większych szans dla gości.
Palace ostatnio gra słabo, jeszcze nie dawno można było chwalić defensywę, ale po meczu z mierną w tym sezonie Chelsea wywnioskowałem, że coś w tej ekipie "strzeliło". Wyjazdowa Porażka z Aston Villa tylko to potwierdza i skłania mnie do zagrania City po bardzo fajnym kursie.

AKO 1,89 ​

 

[golkiper]

dla mnie również 2,15 na Lisy to zbyt wysoki kurs. Aston Villa ma potencjał ? Sorry kolego Everto ale tutaj nie mogę się zgodzić. AV jak już pisałem to zespół poziomem gry z Championship i ostatni mecz wygrany przez błąd Henneseya który walnął strasznego babola. Kultura gry, dyscyplina, i indywidualności oraz forma w tym sezonie, wszystko przemawia za Leicester. Jedna jaskółka wiosny nie czyni i ja tu widzę wygraną gości, którzy są w tym sezonie po prostu lepszym zespołem. Przy obrońcach takich jak Lescott czy Richards to Mahrez tam zrobi wesołe miasteczko tą lewą nogą ???? ) ostatnia wygrana AV to tylko dobrze dla kursu. Kto oglądał mecz AV - Crystal wie o czym mówię. Pomysł Ranieriego na Leicester to coś pięknego widać, że to wszystko hula. Garde ma zlepek kilkunastu gości, którzy chcą jakoś przeżyć kolejny raz trzymając się nad przepaścią.
Leicester po 2,2 w ÓNI

 

[barichello]

nocny freestyle
Tottenham - Sunderland
Czarne Koty wreszcie się przełamały i wygrały dwa spotkania z rzędu. Były to bardzo cenne wygrane, bo decydowały o układzie dolnych rejonów tabeli. Sunerland ograł Aston Villa oraz Swansea, które grało w 10. Rywale zatem mniej wymagający, ale takie zwycięstwa mogą doprowadzić, że w drużynę wstąpi nowy duch. Na ławce bardzo doświadczony trener i powinno to powoli owocować. Kursy zachęcają, by zapolować na niespodziankę. Przed rokiem Czarne Kota napsuły nieco krwi Kogutom, które gola na wagę zwycięstwa zdobyły w samej końcówce spotkania.

Sunderland X2 3.55

Bournemouth - Norwich

Bournemouth tylko dwie wygrane u siebie, wydaje się, że Kanarki, która po za domem przegrały 7 z 11 spotkań będą idealnym rywalem na przełamanie. Tutaj liczę na przewrotność ligi angielskiej i nieadekwatność kursów. Przy czym gościli u: Liverpool, City, Chelsea, United, Tottenham Stoke, a zatem ciężkie wyjazdy, z czego z The Reds remis, z Czerwonymi Diabłami wygrana, z City stracili na 1-2 dopiero w 89. W pierwszym meczu było widać znaczną przewagę Kanarków nad Bournemouth i pewna wygrana 3-1. Kursy zamylają rzeczywistość

Norwich remis zwor 3.30 >>> zmiana na X2 1.90

 

[brodaty-zolw]

Reszta kolejki troszeczkę w cieniu spotkania Liverpool vs. United. Jest jednak parę ciekawych betów, które wydaję mi się, że warto spróbować. Niżej dwa spotkania, które wziąłem pod lupę a do mojej analizy na hit kolejki odsyłam tutaj:

http://forum.bukmacherskie.com/f339/liverpool-fc-manchester-united-hit-22-kolejki-premier-league-17-stycznia-2016-a-128524.html

Stoke vs. Arsenal

Analiza króciutka gdyż wiele zostało już wspomniane o tym spotkaniu. Jedni idą w stronę Stoke drudzy zaś w stronę Arsenalu. Ja nie wiem kto tutaj wygra ale wydaję mi się, że spotkanie będzie bardzo wyrównane. Obie drużyny ostatnio grały przeciwko Liverpoolowi i mimo porażki to moim zdaniem Stoke zaprezentowało się lepiej. Sporo szans z ich strony i tylko i wyłącznie szczęście sprzyjające Mignoletowi uratowało zespół "The Reds" przed stratą gola. Co do "The Gunners" to ich skuteczność jest porażająca. Wyprowadzili tak naprawdę dwa groźne ataki w pierwszej połowie i strzelili 2 gole. "The Potters" także mają kim postraszyć. Gospodarze jeżeli wygrają to mogą wskoczyć nawet do Top5 zaś Arsenal jeżeli chce utrzymać fotel lidera to także musi wygrać to spotkanie, bo Liecester oraz City mają dużo prostsze mecze w tej kolejce. Wniosek nasuwa się prosty, dużo walki, dobre widowisko a także dużo goli. Po tym co było w ostatniej kolejce to naprawdę dziwi mnie kurs na over 2 gdyż jest on tak samo zbyt wysoki. Co prawda nie jest to aż tak duże Value jak w przypadku niedzielnego hitu, jednak to nadal value i fajny kursik do dubelka.

Over 2 - 1.525/bet365

Tottenham vs. Sunderland

Moim zdaniem najciekawsze spotkanie jutro i strasznie pluje sobie w brodę, że idę na popołudnie do pracy i nie będę mógł obejrzeć tego spotkania. Obserwuję ekipę gości od przegranego spotkania z Liverpoolem i jestem naprawdę pod wrażeniem ich gry. W meczu z "The Reds" to Mignolet wybronił wygraną "The Reds" a Vito Manone zagrał fantastyczne zawody. Kolejne spotkania ligowe to fenomenalne występy Defoe. Hat-Trick w meczu o życie przeciwko Swansea (co prawda dwa gole ze spalonych ale bramka to bramka). Wydaję się, że czar Sama Allardyce może zadziałać także i w tym roku. Tottenham zaliczył ostatnio 3 słabsze występy (w tym 2 w lidze), które spowodowały, że ich 4 pozycja staje się troszeczkę zagrożona. Nie mniej jednak są oni bezapelacyjnym faworytem jutrzejszego spotkania. Top3 powoli odjeżdża a ostatnie czwarte miejsce gwarantujące eLM jest bardzo pożądane. Nie mogą sobie pozwolić na stratę punktów, więc powinni ruszyć na Sunderland już od początku spotkania. Poza fantastycznym występem Kaspera Schmeichela oraz bezbarwnym spotkaniem z Chelsea to ostatnie spotkanie w, którym nie strzelili gola odbyło się w połowie października. Do tego warto wspomnieć, że Koguty tracą sporo bramek na własnym boisku. Spotkanie z punktu widzenia tego o co grają oba zespoły a także jaki styl prezentują wydaję się mocno overowe. Ja osobiście wyczuwam tutaj wygraną gospodarzy ale maksymalnie jednym golem. Na moje Sunderland osiągnął najwyższą formę jaką mógł osiągnąć z takim zespołem i nie dadzą się jutro zjeść. Osobiście stawiałbym 2-1 dla gospodarzy ale znalazłem coś ciekawszego.

BTTS&Over 2.5 - 2.37/bet365
Sunderland (+2.5) - 1.3/bet365

 

[pio88tr]

Tottenham - Sunderland
Typ: BTS 2,04

Coraz lepsza forma "Black Cats" oraz fakt iż w ostatnich 5 spotkaniach zdobywali co najmniej bramkę i postawa Spurs grają bardzo nierówno pozwalają zakładać niemal w ciemno iż padnie sporo goli w tym meczu. Tottenham wyjdzie po pełną pulę pkt, będą mocno naciskać a co za tym idzie odsłaniać się. Środkowi stoperzy Spurs nie są super szybcy co może wykorzystać szybki i będący ostatnio w dobrej formie JD.

 

[wojttekkk]

Skąd te kursy na West Ham znowu? Zastanawiam się nad zagraniem znowu over 1,5 gola strzelonego przez nim jak w ostatnim meczu przeciwko beniaminkowi gdzie także gospodarze byli faworytami. Co o tym myślicie?

 

[winston007]

Newcastle zagrało naprawdę nieźle z United, a passa West Ham'u kiedyś musi się skończyć. Nie ruszam, bądź za drobne Newcastle DNB.
Bournemouth, Chelsea, Man City zagram BTSy.

 

[miko5454]

Newcastle - West Ham

a passa West Ham'u kiedyś musi się skończyć

A o jakiej Ty passie mówisz??Bo w meczach na wyjazdach
West Hamu o żadnej passie nie możemy mówić bo ostatnie 6 meczy to tylko jedno zwycięstwo młotów i to w ostatniej kolejce,,,także te wyjazdy nie są wcale ich mocną stroną jednak widać ile dał drużynie powrót Payeta do zespołu...
Ja liczę dziś na kolejne zwycięstwo młotów pokuszę się o odważny typ handicap(-1) w stronę drużyny Bilica. Jeśli chodzi o Newcastle u siebie to też starszna kratka jedno zwycięstwo w 6 ostatnich meczach u siebie z utd overowy remis mnie nie przekonuje do tego by grać w ich stronę...Wracając do młotów Payet i Valencia są w formie i myśę że ze spokojem będą w stanie Newcastle wbić nawet 3 bramki tak jak to uczynił utd,.ale czy Newcastle odpowie również 3 bramkami w tym meczu nie liczyłbym na to... dodatkowy zakład na ten mecz również wart grania jak dla mnie oprócz wspomnianego handicapu to 3 bramki strzelone west hamu widać że z Payetem w skladzie jest to jak najbardziej możliwe przy dość dziurawej defensywie Srok
Newcastle-West ham
Typ: (1:0) 2 kurs 6,00
West ham +3bramki kurs 6,75
Spore rozczarowanie postawą młotów zdecydowanie liczyłem na więcej z ich strony...

 

[kuba86]

Tottenham - Sunderland
Czarny Koty co raz lepiej w ataku, ale obrona cały czas leży i kwiczy. Jeśli nie poprawią tego aspektu to nie wróżę im spokojnego utrzymania. W ubiegłej kolejce całkiem dobre spotkanie w Walii, gdzie strzelili aż 4 bramki. Oczywiście, nie należy zapominać, że czerwona kartka dla Łabędzi była całkowicie niesłuszna i kilka bramek nie powinno zostać uznanych. Ostatnie 7 wyjazdowych starć to co najmniej jedna bramka ekipy Allardyce'a. Dzisiejsze spotkanie w Londynie opuszczą Rodwell, Kaboul i Fletcher.
Koguty ostatnio zawodzą. Nie wynikami ale skutecznością. Sporo okazji bramkowych marnują, tak było czy to z Lisami czy z The Toffees. Nawet z Watford byliśmy świadkami ostrego marinowania ze strony Tottenhamu.
W tym spotkaniu powinniśmy być świadkami co najmniej kilku bramek. Koguty to mocna ekipa z szeroką ofensywą a Koty tak jak wyżej wspomniałem mają jedną znajgorszych defensyw w lidze. Jeśli poprawią skuteczność z poprzednich spotkań to spokojnie sami są w stanie pokryć over. Ekipa Sunderlandu także powinna coś od siebie dołożyć.
Podoba mi się także kurs na wygraną Kotów, bo jeśli nadal Tottenham nie będzie wykorzystywał swoich szans to widzę tutaj spore value. Idę także lekko w kierunku bramki Defoe. Były piłkarz Kogutów wraca na White Hart Lane, gdzie w klubie z północnego Londynu zdobył blisko 50 bramek. Jermain w meczu z Łabędziami ustrzelił hat-tricka, a w całym sezonie ma już łącznie zdobytych 9 bramek.
Ostatni typ jaki gram na to spotkanie to rzuty rożne Kogutów. Przy scenariuszu, że będą obijać bramkę Kotów bez skutku tak niską linię jaką wystawił 1xbet pokryją łatwo. A nawet jeśli szybko otworzą wynik spotkania to i tak uważam, że jest spore value w tej linii, bo rzadko kiedy ekipa Poczetino nie pokrywa takiej linii.
Over 2,5 @1.70 marathon
Tottenham powyżej 6,5 RR @1.76 1xbet
Sunderland DNB @7.50 ónibet
Defoe strzeli gola @4.55 marathon

edit:
jeszcze dogrywam over 18,5 bramek w dzisiejszych meczach @1,81. Widzę co najmniej 5 overowych spotkań w dniu dzisiejszym i ta linia powinna być pokryta z sami wiecie czym

 

[wonderkido]

Tottenham - Sunderland
Powyżej 10 Rożnych
(1,83) B365
Na dzisiejsze popołudnie biorę pod lupę spotkanie w Londynie. Gdzie tutejsze koguty, będą gościć czarne koty. Ostatni mecz Totków nie po ich myśli gdyż to przegrali 0:1. Bardzo skromnie ale niedosyt pozostaję. Wiec pozostaje dzisiaj nic innego jak konsekwentnie atakować rywali. Bo Sunderland nie jest jakąś ekipą z górnej półki. Mimo, że ostatni mecz mają wygrany na koncie. To dzisiaj aż tak łatwej przeprawy mieć nie będą. Koguty jak i Sunderland sporo rogów nabijają. Linia nie jest specjalnie wysoka, wiec trzeba korzystać. Samo to, że Totki ostatni mecz przegrali to do dzisiejszego spotkania wyjdą bardziej skoncentrowani. Choć już nie takie cyrki widziałem, gdzie kursy na na rywali były powyżej 10~ i te typy były także wygrywające. Nie miej jednak idę w stronę rogów, bo Tottki u siebie potrafią w tym aspekcie zdominować każdego rywala.
e: Totki ostatnimi czasy na swoim terenie, z Lester 23 rożnych! piękny wynik. Dzisiaj też powinni się rozszaleć jeśli chodzi o kornerki, bo Sunderland też pewnie coś tam dołoży z rożnych...