Konkretnie chodzi o forum bukmacherskie. Znalazłam je dokładnie rok temu, 6 maja 2019 roku. Dokładnie rok temu dokonałam rejestracji aby poradzić się w jakiejś kwestii, chodziło chyba o obrót bonusem, brakowało mi pewnej wiedzy i pomyślałam, że "może ktoś pomoże".
No pewnie, mowa o tym forum, chyba nikt nie myślał inaczej. ☺
Jakież było moje pozytywne zaskoczenie gdy jeszcze tego samego dnia zostałam zasypana poradami i wskazówkami.
Znacie użytkownika @jozzy22 ? On pierwszy pociągnął mnie za rękę. Zapewne sądził, iż jestem kompletną analfabetką odnośnie obstawiania zakładów, a ja jakieś pojęcie już miałam.
Ale wiele pomógł i do dzisiaj uważam, że to wiedza nieoceniona. Oczywiście nie tylko jozzy okazał sporą przychylność, takich ludzi na forum jest bardzo wielu i gdybym każdemu z osobna miała dziękować zabrakło by miejsca.
Mogę jedynie wspomnieć, że moje syzyfowe próby ogrania bukmacherów często doceniało wielu użytkowników, którym jestem wdzięczna bo motywacja jest ważna.
@successful , @qowalsky6 , @Waldi1979 , @5xharoldx5 @gy_gy_craveel i wszyscy inni, wielkie dzięki. Jeśli kogoś pominęłam, nie miejcie za złe, skleroza ?
Tak więc wpadłam tutaj na jeden dzień a zostałam do dzisiaj. To o czymś świadczy, prawda? Wysmarowałam prawie półtora tysiąca postów, założyłam kilka mocno zakręconych wątków, zdobyłam nagrody w konkursach, sumiennie opisywałam moją walkę z wiatrakami.
A na końcu zostałam nie wiedzieć czemu moderatorką. Co najmniej jakbym się znała na sporcie, obstawianiu i systemach. ?Jednak jeśli można pomóc to dlaczego nie, warto pomagać. Jak znam życie gdy tylko wznowią rozgrywki zapewne znowu przystąpię do nierównej walki z bukmacherem jednym i drugim.
Ale zadaję sobie zasadnicze pytanie. Czy ja lubię w ogóle obstawiać? Może siedzę w tym temacie bo lubię to forum i czuję sympatię do ludzi na nim przebywających?
To ważne pytanie, zważywszy, iż od czasu rejestracji, nie zdarzyło się chyba, żeby jakiś dzień nie zajrzeć na NASZE forum, aby zobaczyć co słychać.
Kto, co napisał, ile wygrał, przegrał i tak dalej... Wiele wskazuje, że uzależniłam się nie od gry ale od tego miejsca. ?
Co najmniej jakbym nie miała co robić w rzeczywistym świecie. Ale to przyjemne uczucie móc w wolnej chwili zrelaksować się wśród "znajomych".
Tak więc podsumowując okrągłą rocznicę mojego pobytu na forum jeszcze raz wielkie dzięki dla wszystkich za pomoc, dobre i złe słowo. Jeśli dożyję to wcale się nie zdziwię gdy taki post wysmaruję na... dziesiątą rocznicę.
Wystarczy wzniosłych słów ?
Życie trwa, trzeba się bawić, obstawiajmy i wygrywajmy ?
No pewnie, mowa o tym forum, chyba nikt nie myślał inaczej. ☺
Jakież było moje pozytywne zaskoczenie gdy jeszcze tego samego dnia zostałam zasypana poradami i wskazówkami.
Znacie użytkownika @jozzy22 ? On pierwszy pociągnął mnie za rękę. Zapewne sądził, iż jestem kompletną analfabetką odnośnie obstawiania zakładów, a ja jakieś pojęcie już miałam.
Ale wiele pomógł i do dzisiaj uważam, że to wiedza nieoceniona. Oczywiście nie tylko jozzy okazał sporą przychylność, takich ludzi na forum jest bardzo wielu i gdybym każdemu z osobna miała dziękować zabrakło by miejsca.
Mogę jedynie wspomnieć, że moje syzyfowe próby ogrania bukmacherów często doceniało wielu użytkowników, którym jestem wdzięczna bo motywacja jest ważna.
@successful , @qowalsky6 , @Waldi1979 , @5xharoldx5 @gy_gy_craveel i wszyscy inni, wielkie dzięki. Jeśli kogoś pominęłam, nie miejcie za złe, skleroza ?
Tak więc wpadłam tutaj na jeden dzień a zostałam do dzisiaj. To o czymś świadczy, prawda? Wysmarowałam prawie półtora tysiąca postów, założyłam kilka mocno zakręconych wątków, zdobyłam nagrody w konkursach, sumiennie opisywałam moją walkę z wiatrakami.
A na końcu zostałam nie wiedzieć czemu moderatorką. Co najmniej jakbym się znała na sporcie, obstawianiu i systemach. ?Jednak jeśli można pomóc to dlaczego nie, warto pomagać. Jak znam życie gdy tylko wznowią rozgrywki zapewne znowu przystąpię do nierównej walki z bukmacherem jednym i drugim.
Ale zadaję sobie zasadnicze pytanie. Czy ja lubię w ogóle obstawiać? Może siedzę w tym temacie bo lubię to forum i czuję sympatię do ludzi na nim przebywających?
To ważne pytanie, zważywszy, iż od czasu rejestracji, nie zdarzyło się chyba, żeby jakiś dzień nie zajrzeć na NASZE forum, aby zobaczyć co słychać.
Kto, co napisał, ile wygrał, przegrał i tak dalej... Wiele wskazuje, że uzależniłam się nie od gry ale od tego miejsca. ?
Co najmniej jakbym nie miała co robić w rzeczywistym świecie. Ale to przyjemne uczucie móc w wolnej chwili zrelaksować się wśród "znajomych".
Tak więc podsumowując okrągłą rocznicę mojego pobytu na forum jeszcze raz wielkie dzięki dla wszystkich za pomoc, dobre i złe słowo. Jeśli dożyję to wcale się nie zdziwię gdy taki post wysmaruję na... dziesiątą rocznicę.
Wystarczy wzniosłych słów ?
Życie trwa, trzeba się bawić, obstawiajmy i wygrywajmy ?