>>> Odbierz prawdziwy ZAKŁAD BEZ RYZYKA! <<<<

2 runda: Indiana Pacers - Washington Wizards

Status
Zamknięty.
J 3,9K

jacques

Forum VIP
Dołączył
Czerwiec 17, 2006
Posty
3399
Reaction score
0
Punkty
0
Washington Wizards @ Indiana Pacers


Rozkład gier:
Game 1: WAS at IND | Mon., May 5, 7:00 PM ET | TNT
Game 2: WAS at IND | Wed., May 7, 7:00 PM ET | TNT
Game 3: IND at WAS | Fri., May 9, 8:00 PM ET | ESPN
Game 4: IND at WAS | Sun., May 11, 8:00 PM ET | TNT
Game 5: WAS at IND | Tue., May 13 | TNT | If Needed
Game 6: IND at WAS | Thu., May 15 | ESPN | If Needed
Game 7: WAS at IND | Sun., May 18 | If Needed
W 1 rundzie:
Washington Wizards - Chicago Bulls 4-1
Indiana Pacers - Atlanta Hawks 4-3
W sezonie regularnym:
03/28/14 WAS 91 - IND 78
01/10/14 IND 93 - WAS 66
11/29/13 IND 93 - WAS 73
Kursy na serie:
Pacers: 1,55
Wizards: 2,45
Strona główna serii: link
Zapraszam do dyskusji.​
UWAGA: Przed napisaniem postu proszę zapoznać się z regulaminem działu.
 
arachnus 24

arachnus

Użytkownik
Dołączył
Listopad 28, 2013
Posty
45
Reaction score
0
Punkty
0
ktoś poleci buka gdzie można postawić wygrana Washington w serii lub w konferencji?
 
ceza 0

ceza

Użytkownik
Dołączył
Luty 26, 2014
Posty
3
Reaction score
0
Punkty
0
Na bet365 na wygrana serii Washingtonu kurs 2.7, a konfernecji 15, całkiem przyzwoicie.
 
lukascash 2,4K

lukascash

Forum VIP
Dołączył
Marzec 2, 2008
Posty
1591
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
Lublin
Pacers -3 @ 1.813

Ludzie ładują póki co mocno w Wizards i trochę lżej w Clippers. Po kolei.
Czemu Pacers? Bo nie są public dogiem, to raz. Dwa, może i grają kupę, choć niewątpliwie mają przebłyski, nawet Hibbert ostatnio jakby nieco odmieniony, ale nie wiem na ile to był wynik gry dobrej gry Pacers/słabej Hawks a na ile gwizdków sędziowskich, które tak jak pisałem były po stronie Pacers w miażdzącej przewadze. Trzeci argument za Pacers to fakt, że Indiana jest w rytmie meczowym - może i grali 7 meczów w serii, ale są w ciągu, natomiast hot Wizards pojechali ten upośledzony ofensywnie team z Chicago i od dobrych kilku dni siedzą na stołkach i czekają, wypadając tym samym z rytmu meczowego. W tym więc upatruję przewagi Pacers, choć linia na poziomie 3ptk też jest dość niebezpieczna w końcowym rozrachunku. Inna sprawa czy Pacers można zaufać? Czy to tylko Hawks byli dla nich tak niewygodnym rywalem ze strzelcami porozstawianymi na obwodzie (w tym z Anticiem)? Może Wizards grający bardziej klasyczną koszykówkę będą bardziej leżeć Pacers? Nie mam pojęcia, dlatego pierwszy mecz do wybadania - scenariusz jaki założyłem to wygrana Pacers i potem wejście w wygranie serii przez Wizards - byłoby pięknie, bo prawdę mówiąc backcourt Wizards wyciera i poniewiera backcourt Pacers w każdym matchupie - Beal/Wall o lata świetlne przed Hill&#39;em, który nie jest żadnym PG i Stephensonem, który może grać jak kocur, ale może totalnie mu nie iść i może sam pogrążać swoją drużynę. Ariza ogórem też nie jest, mimo oczywistej przewagi Pacers na trójce, ale mimo wszystko Ariza jest na tyle solidnym graczem - dobrym defensorem i solidnym cichym strzelcem. Nene i Gortat vs. West/Hibbert - tutaj też widzę przewagę Wizards - Nene jest niezłym rebounderem, defense też ma na poziomie, przewage warunków nad Westem; Gortat który w defensywie nie istniał przeciwko Boozerowi powinien mieć łatwiejsze zadania przeciwko Hibbertowi - raz że forma Hibberta to wciąż wielka niewiadoma i jedna jaskółka wiosny nie czyni, dwa Hibbert nie ma rzutu z półdystansu jak Boozer, a to strasznie Gortata obnażało - jak dochodził do Boozera to Boozer miał go na pierwszym kroku, jak nie podchodził, to Boozer rzucał. Hibbert przy tym co pokazuje ostatnio powinien być do ogarnięcia przez Gortata zarówno ofensywnie jak i defensywnie. Myślę, że Wizards przestudiowali mecze Pacers na wylot i cieszą się że to właśnie Indiana będzie ich rywalem. Wall powinien mieć pojazd z Hillem, który z Teague&#39;m kompletnie sobie nie radził. Beal z kolei jest na tyle uzdolniony ofensywnie, że ma także atuty vs. dobremu def Stephensona. Ławka to bez dwóch zdań przewaga Wizards - Webster, Booker i kilku innych. Tak więc na dobrą sprawę przestałem być przekonany do tego betu na Pacers w trakcie pisania Dlatego zagram jeszcze Wizards to win series @ 2.55 0.5u.
 
Ostatnio przyznane punkty reputacji:
bizon91 +6 Punkty (Rozpisałeś się ładnie, też czuję, że wezmą jednak game1.)
maite-radar 2,1K

maite-radar

Użytkownik
Dołączył
Wrzesień 3, 2012
Posty
563
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
Bialystok
6.05.2014, 01:00 (us 19.00)
Indiana Pacers - Washington Wizards
Total kwarty z najmniejszą liczbą punktów: POWYŻEJ 38.5 @1,85 Betcity
⛔
trzecia kwarta 32 pkt...
Mój prywatny numero uno dzisiejszej nocy. Mógłbym zacząć rzucać liczbami, ale to kwestia kilku kliknięć i znalezienia paru statystyk, ewentualnie przejrzenia historii na X konfrontacji wstecz. Wizards ostatnio z Bulls zagrali coś, czego w zasadzie nie da się określić słowami, ale z Indianą takiego walenia głową w mur już nie będzie. Niska linia zachęca bardzo i nie wierzę że którakolwiek z kwart nie osiągnie śmiesznej liczby 40 punktów.
 
cibeles 969

cibeles

Użytkownik
Dołączył
Grudzień 25, 2011
Posty
1008
Reaction score
0
Punkty
0
J. Wall under 18,5 za 1,85 w Milenium ✅✅

Trudno typować indywidualne osiągi w Game 1, gdyż poza trenerem Wizzards to chyba nikt nie ma pojęcia, jak jest pomysł stołecznych na wyeliminowanie Indiany. Ja jednak na miejscu trenera starałbym się wykorzystać potencjał PF i C i przesunął grę maksymalnie pod kosz, co otwarło by jednocześnie możliwości trójek dla Webstera, Beala czy Arizy. Johna widzę tu jako organizatora tej całej akcji. Nie bez znaczenia, są dla mnie również cyferki z RS przeciwko Pacers - 13,5 ppg ( przyśredniej 19,3 ppg ), nie robi wrażenia, przy skąd inąd 37 minutach w grze. Widać więc, że jakiś problem Wall ma z obroną Indiany - podkreślam z obroną, bo wierzę, że Pacers już wrócili na właściwe tory, jeżeli chodzi o defensywę.

Wchodzę w under - powodzenia !
 
Ostatnio przyznane punkty reputacji:
steve +4 Punkty
don-gordo 217

don-gordo

Użytkownik
Dołączył
Kwiecień 30, 2014
Posty
83
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
znienacka
6.05.2014, 01:00 (us 19.00)
Indiana Pacers - Washington Wizards
Total kwarty z najmniejszą liczbą punktów: POWYŻEJ 38.5 @1,85 Betcity

Mój prywatny numero uno dzisiejszej nocy. Mógłbym zacząć rzucać liczbami, ale to kwestia kilku kliknięć i znalezienia paru statystyk, ewentualnie przejrzenia historii na X konfrontacji wstecz. Wizards ostatnio z Bulls zagrali coś, czego w zasadzie nie da się określić słowami, ale z Indianą takiego walenia głową w mur już nie będzie. Niska linia zachęca bardzo i nie wierzę że którakolwiek z kwart nie osiągnie śmiesznej liczby 40 punktów.
Ostrożnie, tutaj nie chodzi o to, żeby w przynajmniej jednej kwarcie padło 39 pkt, tylko że we wszystkich kwartach musi paść ponad 39 pkt (bo wybieramy kwartę z najmniejszą liczbą punktów i wtedy oceniamy czy jest więcej czy mniej niż 38.5 - czyli jeśli jedna ma 38, a pozostałe po 50 to zakład jest przegrany). Nie twierdzę, że typ nie wejdzie, ale z ostatniego zdania Twojej analizy wynika coś innego.
 
Ostatnio przyznane punkty reputacji:
wojnodrake +3 Punkty (Oczywiście, że mowa o sportach USA :) sprawdza się sprawdza bardzo często. Czasem jednak gram te Public bety bo wchodzą :) Pozdrawiam)
wojnodrake 5,6K

wojnodrake

Użytkownik
Dołączył
Grudzień 6, 2013
Posty
1192
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
Torun
Indiana Pacers
: Washington Wizards


Wizards +6.5 / 1.62 / Betsson ✅✅✅

Każdy z zespołów przed sezonem ma nakreślony pewien plan, który jest weryfikowany podczas rozgrywek. Wizards którzy ostatnie lata byli w przebudowanie mieli awansować do PO w przeciwnym razie czekała ich kolejna &quot;modyfikacja&quot;. Ted Leonsis płaci grube pieniądze na utrzymanie obecnego składu i nie ma co się dziwić, że oczekiwał od swojego teamu minimum awansu do fazy posezonowej. Teraz warto zadać sobie pytanie, czy zadownicy Wizards są już usatysfakcjonowani suckesem? Według mnie nie. Czuć wielki głód nowych wyzwań, lepszych osiągnieć. Akurat w ich przypadku może być tylko lepiej bo swój &quot;mini&quot; suckes już osiągneli. Wielka przyszłość przed tym zespołem i jeśli uda im się utrzymać obecny skład, lub go wzmocnić to spokojnie w każdym sezonie mogą bić się o TOP4 Eastern Conference. Team spirit to coś co charakteryzuje obecny roster chłopaków z DC. Do tej pory nie spotkalem się z negatywnymi wypowiedziami na temat sytuacji w szatni. Atmosferę robią weterani tacy jak Gortat,Harrington,Nene, a to tylko wpływa pozytywnie na morale drużyny.

Pacers od początku rozgrywek mają jedno w głowie. Finał konferencji w którym mają się spotkać z Heat. Początek sezonu był niezwykle udany dla Pacers gdy bili większość drużyn w NBA w tym dwukrotnie Wiz. Dalsza część sezonu może zostać określona tak : Im dalej w las tym ciemniej. Pacers pogubili gdzieś formę i zawodzili swoich fanów. Było to na pewno spowodowane słabą formą lidera Georga który ceglił na potęgę. Do tego dochodziła beznadziejna dyspozycja Hibberta. To prowadziło do słabych wyników i złej sytuacji w szatni drużyny z Indiany. Ciągłe kłótnie między graczami oraz bójki(Stephenson-Turner) wyciekały do mediów.

I runda była dla tych zespołów zupełnie inna. Wizards którzy byli dogiem w meczach z Bulls spokojnie sobie z nimi poradzili i tylko ich brak doświadczenia sprawił, że musieli rozegrać 5 spotkanie. Indiana natomiast męczyła się z Hawks i awansowała po 7 meczach do II rundy.

Wall-Beal-Ariza-Nene-Gortat
Hill-Stephenson-George-West-Hibbert

Tak wyglądają pierwsze piątki obu zespołów i nie wiem jak wy, ale ja nie widzę tu wielkich różnic między tymi graczami. Wall zjada takich graczy jak Hill na śniadanie i tu jeśli chodzi o zdobycze punktowe Jaśka kwestia leży w tym jak bardzo zostanie zamknięte pomalowane w G1 przez Indianę. Beal to zawodnik którego najbardziej obawiałem się w tych PO. Nie chodzi mi tu o samą grę, ale o podejście do tych spotkań. Wiadomo jest to drugoroczniak i na niektórych zawodników PO wpływają negatywnie. Brad jednak zaskoczył mnie pozytywnie. 45% zza 7.24 w całej serii z Chicago robi NIE SA MO WI TE wrażenie, do tego trzeba dołożyć jego niesamowitą skuteczność z osobistych gdzie podczas RS kręcił się koło 80% tak w serii z Chicago było to już prawie 90%. Presja? Bit*h Please. Jego matchupem będzie Stephenson który potencjał ma i to duży, ale jego forma w każdym spotkaniu jest niewiadomą. Typowy gracz którego stać na TD by w następnym spotkaniu mieć Noob Mode. Pozycja numer 3? Tak tu jest przewaga Pacers. Jeszcze kilka tygodni temu bym powiedział, że przy tamtej dyspozycji Georga Ariza nie musiałby się zbytnio męczyć, bo tak jak już wcześniej wspomniałem PG grał na tragicznej skuteczności. Pod koniec RS Paul jednak odżył, a jego gra w meczach z Hawks to już typowe Liderowanie. 6x DD w 7 spotkaniach - tu pozdrawiamy Roy&#39;a &quot;No rebounds&quot; Hibberta. Ariza to typowy 3PT shooter, jeden z lepszych &quot;corner threes&quot; w całej lidze. Tu jednak rodzi się problem bo George to niezły obrońca obwodowy i Trev będzie miał ciężkie zadanie przed sobą. Oczywiście należy wspomnieć, że sam TA to gracz który jeszcze kilka lat temu był uznawany za jednego z lepszych stoperów na pozycji numer 3. Dochodzimy do Nene i Westa i tu mamy panów o zbliżonym potencjale. Zarówno gracz Wiz jak i Pacers lubują się w mid range shootach i będzie można zaobserwować tego pełno w tej rywalizacji. Przewaga Nene rodzi się w postupie bo tu jego arsenał jest przeogromny i może sprawić dużo problemów Davidowi. Nasz rodzynek przeciwko sobie ma drugiego najlepszego obrońcę ligi jakim jest Roy Hibbert. Wiele razy byli Ci zadownicy omawiani więc nie ma sensu tu wiele dodawać. Według mnie Hibbcio dalej jest w przetragicznej formie i nie ma co się podniecać tym, że rozegrał dobre spotkanie przeciwko Atlancie, bo od takich graczy wymaga się tego co mecz. Marcin cieszy się z tej rywalizacji i trzeba przyznać, że nie ważne czy dobry czy słaby Hibbert to MG ma ciężkie PO. Noah i Hibbert to nie pachołki i grać przeciwko dwóm najleszym defensorom ligi to jest nie lada wyzwanie.

Jeśli chodzi o ławki myślę, że tu poziom jest zbliżony z lekkim naciskiem na Wizards. Ani Wiz ani Pacers nie grzeszą tu bogactwem talentu. Ławka Pacers jest krótka, może nie aż tak jak w Chicago, ale Vogel głównie korzysta z Watsona,Turnera,Scoli i Mahinmiego. Washington natomiast grają weteranem Dre Millerem, Bookerem,Websterem,Goodenem, czy też Harringtonem.

Oglądając wypowiedzi graczy Wizards ani razu nie usłyszałem jakiegoś braku pewności siebie. Pytani o dwie porażki w RS z Indianą w Bakers Life Fieldhouse odpowiadają, że bronili dobrze, ale nie trafiali wielu layupów i mieli problem z finiszowaniem swoich akcji. Wypada mi się zgodzić i dodać, że akurat trafiali na hot Pacers, gdy przyszło im się spotkać z nimi w Verizon Center bez problemu wygrali z graczami Indiany. Za wszelką cenę należy grać swoją koszykówkę i starać się dyktować styl gry. Należy szybko przenosić piłkę na połowę Indiany i robić to co się robiło z Chicago. Styl gry tych zespołow jest w wielu aspektach podobny i jeśli Wizards utrzymają formę mogą spokojnie powalczyć w tej rywalizacji. Cały czas powtarzane są słowa &quot;stops&quot; i &quot;rebounds&quot; bo będa to kluczowe aspekty tej serii, a wierze, że gracze Wizards potrafią to robić po kilku dniach odpoczynku. Kolejna ważna rzecz to straty których gracze Wizards w całej serii z Bulls mieli mało i jeśli utrzymają koncentrację na dobrym poziomie to będzie super. Wizards wygrali wszystkie pierwsze kwarty przeciwko Chicago i mam nadzieję, że dziś będzie podobnie bo to buduje morale/pewność siebie podczas spotkania.

Nie jestem w stanie stwierdzić, czy Wizards to wygrają. Pacers to bardzo niewygodny przeciwnik który jest szczególnie mocny we własnej hali dlatego handicapuje się dziś i liczę mocno na Wizards.
 
Ostatnio przyznane punkty reputacji:
szyma2 +2 Punkty
hardison +9 Punkty (Na miętko. Moje @2,5 na awans Wizards cieplutkie :))
bizon91 +6 Punkty (Feel The Wizz! :))
kidinho +2 Punkty
eco 388

eco

Użytkownik
Dołączył
Grudzień 24, 2010
Posty
113
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
WKS Lubin
Road teams with more than 3 days of rest in the playoffs are 1-16 SU and 3-14 ATS since 2006, losing the game by an average of 11.41 points.
@wojnodrake
bardzo fajny post na całą serię, ale na dzisiejszy mecz grube bolki z płatnych serwisów grają Indianę -4 i over 183. Trend wklejony wyżej jest wyjątkowo mocny.
 
karmol2 6,8K

karmol2

Użytkownik
Dołączył
Kwiecień 24, 2010
Posty
831
Reaction score
0
Punkty
0
Indiana Pacers - Washington Wizards​




Potrafię przyznać się do błędu i muszę napisać, że nie doceniałem Wizards bo myślałem, że polegną z Bulls. A może inaczej... przeceniałem Chicago. Ich ofensywa była pełna przestojów i nie dało się tego załatać niezłą obroną. Na pierwszy rzut oka może się wydawać, że to Nene był zawodnikiem, z którym Bulls (głownie Noah, nie Boozer bo zdecydowanie większość czasu Marcin krył Boozera) mieli największy problem. Tymczasem okazuje się że na przestrzeni tych 4 meczów (bo w jednym Nene nie grał) ten zawodnik był -2! Za to Gortat, który wydawało się nie grał jakoś nadzwyczajnie +44.
Obserwując zespół Indiany można wywnioskować, że coś tam drgnęło, że drużyna łapie powoli odpowiedni rytm, ale czy można być tego pewnym po jednym dobrym game 7 i niezłym od pewnego momentu game 6? Na pewno ryzykowne jest pisanie, że Pacers wracają na właściwe tory, ale o wiele śmielej można twierdzić, że Paul George jest w wysokiej formie notując kilka świetnych występów w serii z Hawks. Tego nie mieli właśnie Bulls, gościa, który weźmie w krytycznym momencie ciężar gry na siebie i zrobi różnicę. Obrona Indiany to wciąż ścisły top. Hibbert teoretycznie powinien mieć łatwiej w matchupie przeciwko Marcinowi, niż Anticowi bo ten wyciągał Roya z pomalowanego robiąc miejsce dla np. Teague. Nie można zapominać, że Roy mimo swojej bierności na deskach i słabej skuteczności wciąż potrafi świetnie bronić przy obręczy i jest to jego spory atut. Także wcale Wizards nie musza mieć tu przewagi. West też potrafi wnieść wiele dobrego do drużyny, aczkolwiek Nene sprawi mu na pewno wiele problemów. Przewaga Washingtonu to backcourt bo młodzi gniewni czyli Wall i Beal potrafią zrobić różnicę, a przede wszystkim Wall musi wykorzystać swoją przewagę nad Hillem. Mimo wszystko uważam, że Wizards nie podtrzymają swojej świetnej skuteczności na obwodzie bo przecież Beal i Ariza rzucali na ponad 40%. George i również Stephenson na to nie pozwolą, a obaj mogą dać wiele w ofensywie. Tak, uważam, że Stephenson będzie w tej serii robił o wiele więcej pozytywnych rzeczy niż odwrotnie i po Georgu może być tym drugim, który będzie pchał ten wózek o nazwie Indiana Pacers. Przewaga gospodarzy dzisiejszego spotkania na ławce trenerskiej, przewaga parkietu i... moim zdaniem (wiem, że kontrowersyjnym) jednak jeśli chodzi o rezerwowych. Nie będę się już dalej rozwodził, ale jednak skłaniam się po wyrównanej walce ku Pacers. Finał konferenji Heat - Indiana, ale na pewno to wszystko będzie rodzić się w bólach, tak więc:


Indiana Pacers - Washington Wizards
powyżej 5,5 meczów w serii
1,50
Betsson
(w dublu z powyżej 5,5 w serii OKC - Clippers)

Ako 2,22
 
evero 19

evero

Użytkownik
Dołączył
Styczeń 17, 2009
Posty
23
Reaction score
0
Punkty
0
J. Wall under 18,5 za 1,85 w Milenium

Trudno typować indywidualne osiągi w Game 1, gdyż poza trenerem Wizzards to chyba nikt nie ma pojęcia, jak jest pomysł stołecznych na wyeliminowanie Indiany. Ja jednak na miejscu trenera starałbym się wykorzystać potencjał PF i C i przesunął grę maksymalnie pod kosz, co otwarło by jednocześnie możliwości trójek dla Webstera, Beala czy Arizy. Johna widzę tu jako organizatora tej całej akcji. Nie bez znaczenia, są dla mnie również cyferki z RS przeciwko Pacers - 13,5 ppg ( przyśredniej 19,3 ppg ), nie robi wrażenia, przy skąd inąd 37 minutach w grze. Widać więc, że jakiś problem Wall ma z obroną Indiany - podkreślam z obroną, bo wierzę, że Pacers już wrócili na właściwe tory, jeżeli chodzi o defensywę.

Wchodzę w under - powodzenia !

A ja wręcz przeciwnie wchodzę w over Walla. Widzę to następująco: Beal zajmie się głównie obroną i zatrzymaniem Georga, bo w ataku wiemy jak potrafi przyceglić. Ariza przy Stephensonie sobie nie poszaleje. Gortat poradzi sobie w obronie z Hibbertem, ale gwarancją punktów nie jest. Atak będzie się opierał na Nene i właśnie Wallu, przede wszystkim na tym drugim bo Hill nie jest jakimkolwiek obrońcą, co tylko potwierdził Teague. Zasłony Gortata i albo Wall na półdystansie albo drużyna robi mu miejsce na podkoszowe akcje. Tak to dzisiaj widzę.
Wall - Over 17,5 kurs: 1,83
 
wojnodrake 5,6K

wojnodrake

Użytkownik
Dołączył
Grudzień 6, 2013
Posty
1192
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
Torun
Tymczasem okazuje się że na przestrzeni tych 4 meczów (bo w jednym Nene nie grał) ten zawodnik był -2! Za to Gortat, który wydawało się nie grał jakoś nadzwyczajnie +44.
Nie jestem pewien, ale prawopodobnie Gortat miał największy +/- w zespole podczas RS, więc o czymś to świadczy.
@wojnodrake
bardzo fajny post na całą serię, ale na dzisiejszy mecz grube bolki z płatnych serwisów grają Indianę -4 i over 183. Trend wklejony wyżej jest wyjątkowo mocny.
Dobrze wiedzieć.
 
konar25 2,9K

konar25

Użytkownik
Dołączył
Październik 26, 2012
Posty
1741
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
Szczecin
No cóż wysokie handi na dogow przestały siedziec i niestety druga runda na razie na minus wiec dzisiaj spróbuje inaczej.Mecze Indiany z Waszyngtonem w regularze nie obfitowaly w duża ilośc punktów za to w pierwszym meczu PO padło ich całkiem sporo(198) dzisiaj ide w under w tym meczu gdyż jeśli Indiana chce wyciągnąć stan rywalizacji na 1:1 musi lepiej bronić.Waszyngton zagrał na niezłej skuteczności na koniec Indianie siedziała 3 ale przewagi nie udało sie odrobić przez to lekkie rozluźnienie padło sporo punktów.Dziaiaj wydaje mi sie ze Waszyngton juz tak nie odpali i mysle ze Indiana sobie poradzi ale wole pójść w under punktowy bo moim zdaniem to najlepsza opcja.W drugim meczu widzę zwycięstwo OKC.Trudno wyobrazić sobie zeby Clippersi wyszli na 2:0 i zeby Paul znowu zagrał na takiej skuteczności za 3 mysle ze Durant i spółka wiedza co ich czeka jeśli dzisiaj polegna-ta rywalizacja sie zakończy.Troche taki argument ze musza to wiadomo w bukmacherce potrafi zabolec ale moim zdaniem Thunder nie wyglądali tak zle w pierwszym meczu.Troche wiecej asyst Westbrooka trochę gorsza skuteczność Clippersow i mysle ze jutro rano stan rywalizacji bedzie 1:1 Washington-Indiana under 192.5 Clippers-OKC OKC win ako:2 Bet365 ✅
 
wojnodrake 5,6K

wojnodrake

Użytkownik
Dołączył
Grudzień 6, 2013
Posty
1192
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
Torun
Marcin Gortat Powyżej 9.5 Zbiórek / 1.70 / Betsson ✅✅✅



Wielkie szczescie dla Marcina Gortata, ze jego Wizards sa juz w drugiej fazie PO. Caly swiat oglada zmagania NBA, a walczacy o nowy ostatni wysoki kontrakt w swojej karierze Gortat jest obserwowany przez wiele klubów najlepszej ligi swiata. Marcin w PO spisuje sie przyzwoicie, ma duze problemy w ataku, gra na slabej skuteczosci. Gra malo akcji P&amp;R z Wallem co jest jednym z powodów takiego stanu rzeczy. Jednego MG4 odmówic nie mozna walczy na deskach jak moze. W serii z Bulls zebral : 13,5,11,6,13 pilek - srednia 9.5
W pierwszym meczu z Pacers zlapal 15 pilek i mysle, ze jak najbardziej moze utrzymac ten stan rzeczy. Pierwsza sprawa jest taka, ze Wiz staraja sie zamykac pomalowane dla graczy Pacers co powoduje, ze musza oddawac wiele prób z dystansu, a jak wiadomo taki styl gry jest mniej skuteczny. Ponadto osoba Roya Hibberta. Hibciu ma sen zimowy i nie zbiera totalnie nic. Marcin zarówno na bronionej desce jak i na atakowanej moze sie wykazac w serii z Indiana i licze, ze dzis kolejny raz zbierze duzo pilek. Fajnie zbija niecelne rzuty swoich kolegów, które byly chociazby kluczowe w serii z Bulls. Polish Hammer !
 
Ostatnio przyznane punkty reputacji:
omen75 +2 Punkty
lapiduch +2 Punkty
darkman1948 +8 Punkty
bizon91 +6 Punkty (Poli$h Hammer ;-))
pro100 761

pro100

Użytkownik
Dołączył
Styczeń 8, 2014
Posty
177
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
Inad
Hibbert po Q3 ma więcej punktów niż we wszystkich dotychczas jego meczach w PO i gra Indiany od razu wygląda lepiej, za to Paweł Jerzy jakiś niemrawy i w G1 i dzisiaj
 
kubapl 340

kubapl

Użytkownik
Dołączył
Listopad 18, 2012
Posty
160
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
Lódz
Gra Indiany wygląda lepiej?
Męczą się strasznie, poza Hibbertem atak nie istnieje, George 7pkt, West 4pkt , cały team 42% z gry - gdyby odjac pkt i skutecznosc Roya, to by dopiero zrobiły sie smieszne te statystyki
może to zwycięstwo jakoś wymęczą, ale strasznie ciężko ogląda się ich spotkania
 
arachnus 24

arachnus

Użytkownik
Dołączył
Listopad 28, 2013
Posty
45
Reaction score
0
Punkty
0
nie wiem jak Wy ale strasznie męczyłem się przy oglądaniu tego spotkania ;/ odgwizdywane faule jak co najmniej w meczu piłki nożnej fc barcelony z innych hiszpańskich pipigrzmotem. Do tego tyle błędów i nie trafionych piłek ;/ ehh
 
alex.bp 1,4K

alex.bp

Użytkownik
Dołączył
Lipiec 16, 2007
Posty
857
Reaction score
0
Punkty
0
Dokładnie tak jak napisał kolega wyżej, żeby nie mecz sezonu Hibberta to Indiana najzwyczajniej w świecie by to przegrała z, jakby nie patrzeć, słabo dysponowanymi dziś Czarodziejami. George dziś katastrofa, totalnie bezużyteczny w ofensywie, jeśli tak ma wyglądać lider Indiany w tej serii, to nie widzę szans na awans, bo kto niby ma te punkty zdobywać? Hibbert nie jest w formie sprzed roku, gdzie miażdżył Miami i regularnie walił ponad 20. Stephenson tradycyjnie ma swoje 5 minut w meczu (dosłownie), gdzie robi te 8-10 pkt, West nie błyszczy a Hill raz na sezon zagra mecz, gdzie zakręci się koło 20 i tyle. Jeśli Wizards nie powtórzą tak żałosnego występu pod względem rzutów dystansowych, to powinni ogarnąć upośledzoną ofensywnie Indianę.
 
crisoo 248

crisoo

Użytkownik
Dołączył
Grudzień 15, 2012
Posty
188
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
Bytom
Zgadzam się z powyższym komentarzem. Mam nadzieję, że Hibbert miał po prostu dzień konia, a nie jest to początek jakiegoś cudownego przebudzenia. Tak naprawdę gdyby nie on, to wczoraj Indiana najzwyczajniej w świecie by się zbłaźniła, WAS prowadziłoby w serii 2-0 i byłoby już pozamiatane. Niemniej to Czarodzieje są dla mnie w dalszym ciągu faworytem.
 
P 22

polasios

Użytkownik
Dołączył
Kwiecień 3, 2014
Posty
28
Reaction score
0
Punkty
0
Już nawet kit z Hibbertem. Przy minimalnym prowadzeniu Indiany w samej końcówce, Wizards mieli 4 kolejne nieudane akcje (3 rzuty za 3 punkty i strata Walla chyba). Gdy tam mieli odrobinę więcej &quot;zimnej głowy&quot;, to już by było 2-0 w serii dla Washington.
Ale patrząc na grę obu ekip, to Pacers są po prostu słaaaabi i to Wizards są faworytem.
 
Status
Zamknięty.