Przecież to nie jest tak, ale każdy ma prawo do swojego głosu. Gość coś napisze, poda jakieś argumenty, chociażby z dupy, to po jednym, dwóch, max trzech takich postach ogarnie, że się nie zna i tyle go będzie. Poza tym ludzie też mają swoje mózgi, więc zobaczą, że gość się nie zna i nie...