>>> Odbierz prawdziwy ZAKŁAD BEZ RYZYKA! <<<<

1/8 Finału Ligi Mistrzów 24-25.02.2015

Status
Zamknięty.
benek_27 4,5K

benek_27

Forum VIP
Dołączył
Listopad 14, 2005
Posty
6788
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
Wroclaw
Popełniłem poważny błąd lekceważąc aż tak bardzo Monako. Francuzi zagrali bardzo solidnie i wykorzystali wszystkie sytuacje, które mieli. Jednak wiekowi Berbatov i Moutinho zrobili swoje. Szczególnie gra Portugalczyka mi się ogromnie podobała. Bułgar natomiast z zimną krwią wykorzystał swoją sytuacje. Również Martial zasługuje na pochwałę, będzie z niego świetny zawodnik w niedalekiej przyszłości. Defensywa zespołu Jardima zagrała bardzo dobrze, bo nie idealnie. Arsenal miał swoje sytuacje, ale... Giroud, Welbeck, Walcott, Alexis nie byli w stanie trafić do siatki. Zagrali jakby się bali swojego przeciwnika. Zupełnie się tego nie spodziewałem. Bardzo szkoda mi Wengera, ale on już sam przywyknął do swojego pecha. Wciąż Anglicy mają szanse, ale rewanżowy mecz odpuszczę. Choć może za drobne zagram wygraną Londyńczyków. Niemniej wielkie brawa dla Monako i przyznaje się do błędu, ogromnego błędu tak nonszalancko podchodząc do vice mistrzów Francji.
 
wonderkido 17,7K

wonderkido

Użytkownik
Dołączył
Marzec 31, 2012
Posty
4317
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
Village Montana
Tylko niech sobie czasem nikt nie myśli, że w Monaco będzie stawiało autobus pod bramką, w rewanżowym spotkaniu. To mimo wszystko bardzo silna ekipa, z potencjałem mająca również kilku grajków, którzy grają bardzo poprawnie i solidnie. Arsenal ich zlekceważył, nie byli skuteczni gdzie niektóre sytuacje powinny zakańczać się bramką. Na pewno jednym z niepowodzeń tego meczu był Giroud. Zawodnik chyba z kosmosu, zero polotu, zero pomyślunku i to już nie ta forma co w tamtym roku gdzie tych bramek ważniejszych było znacznie więcej. I nie mówię tylko o Lidze Mistrzów. Arsenal musi się bardzo postawić aby ten mecz wygrać pewnie i najlepiej bez straty bramki, ale nie wydaję mi się aby mieli łatwą ku temu przeprawę. Jak na moje to brakuję jednak Podolskiego, który uciekał lewą stroną bocznym obrońcą i sprytnie oddawał strzały. Nie miej jednak Arsenal nie jest bez szans, ale marnie to widzę. Monaco na pewno będzie grało swoją piłkę i tak jak mówię nie będą tylko bronić, swoje też dołożą. Samo to, że grają u siebie a kolejny awans stoi przed nim otworem.
 
Status
Zamknięty.