1/8 finału Ligi Mistrzów [14-15 lutego 2017]

[slimak9]

Wiem że czasu jeszcze sporo i dużo się może pozmieniać ale już teraz odniosę się do wczorajszego meczu PSG - Barcelona.
Możemy być pewni dwóch rzeczy :
- PSG nie rozegra drugiego tak dobrego meczu
- Barcelona nie rozegra drugiego tak słabego meczu

Patrzę na kursy i oczom nie wierzę

wygrana Barcelony 1,45
Barcelona -1,5 2,25
Barcelona -2,5 3,90
Barcelona powyżej 3,5 gola 4,33
Barcelona strzeli w pierwszej połowie 1,50
Barcelona strzeli w obu połowach 1,90
powyżej 2,5 gola i obie NIE strzelą 6,00 !!!!

Czy to nie jest możliwe ??
Barcelona wyciągnie wnioski , na Camp Nou pierwsze 15-20 minut to będzie takie ciśnięcie PSG że się nie ozbierają. PSG na pewno przyjedzie i się zamuruje. Nie będą mieć za dużo sytuacji pod bramką Barcelony.
Katalończycy nie mają czego tutaj bronić i albo szybko strzelone bramki otworzą znowu doskonałe widowisko albo defensywa PSG zabije to spotkanie. Szczerze to wątpię i nie wierzę w defensywę PSG.
Nie mówię że Barcelona tutaj awansuje ale nie takie rzeczy świat futbolu widział.

Niektóre podane propozycje wyżej to praktycznie są typy za darmo jak np bramka Barcelony w 1 połowie meczu.

Jestem pewien tego że Barcelona zaatakuje od początku meczu. Bramka to będzie kwestia czasu.
No ale do meczu jest jeszcze sporo czasu.

A po kiego grzyba mieliby się murować? Podejrzewam, że za wszelką cenę będą chcieli strzelić bramkę, co już definitywnie zakończy marzenia Barcy. Ktoś będzie wspominał, że wygrali 4-0 z Milanem parę lat wstecz. Ale porównywanie tamtego Milanu do PSG teraz, to jakby porównywać Wartburga do Ferrari (zreszta Milan do dzis nie może odzyskać dawnej chwały).PSG gra coraz lepiej. Draxler się spłaca. Kurs 1,45 na zwyciestwo Barcy to żadna promocja jeśli grają z PSG. To może byłaby promocja jakby z Betisem grali. Na BVB kurs z Benfica tez jest 1,44 i to można prędzej nazwać promocją (zwłaszcza jak się widziało końcówkę meczu).

 

[shakeyobody]

Bayern - Arsenal
​

Słuchajcie! Cieszę się, że względnie sporo osób gra Arsenal z podpórką ale moim zdaniem jesteście hazardzistami. Jestem niesamowicie wkurzony na Wengera, który męczy bułę tą samą formacją. Sanchez na szpicy kompletnie mi się nie podoba. Na prawdę jest to fałszywa 9a ale jego największe atuty tutaj idą do lamusa. To zawodnik, który świetnie czuje się przy linii, jego zwód na prawą nogę jest prawie tak dobry jak Robbena a gdy gra na środku nie ma do tego zbyt wielu okazji. Z lewego skrzydła jego dokręcające się dośrodkowania "na nos" to poezja a niegdyś z Monrealem robił popłoch na tamtej stronie boiska. Granie na środku sprawiało, że przy jego mobliności siłą rzeczy znajdował się czasem na stronie prawej i dośrodkowania odkręcające były fatalne. Druga rzecz to męczenie buły Iwobim. Chłopak jest bardzo dobry i ma spory potencjał ale zastępowanie nim Sancheza na skrzydle to jeszcze nie to. Dziwi mnie też taka oporność względem Pereza. O ile początek miał dyskusyjny tak później udowadniał że zasługuje na więcej szans. Wszyscy znamy Wengera i wiemy, że lubi zaskoczyć dlatego widzę tu dwa scenariusze. Albo wyjdzie oklepanym, gorzej funkcjonującym składem i będzie miał ciężko abo nas zaskoczy i zamieni mecz w no bet - kompletną klapę albo totalne zaskoczenie. Ja czekam do składów i wtedy coś wymyślę. Najpewniej jakąś karteczkę. To liga mistrzów więc to nie będzie taki ociężały i "słabszy" Bayern. Bawarczycy zdążyli się już przekonać, że Emirates to ciężki teren więc na pewno będą chcieli wywieźć tu korzystny wynik.

e: Sanchez znowu na szpicy, zgodnie z przewidywaniami Xhaka i Coq na środku. Na skrzydłach grają Ox i Iwobi, którzy różnie wspierają defensywę. Dochodzi do tego średnio ograny sędzia z zadowalającą średnią więc idę w karteczkę jednego z defensywnych pomocników. Xhaka ostatnio pauzował za gorącą głowę + szanse między nimi obstawiam na 50/50. Wybieram tego z wyższym kursem(nieznacznie)

Coquelin kartka @2.50 Unibet oczywiście 50/50 na moją niekorzyść ale znam to doskonale z moich pokerowych zmagań...

 

[bercik]

Wielu tu nie docenia strasznie Napoli, a to niesamowicie silna drużyna, o ogromnym potencjale ofensywnym. W często topornej Serie A ciężko to pokazać. Dzisiaj będą w swoim żywiole, będzie miejsce do kontr (ofensywnie grający boczni obrońcy Realu), będzie można powalczyć w środku, nawet świetni Modric i Kroos łatwo z Hamsikiem mieć nie będą. Wiecznie pogubiona defensywa Realu nie ma moim zdaniem szans wyjść z tego meczu z czystym kontem. Stąd typ:
Napoli over 1 @ 2.410 5/5j pinnacle zwrot
Generalnie widzę w tym meczu sporą ilość bramek, w końcu faworyt całych rozgrywek gra pierwszy mecz u siebie, więc skromne zwycięstwo w perspektywie piekła w Neapolu nie jest zbyt komfortową sytuacją, Real ruszy z kopyta. Goście nie mają nic do stracenia, nie są faworytem, a z drugiej strony na pewno świetnie zdają sobie sprawę z tego, że Real w aktualnej formie jest całkowicie dla nich w zasięgu. Jedyną, nie bez znaczenia, sporą przewagą gospodarzy jest duże doświadczenie w meczach o taką stawkę. Drugi typ:
over 3.5 @ 2.630 3/5j pinnacle

 

[cuadrado12]

Giroud strzeli @ 4,00 unibet
Dwie drużyny z wahaniami formy staną na przeciwko siebie i tak naprawde ciężko stwierdzić jak potoczą się losy meczu bowiem z jednej strony Bayern może zmiazdzyc rywala, z drugiej strony jeśli Arsenal wyjdzie z odpowiednią taktyka na ten mecz to jest w stanie ugrac korzystny rezultat. Stawiam na bramke Giroud min z braku wielu opcji strzeleckich w drużynie gości. Przypuszczam że Francuz znajdzie się w podstawowym składzie , jest w formie, potrafi strzelać przeciwko Bayernowi. Arsenal ma w zwyczaju wrzucanie wiele wrzutek w pole karne, Giroud gra świetnie w powietrzu i poza nim nie widzę gracza w ataku który mógłby powalczyć o górne piłki. Stale fragmenty tez przydadzą się gościom , a to dodatkowa szansa dla Francuza. Mecz powinien ułożyć się pod dyktando gospodarzy , tak zresztą wyglądały mecze pomiędzy tymi druzynami na Allianz, gdzie Kanonierzy zwykle czyhali na kontry. Generalnie jeśli Giroud zagra, to bd pierwsza opcja w ataku, Sanchez zejdzie na skrzydło gdzie zostanie przycisniety , drugie skrzydło jest wielka niewiadomą, być może Welbeck wystąpi bo jego szybkość na pewno się przyda. Goście nie mają nic do stracenia, w przypadku straty bramki z pewnością zaatakują , a sytuacje tez powinny się pojawić związku z tym liczę ze Giroud choć przynajmniej kilka razy znajdzie w sytuacjach podbramkowych

Też się właśnie zastanawiam czy nie pograć, że Giroud coś strzeli. W lidze ostatnio nie grał. Głodny gry i zapewne jak dostanie swoją szansę to będzie robił wszystko by wrócić do podstawy. Poza tym Arsenal lubi grać na dośrodkowania i ktoś taki jak Giroud się w polu karnym przyda. Ja poczekam jeszcze do oficjalnych składów i jak Wenger postawi na Francuza w pierwszej jedenastce to od razu stawiam na jego gola. Giroud w ostatnich 6 spotkaniach z Bayernem strzelił 3 gole i w każdym z tych spotkań miał swoje sytuacje, więc liczę że dzisiaj będzie podobnie i uda mu się wcisnąć chociaż jednego gola (może być i na wagę remisu, wtedy X2 wejdzie ???? )
W całoroczniaku kursik na gola Giroud @3.50, ale cały czas rośnie, bo wczoraj był 3.25.

 

[tsafack]

Spotkanie: Bayern vs Arsenal
Typ: under 3,5
Kurs: 1.55
Bukmacher: OddsRing

Powróciła wreszcie Liga Mistrzów. Żadne rozgrywki nie trzymają tak w napięciu. Emocji nie powinno zabraknąć w konfrontacji Bayernu Monachium z Arsenalem. Za faworyta większość uznaje Bayern. Ja jednak nie przekreślałbym szans londyńczyków. Kiedy przeglądałem oferty bukmacherów, pierwszą rzeczą która rzuciła mi się w oczy były – w mojej opinii – zawyżone kursy na undery. Stawiam na under 3,5. Zastanawiałem się długo, czy nawet nie zagrać linii niżej ale typuję bezpieczniej. Za małą ilością goli przemawia stawka spotkania. To jest faza pucharowa. Tutaj przegrany odpada z rywalizacji o trofeum. Myślę, że to zwiąże trochę nogi piłkarzom. Trenerzy w takich meczach też z reguły nie wystawiają ultra ofensywnego składu. Raczej zabezpieczają tyły, badają przeciwnika i dopiero wtedy dokonują korekt. To jest pierwszy mecz i myślę, że Wenger z Ancellottim podejdą z respektem do tego starcia. Na dużą ilość goli nie wskazuje też historia spotkań pomiędzy tymi ekipami. Te drużyny mierzyły się ze sobą dość często w ostatnim czasie:
04.11.15 Bayern Arsenal 5 : 1
20.10.15 Arsenal Bayern 2 : 0
11.03.14 Bayern Arsenal 1 : 1
19.02.14 Arsenal Bayern 0 : 2
13.03.13 Bayern Arsenal 0 : 2
19.02.13 Arsenal Bayern 1 : 3
Widzimy, że w 4 na 6 ostatnich bezpośrednich starć padał under proponowanej przeze mnie linii.
Kolejnym argumentem przemawiającym za tym typem jest słabsza dyspozycja graczy ofensywnych z Monachium. Oczywiście Robert Lewandowski trzyma poziom. Swoje notowania obniżył za to Douglas Costa. Narzekał ostatnio w wywiadach, sugerował transfer. Ribery nie zagra. Muller w lidze strzelił raptem jednego gola. A Robben nie jest tym samym Robbenem co kiedyś. Choć co prawda schodzi wciąż do lewej strony .
Mam nadzieję, że drużyny te mnie nie zaskoczą i na Allianz Arena będziemy oglądać piłkarskie szachy.

 

[tonsil1]

Wczoraj dzień bez BTSow, dzisiaj już tak nie będzie. Kilka typów na oba mecze, bo zarowno Arsenal jak Napoli nie przyjezdzaja sie murowac, tylko szukają bramki na wyjeździe
Arsenal over 3,5 roznych (2.05 Bwin) i Napoli over 3,5 roznych (1.65 Bwin) = 3.38 Bwin
BTS Real - Napoli (1.70 Bwin) i BTS Bayern - Arsenal (1.80 Bwin) = 3.06 Bwin
Real Win (1.55 Bwin) i Bayern Arsenal BTS (1.80 Bwin) = 2.79 Bwin

 

[mefiuu]

Real Madryt - SSC Napoli​

Czekają nas dziś dwa genialne pojedynki, aż trudno wybrać którym się delektować na żywo. Wczoraj mimo że jestem Cule, nie zawiodłem się poziomem meczu na Parc de Princes. Pierwszy raz od 2010 roku, kiedy na Camp Nou wróciła La Manita nie widziałem żeby jakaś drużyna zagrała tak perfekcyjne spotkanie. Można powiedzieć, że podopieczni Emerego zagrali bezbłędnie.

Bukmacherzy dziś widzą jednego, zdecydowanego faworyta tego spotkania. Wyraźnie wskazują gospodarzy. Dla mnie te szanse nie są aż tak wyraźnie rozłożone w stronę Królewskich. Napoli w ostatnim czasie według mnie gra najlepsza piłkę w Europie, obok AS Monaco. Wiadomo, na zespół, który przyjeżdża na Santiago Bernabeu nie można mówić w kontekście faworyta, ale według mnie dziś szansę są 50-50. Za kadencji Maurizio Sarriego większość zawodników wzbiła się na maksimum swoich umiejętności. Do światowego poziomu Marka Hamsika dobili Dries Mertens, Jose Callejon, Kalidou Koulibaly, Diawara, Lorenzo Insigne i przede wszystkim Piotr Zieliński. Polak w ostatnim czasie zrobił na mnie największe wrażenie, podobne jakie wczoraj zrobili Adrien Rabiot i Bleise Matuidi. Imponuje genialnym przeglądem pola i wspaniałą techniką. Defensywa Neapolu pod dowództwem Koulibalyego również wygląda bardzo dobrze. Senegalczyk ma obok siebie doświadczonego, byłego zawodnika Realu Raula Albiola. Na bokach obrony znakomicie radzą sobie Albańczyk Hysaj oraz Algierczyk Goulam. Pomimo niezłych wyników Realu, sama gra na dobrą formę nie wskazuje. W Pampelunie, śmiem twierdzić że Real nie zasłużył na zwycięstwo. Stworzył sobie bardzo mało sytuacji bramkowych a Osasuna tylko przez brak skuteczności nie wywalczyła punktów. Przed tygodniem Real niby pewnie ograł Real Sociedad 3:0, ale sama gra pozostawiała wiele do życzenia. W pierwszej połowie Real oddał tylko jeden celny strzał i Kovacic zamienił go na gola. W drugiej odsłonie podopieczni Zidane'a celnie strzelali tylko 3 razy i 2 razy pakowali piłkę do siatki. Ktoś powie że Real jest zabójczo skuteczny, tak to wygląda ale czy chlubę tak potężnemu klubowi przynoszą 4 celne strzały w meczu czy 5 celnych strzałów przeciwko najsłabszej drużynie w LaLiga? Czy tak mało produktywny Real w ofensywie stworzy sobie dostateczną liczbę sytuacji bramkowych, aby osiągnąć korzystny wynik? Trochę w to wątpię. Każdy, nawet wierny kibic Realu potwierdzi ze Ronaldo a przede wszystkim Karim Benzema są w nie najlepszej dyspozycji. Dużo w tym meczu będzie zależeć od środka pola, czyli Kroos, Modric i Casemiro. Wczoraj mieliśmy obraz tego co znaczy zdominować środek pola. Rabiot, Veratti i Matuidi nie zostawili choćby centymetra miejsca do gry Inieście czy Gomesowi a Busquets był całkowicie wyłączony z gry. Tak samo Messi nie miał sekundy aby pomyśleć i to był moim zdaniem klucz do tak okazałego zwycięstwa. Dziś Piotrek Zieliński, Diawara i Hamsik będą musieli stawić czoła trójce z Madrytu. Podejrzewam że Napoli w pierwszej połowie zagra zachowawczo i cofnie się przed własne pole karne i będzie próbowac gry kontratakiem a zawodnicy Neapolu są wprost stworzeni do takiej gry. Mertens, Callejon czy Insigne imponują piekielną szybkością, a tak kreatywni zawodnicy jak Zieliński czy Hamsik potrafią obsłużyć doskonałym podaniem prostopadłym czy górnym podaniem za linię obrony. Nie mówię że Real polegnie na Bernabeu z kretesem jak wczoraj Barcelona, ale oceniam ten mecz jako remis ze wskazaniem na gości. Choć chciałbym, aby jak przed laty Ronaldinho tak dziś Zielińskiego publiczność na Bernabeu pożegnała brawami na stojąco.

Typy:
2 @ 6,50 (Unibet) [1/10 j]
2 DNB @ 4,40 (Bet365) [2,5/10 j]
over 4,5 kartki @ 2,10 (Bet365) [4/10 j]
Napoli strzeli gola @ 1,72 (Bet365) [8,5/10 j]​

 

[al_capone]

Nic nie mówi „Liga Mistrzów wróciła” jak spotkanie Bayernu Monachium z Arsenalem Londyn. Drużyny te rok rocznie wpadają na siebie albo w fazie grupowej, albo w fazie pucharowej i zawsze to Bawarczycy wychodzą zwycięsko z tych starć. A jeżeli dołożymy do tego mecz obrońcy tytułu z sezonu 2015/16 – Realu Madryt – z grającym niezwykle ofensywny futbol Napoli, to szykuje się nam niesamowicie emocjonująca środa z Champions League. O emocje zadbał także Betsson, który przygotował ofertę dla nowych klientów, dodatkowe 30 złotych w Zakładzie Bez Ryzyka… jednak pod dwoma warunkami. Po pierwsze – zakład musi zostać wniesiony po pierwszym gwizdku sędziego, a po drugie – możesz wykorzystać go na tylko jeden z środowych spotkań. Wszystko jasne? No to gramy!

Odbierz zakład bez ryzyka

Choć trzy ostatnie dwumecze Bayernu z Arsenalem kończyły się zwycięsko dla Bawarczyków, tym razem historia niekoniecznie musi się powtórzyć. Zespół Carlo Ancelottiego nie prezentuje porywającego futbolu, a niemieckie media rozpisują się o rozłamie w drużynie. Piłkarze mieli podzielić się na grupki, a włoski trener nie jest w stanie zapanować nad sytuacją w szatni. Delikatne problemy wychowawcze mają swoje odzwierciedlenie na boisku – Bayern nie dominuje tak, jak robił to w poprzednich latach i co prawda większość meczów wygrywa, jednak robi to minimalnie, często rzutem na taśmę. O dziwo nie do końca porywająca gra nie przeszkadza Bayernowi w powiększaniu przewagi w Bundeslidze, gdzie FC Hollywood ma już siedem punktów więcej od drugiego w tabeli RB Lipsk.

O ile Bayernowi brakuje błysku, o tyle Arsenal sprezentował swoim kibicom typową dla Kanonierów styczniowo-lutową implozję. Kiedy wydawało się, że ekipa Arsene’a Wengera złapała wiatr w żagle i zamierza powalczyć o zdetronizowanie Chelsea, przyszły dwie kolejne ligowe porażki. Jasne, tę z The Blues można jeszcze jakoś wytłumaczyć, ale 1:2 u siebie z Watfordem pachniało już „typowym Arsenalem”. To właśnie po tym spotkaniu były reprezentant Niemiec Michael Ballack otwarcie apelował do Mesuta Ozila, by ten jak najprędzej uciekał z Londynu i przeprowadził się do Monachium.

Niemniej jednak faworytem tego meczu jest Bayern, który na Allianz Arena w 2015 roku pokonał Kanonierów aż 5:1.

Ciekawą opcją wydaję się być zakład specjalny dostępny w zakładce codzienne zakłady specjalne:

Lewandowski strzeli gola po podaniu Robbena (15.2) po kursie 6.0

W drugim, niemniej ciekawym pojedynku, Real Madryt podejmie na Santiago Bernabeu Napoli i choć w tym spotkaniu faworytem także jest drużyna gospodarzy, to nie można skreślać ofensywnie grających gości z Neapolu. Ekipa Maurizio Sarriego prezentuje radosny, oparty na zdobywaniu bramek futbol i jest obecnie – obok Monaco – najciekawiej grającą ekipą w Europie. W gazie są przede wszystkim kapitan i serce zespołu Marek Hamsik, ładujący bramkę za bramką Dries Mertens, a także – co cieszy każdego fana piłki nożnej w Polsce – Piotrek Zieliński. Młody pomocnik chyba na dobre wbił się do pierwszego składu Napoli i gra po prostu rewelacyjnie. Oprócz asyst Polak zdobywa bardzo ważne bramki i wielkim zdziwieniem byłoby posadzenie go na ławce w środowy wieczór. Sam Zielu przyznaje, że Real to klub jego dzieciństwa, a Zinedine Zidane to jego idol, jednak sentyment zamierza zostawić w szatni. Betsson z tej okazji przygotował także zakład specjalny:

Zieliński strzeli lub zanotuje asystę w meczu przeciw Realowi Madryt po kursie 3.00

Wspomniany Zidane ma powody do radości, bowiem w ostatnich dniach odzyskał kilku piłkarzy, do tej pory borykających się z problemami zdrowotnymi. Francuza najbardziej cieszy powrót Marcelo i Luki Modricia oraz fakt, że z grupą ćwiczyć zaczął Gareth Bale. Być może środowe starcie to za wcześnie, by Walijczyk zameldował się na murawie, ale mimo wszystko trener Królewskich po raz pierwszy od dawna będzie mógł postawić na prawie najsilniejszą jedenastkę.

GramGrubo

 

[optimusprime]

Wczoraj wytypowane 2 typy na 3, było by 3 na 3 ale Abaumeyang nie trafił karnego :/

dzisiaj proponuje

Bayern -Arsenal

rzuty rożne over 9 bet365 - 1.66 ++ WYGRANA !


z dobrymi przeciwnikami w lidzie angielskiej Arsenal nabija dużo rożnych z taka klasową drużyną jak Bayern powinno być w meczu wiecej niż 9

Real- Napoli

Real madryt powyżej 1.5 kartki bet365 1.9 + WYGRANA !

Real znany z zacietej gry, napoli dobry atak więc mogą wyłapać przynajmniej 2 kartki


DZISIAJ 100 % TRAFIONE ????

 

[alex.bp]

Bayern wygląda źle, kreacja kuleje a to właśnie atak pozycyjny jest ich najmocniejszą stroną. Lewy robi swoje, ale Muller jest chyba w najgorszej formie w swojej karierze. Zawsze jest groźny Robben i to właśnie zatrzymanie tego gracza będzie kluczem do sukcesu w tym dwumeczu, bo kiedy drużyna nie ma formy, to własnie na tego typu piłkarzach opiera się grę.

Każdy to wie, ale co z tego, skoro kolesia momentami zatrzymać się nie da.

 

[adamo80]

Wiem że czasu jeszcze sporo i dużo się może pozmieniać ale już teraz odniosę się do wczorajszego meczu PSG - Barcelona.
Możemy być pewni dwóch rzeczy :
- PSG nie rozegra drugiego tak dobrego meczu
- Barcelona nie rozegra drugiego tak słabego meczu
Patrzę na kursy i oczom nie wierzę
wygrana Barcelony 1,45
Barcelona -1,5 2,25
Barcelona -2,5 3,90
Barcelona powyżej 3,5 gola 4,33
Barcelona strzeli w pierwszej połowie 1,50
Barcelona strzeli w obu połowach 1,90
powyżej 2,5 gola i obie NIE strzelą 6,00 !!!!
Czy to nie jest możliwe ??
Barcelona wyciągnie wnioski , na Camp Nou pierwsze 15-20 minut to będzie takie ciśnięcie PSG że się nie ozbierają. PSG na pewno przyjedzie i się zamuruje. Nie będą mieć za dużo sytuacji pod bramką Barcelony.
Katalończycy nie mają czego tutaj bronić i albo szybko strzelone bramki otworzą znowu doskonałe widowisko albo defensywa PSG zabije to spotkanie. Szczerze to wątpię i nie wierzę w defensywę PSG.
Nie mówię że Barcelona tutaj awansuje ale nie takie rzeczy świat futbolu widział.
Niektóre podane propozycje wyżej to praktycznie są typy za darmo jak np bramka Barcelony w 1 połowie meczu.
Jestem pewien tego że Barcelona zaatakuje od początku meczu. Bramka to będzie kwestia czasu.
No ale do meczu jest jeszcze sporo czasu.

A pamiętasz jak ich Bayern rozniósł w dwumeczu ? Barcę może tylko uratować cud.

 

[tentyp1]

Ja ze swojej strony gram Napoli over 1.5 gola po kursie 3.25 (aktualnie 3.4 w bet365). Typ dla mnie sensowny, gdyż Napoli gra otwartą piłkę, Zielu rozgrywa piłkę wykorzystując wychodzących na pozycje napastników. Dodatkowo Real ostatnio często tracił bramkę, więc czyham na to, że Napoli będzie w stanie dwukrotnie dziabnąć piłkę do siatki.
Powodzenia wszystkim ????

Niestety mimo, że Napoli strzeliło bramkę jako pierwsze na samym początku meczu, to później mimo kilku okazji nie zdołali strzelić drugiej.

 

[bmw14.5]

PSG na pewno przyjedzie i się zamuruje. Nie będą mieć za dużo sytuacji pod bramką Barcelony.

Daj już spokój! Nadmuchany kataloński balon pękł z hukiem. Barca jest słaba jak pająka sik. Może tylko gnębić w lidze jakieś Granady, Osasuny czy inne, ale jak trafi na dobrą drużynę, która się nie boi, to nie istnieje. PSG nie będzie się bronić, tylko przyjedzie po swoje i przynajmniej zremisuje. Między tym drużynami jest różnica klas.

 

[candida]

Daj już spokój! Nadmuchany kataloński balon pękł z hukiem. Barca jest słaba jak pająka sik. Może tylko gnębić w lidze jakieś Granady, Osasuny czy inne, ale jak trafi na dobrą drużynę, która się nie boi, to nie istnieje. PSG nie będzie się bronić, tylko przyjedzie po swoje i przynajmniej zremisuje. Między tym drużynami jest różnica klas.

Nie mam w zwyczaju komentować meczy po ich rozstrzygnięciu, bo to niczemu nie słuzy przy typowaniu. Ale takich wynaturzeń niesposób pozostawić bez odpowiedzi - możesz panie samochodzie krytykować Barcelone kierowany niechęcią do niej ale obiektywnie rzecz ujmująć, pisanie o różnicy klas miedzy Barceloną a PSG naraża Cię na śmieszność. Buki czasem się mylą i to jest nam na rękę, ale absolutnie kazdy z nich stawiał Barce w roli faworyta tego dwumeczu. Fakt, że Paryż przejechał się po Barcelonie było wynikiem szeregu czynników, przede wszystkim Emery wygrał ten mecz w szatni, w drugiej lini swietnie ustawił swoich zawodników plus zejscia Di Marii oraz Draxlea do środka i odcięcie MSN od pomocy. To kwestia taktyki, Emery doskonale zna Barcelone ale udało mu się ją przechytrzyć pierwszy raz w tak fenomenalny sposob.
O róznicy klas możesz mowić, kiedy zespol na 10 takich spotkań podobnie zagra 8 lub 9. Czy ktoś w to wierzy? Gdyby ten mecz miał sie powtórzyć jutro, nie wierzę, że Barcelona zagrała by tak złe, a Paryż tak dobrze.
Na dzien dzisiejszy zdecydowała we wtorek taktyka i dyspozycja dnia, w Barcelonie to jednak Duma Kataloni będzie faworytem, PSG najpewniej bedzie wzmocnione osobą T. Silvy, niemniej decydujące będzie pierwsze 25 minut - jesli tutaj Barcelona strzeli bramkę, to wszystko się moze zdarzyc, ot będą potrzebowali perfekcyjnego meczu, bo na tym poziomie, jesli PSG wygrywa z Barceloną 4:0, lub czyni to Bayern, to wlasnie potrzebny jest perfekcyjny mecz. I to działa w obie strony.

 

[konar25]

Barca to sobie może tak wygrać z Sociedadem u siebie który nie ma obrony w środku pola ma dziurę a w ataku wali w trybuny.Wtedy mecz jest wyrównany w statystykach i Barca wygrywa 3:0.
Barca sobie może otworzyć wynik potem i tak dostaną zgachę w postaci bramki bo są w tym sezonie za cieńcy.
Ale Wy i tak dalej swoje tak się traci pieniądze...

 

[adamo80]

Ja zawsze sobie w takich sytuacjach stawiam takie pytanie: skoro PSG mogło wygrać u siebie 4:0 to czy to jest niemożliwe dla Barcelony ? Otóż nie. Jeśli zagra tym razem Barcelona perfekcyjnie głównie w defensywie i środku to jest szansa. Zdziwił mnie od początku brak Rakitica, który robi cuda w środku, pomaga w obronie i umie kreować akcje kończące się bramkami. Umtiti natychmiast do wymiany. I jeśli Mascherano go zastąpi defensywa się bardzo wzmocni. Wszyscy podkreślają też, że PSG zagrało genialny mecz, ale śmiem twierdzić, że jeśli pierwszy mecz by był w Barcelonie i nawet zakończył się wygraną Barcy 1:0, remisem lub porażką to mieli by ciężej odrobić to w Paryżu niż to 4:0 u siebie. Będzie im strasznie ciężko, ale to jest w końcu wyzwanie na miarę Katalończyków. Neymar powiedział, że jeszcze takiej sytuacji nie miał w karierze. Dla zespołu takiego, który osiągnął praktycznie wszystko to jest w końcu coś. Będzie to też pojedynek sztabów trenerskich bo PSG idealnie odcięło całe trio MSN od podań. Jest prawie miesiąc czasu i myślę, że każdą sekundę tego miesiąca cały klub będzie się szkolił do tego jednego meczu. I kursy na awans Barcelony jeśli będą oscylowały ok 6,0 mogą być jakimś "value". I wbrew temu co piszesz konar absolutnie się nie zgadzam, że Barcelona jest w jakimś kryzysie. To było po prostu tragiczne nie przygotowanie się na taktykę PSG i jakiś marazm, jakaś niemoc, ale nie wynikająca z obiektywnych przesłanek tylko raczej szoku i złej taktyki. Od 70 min zresztą po zmianach Barcelona zaczęła huraganowo atakować. Było jednak za późno. Tak czy inaczej zapowiada nam się prawdopodobnie jeden z najciekawszych meczy sezonu w całej piłce nożnej.

 

[hojnuf]

Rakitic robi cuda w środku? Weź się nie kompromituj. Przy verattim czy nawet busquetsie Rakitic to kelner

 

[adamo80]

Rakitic robi cuda w środku? Weź się nie kompromituj. Przy verattim czy nawet busquetsie Rakitic to kelner

No jakoś dopiero jak ten "kelner" wszedł na boisko Barcelona stworzyła sobie przez 20 min. więcej okazji niż cały wcześniejszy mecz z Iniestą i właśnie Busquetsem. To jest zawsze kwestia ocenna. I przy okazji sprawdź znaczenie słowa "kompromituj". Po co te wycieczki personalne, agresja słowna ? Pozdrawiam.

 

[konar25]

Wy wszyscy którzy myślicie że Barca ma szanse na awans ogarnijcie się bo to zaczyna się robić tragikomedia ????
Adamo
Mascherano za Umtitiego? Przecież to strzał w stopę Argentyńczyk to nie ma startu do kreola.
Rakitić nic nie zmieni w środku pola Barcelony.
PSG ma środek z tytanu budowany przez lata a środek pola Barcelony chociaż też gwiazdorski to jest z plasteliny oni nie mają szans wygrać tej rywalizacji.
To że PSG oddało inicjatywę na 20 minut to nie znaczy że to tak będzie mecz piłkarski to jest bitwa trzeba szachować siłami i nie da się ciągle atakować tak samo Barcelony trzeba też oddać im trochę pola.
Ale Barcelona nie tylko w polu przegrywa tę rywalizację przegrywa ją Enrique który nie ma startu do Emerego i nie wie co ma zobić jak wyjść z wysokiego pressingu.
Barcelona jest obecnie po prostu za słaba żeby sobie z tym poradzić.
Z ogórwczkami z PD to jeszcze działało na najwyższym poziomie już nie.

 

[alex.bp]

Nie no już dajmy sobie spokój z tym awansem. Ktoś pamięta, żeby Barca musiała kiedykolwiek gonić taki wynik w dwumeczu i to odrobić? Ja akurat kibicem tego klubu nie jestem, więc mogę mieć ograniczoną wiedzę, ale jedyne takie sytuacje, które pamiętam to 0-4 z Bayernem, gdzie wiadomo jak się skończyło w rewanżu oraz słynny dwumecz z Dynamem Kijów, po którym z resztą zaczęła się wielka kariera Szewczenki, gdzie najpierw Ukraińcy wygrali u siebie 3-0, żeby później rozgromić Katalończyków na Camp Nou 4-0. Takie kluby nie są przyzwyczajone, żeby gonić wynik i nie wierzę, że nastrzelają goli, nie tracąc żadnego. One są bardziej ograne w utrzymywaniu wyniku i ewentualnym jego podwyższaniu. Radzę więc lepiej poszukać na ten mecz innych betów, które są prawdopodobne przy odrabianiu strat, czyli rzuty rożne lub celne strzały.
Co do wspomnianej już różnicy klas między zespołami. Czy naprawdę dla was 1 perfekcyjnie rozegrany mecz stanowi o ogólnej różnicy klas? Dla mnie to różnica klas jest między Bayernem a Arsenalem, gdzie Bayern wcale nie zagrał jakiegoś wybitnego meczu i wygrał 5-1. Tu było widać przepaść, kiedy Arsenal nie potrafił strzelić gola z czystej pozycji, a Bayern mając pół sytuacji, strzelił 2.