właśnie moim zdaniem zabrakło woli walki Ferdkowi, pękło już coś w nim dawno, psychika siadła o czym świadcza łzy na koniec, wiadomo, że to też człowiek i emocje wzięły góre, ale w sporcie nie można kierować się emocjami, żeby wygrywac i być ciągle mistrzem ( i tak już zrobił swoje, tyle...