Witam Was,
postanowiłem napisać pare zdań o swojej przygodzie z tradingiem. Rynki giełdy zakładów obserwuję od dawna, chociaż dla wielu jest to pojęcie względne dlatego powiedzmy, że trwa to od ponad 2-3 lat.
Przez ten okres wiele zmieniło się na giełdzie Betfair, wiele rynków straciło płynność, dużo betfair'owych handlarzy nauczyło się to robić z większym bądź mniejszym zangażowaniem, wykorzystując swoją wiedzę na temat tradingu.
Mimo, że śmieszne to zabrzmi - gracze już wiedzą, że istotą tego handlu jest rzeczywistość w której jesteśmy w danej chwili - spotyka się dwóch do czasu niezależnych od siebie ludzi, którzy wchodzą na wspólny rynek. Są niezależni do czasu w którym postanowią zawrzeć ze sobą pewnego rodzaju umowę - jeden sprzedaje - drugi kupuje.
Dzisiaj na betfair znajdziemy sporo zaawansowanych graczy, którzy wiedzą jak wykorzystać BACK i LAY a skoro to wiedzą, czują na jakie kursy jest popyt, co za tym idzie - ciężko odnaleźć przeciwną stronę (np. w mniejszej płynności dużo ofert LAY - mało ofert BACK )
Ja skupiam się na futbolu, w nim czuje się najlepiej i w tym kierunku chciałbym przedstawiać wam tego forumowego bloga.
Założenia z których wychodzę są następujące:
1. Posiadaj założenia
2. Trzymaj się założeń lecz bądź elastyczny
3. Kurczowe trzymanie się założeń poprowadzi Cię w dłuższym/krótszym terminie do klęski
4. Nadmierna elastyczność, brak ustaleń będzie powodem Twoich nadużyć - zaczniesz grać na wszystkim co proponuje w danej chwili rynek.
5. Elastyczność powinna być wyśrodkowana na twoje mocne strony (jak ja to robię, przedstawie dalej)
6. Wybieraj swoje mocne strony, uważaj na słabe - staraj się określić rynki, które są dla Ciebie faworytem
7. W danej chwili masz do dyspozycji wiele możliwości handlu, wybieraj rynki w których czujesz się dobrze,
8. Jeżeli dany rynek wydaje Ci się niepewny - zostaw go bo stracisz
9. Ryzykuj ale z głową, nie ma rzeczy nie możliwych natomiast cuda zdarzają się rzadko
Moje założenia do gry:
- Gram głównie na rynkach piłki nożnej 90% moich zakładów to futbol
- Moimi faworytami są: Lay correct score, under/over, LTD oraz Lay 0-0
- Cel dzienny to uzyskanie >1% kapitału (oczywiście nie jest to możliwe codziennie)
- Correct score gram od min. 65 minuty
- Maksymalny wkład na jedno zdarzenie to 50% banku
- Lay 0-0 to moja elastyczność (zdarzają się ładne smaczki np. Polska - San Marino, gdzie kurs na 0-0 po stronie LAY wynosił 160 - więc znalazł się ktoś po przeciwnej stronie, kto zaoferował taki wynik)
- Nie trzymać się kurczowo tego co wyżej - czasami zdarza się okazja, którą trzeba wykorzystać nawet odrobinę ryzykując
Na ten moment to wszystko. Postaram się dodawać rezultaty w miarę na bieżąco, natomiast nie zawsze mam na to czas tak samo jak nie zawsze jest czas na handel. Zapraszam do odwiedzania, komentowania, sugestii - każda konstruktywna opinia musi zostać wykorzystana w dalszym tradingu.
Wkład po wpłacie to 29,90 $ - i na takiej niedużej sumie postaram się prezentować swoje wyniki.
postanowiłem napisać pare zdań o swojej przygodzie z tradingiem. Rynki giełdy zakładów obserwuję od dawna, chociaż dla wielu jest to pojęcie względne dlatego powiedzmy, że trwa to od ponad 2-3 lat.
Przez ten okres wiele zmieniło się na giełdzie Betfair, wiele rynków straciło płynność, dużo betfair'owych handlarzy nauczyło się to robić z większym bądź mniejszym zangażowaniem, wykorzystując swoją wiedzę na temat tradingu.
Mimo, że śmieszne to zabrzmi - gracze już wiedzą, że istotą tego handlu jest rzeczywistość w której jesteśmy w danej chwili - spotyka się dwóch do czasu niezależnych od siebie ludzi, którzy wchodzą na wspólny rynek. Są niezależni do czasu w którym postanowią zawrzeć ze sobą pewnego rodzaju umowę - jeden sprzedaje - drugi kupuje.
Dzisiaj na betfair znajdziemy sporo zaawansowanych graczy, którzy wiedzą jak wykorzystać BACK i LAY a skoro to wiedzą, czują na jakie kursy jest popyt, co za tym idzie - ciężko odnaleźć przeciwną stronę (np. w mniejszej płynności dużo ofert LAY - mało ofert BACK )
Ja skupiam się na futbolu, w nim czuje się najlepiej i w tym kierunku chciałbym przedstawiać wam tego forumowego bloga.
Założenia z których wychodzę są następujące:
1. Posiadaj założenia
2. Trzymaj się założeń lecz bądź elastyczny
3. Kurczowe trzymanie się założeń poprowadzi Cię w dłuższym/krótszym terminie do klęski
4. Nadmierna elastyczność, brak ustaleń będzie powodem Twoich nadużyć - zaczniesz grać na wszystkim co proponuje w danej chwili rynek.
5. Elastyczność powinna być wyśrodkowana na twoje mocne strony (jak ja to robię, przedstawie dalej)
6. Wybieraj swoje mocne strony, uważaj na słabe - staraj się określić rynki, które są dla Ciebie faworytem
7. W danej chwili masz do dyspozycji wiele możliwości handlu, wybieraj rynki w których czujesz się dobrze,
8. Jeżeli dany rynek wydaje Ci się niepewny - zostaw go bo stracisz
9. Ryzykuj ale z głową, nie ma rzeczy nie możliwych natomiast cuda zdarzają się rzadko
Moje założenia do gry:
- Gram głównie na rynkach piłki nożnej 90% moich zakładów to futbol
- Moimi faworytami są: Lay correct score, under/over, LTD oraz Lay 0-0
- Cel dzienny to uzyskanie >1% kapitału (oczywiście nie jest to możliwe codziennie)
- Correct score gram od min. 65 minuty
- Maksymalny wkład na jedno zdarzenie to 50% banku
- Lay 0-0 to moja elastyczność (zdarzają się ładne smaczki np. Polska - San Marino, gdzie kurs na 0-0 po stronie LAY wynosił 160 - więc znalazł się ktoś po przeciwnej stronie, kto zaoferował taki wynik)
- Nie trzymać się kurczowo tego co wyżej - czasami zdarza się okazja, którą trzeba wykorzystać nawet odrobinę ryzykując
Na ten moment to wszystko. Postaram się dodawać rezultaty w miarę na bieżąco, natomiast nie zawsze mam na to czas tak samo jak nie zawsze jest czas na handel. Zapraszam do odwiedzania, komentowania, sugestii - każda konstruktywna opinia musi zostać wykorzystana w dalszym tradingu.
Wkład po wpłacie to 29,90 $ - i na takiej niedużej sumie postaram się prezentować swoje wyniki.