Ostatnie w tym roku zmagania piłkarzy Ekstraklasy. Zapewne czuć już w nogach nową formę rozgrywek, ale trzeba jeszcze dograć te 90minut by udać się na dwumiesięczny okres wytchnienia.
Zaczynamy w Białymstoku, gdzie przyjeżdża najgorsza drużyna wyjazdowa - Widzew. Kolejne 3 punkty dla gospodarzy? Później przenosimy się do Bydgoszczy. Miejscowa Zawisza już pokazała nam, że Wisła i Legia są do ogrania u siebie. Czas na Lech. W sobotnie popołudnie Górale jadą do Kielc. Ojrzyński z pewnością chciałby pokazać, że potrafi wygrać ze swoimi dawnymi podopiecznymi. We Wrocławiu jest źle, a na zakończenie przyjdzie zmierzyć się z Piastem, który formą też nie imponuje. Ciekawie zapowiada się mecz z Zabrzu. Górnik złapał zadyszkę a Lechia na koniec całkiem odwrotnie - wiatr w żagle. Po niedzielnym obiedzie zasiądziemy podziwiać zmagania w Lubinie. Gra Miedziowych aż boli a Ruch jest głodny kolejnych zwycięstw. O 18,00 będzie gorąco w stolicy. Przyjeżdża najlepsza wyjazdowa ekipa - Cracovia. Legia mieć będzie za sobą jeszcze mecz na Cyprze. Czy będzie niespodzianka? Ostatni gwizdek zabrzmi w Krakowie. Twierdza Wisły jest niezdobyta a utrzeć nosa chciałby tym razem szczecińska Pogoń.
Zaczynamy w Białymstoku, gdzie przyjeżdża najgorsza drużyna wyjazdowa - Widzew. Kolejne 3 punkty dla gospodarzy? Później przenosimy się do Bydgoszczy. Miejscowa Zawisza już pokazała nam, że Wisła i Legia są do ogrania u siebie. Czas na Lech. W sobotnie popołudnie Górale jadą do Kielc. Ojrzyński z pewnością chciałby pokazać, że potrafi wygrać ze swoimi dawnymi podopiecznymi. We Wrocławiu jest źle, a na zakończenie przyjdzie zmierzyć się z Piastem, który formą też nie imponuje. Ciekawie zapowiada się mecz z Zabrzu. Górnik złapał zadyszkę a Lechia na koniec całkiem odwrotnie - wiatr w żagle. Po niedzielnym obiedzie zasiądziemy podziwiać zmagania w Lubinie. Gra Miedziowych aż boli a Ruch jest głodny kolejnych zwycięstw. O 18,00 będzie gorąco w stolicy. Przyjeżdża najlepsza wyjazdowa ekipa - Cracovia. Legia mieć będzie za sobą jeszcze mecz na Cyprze. Czy będzie niespodzianka? Ostatni gwizdek zabrzmi w Krakowie. Twierdza Wisły jest niezdobyta a utrzeć nosa chciałby tym razem szczecińska Pogoń.