Puchar Polski - 1/32 finału

[jozzy22]

22 lipca (sobota):

Świt Nowy Dwór Mazowiecki - Olimpia Grudziądz
Legionovia Legionowo - Chojniczanka Chojnice
MKS Kluczbork - Chrobry Głogów
Siarka Tarnobrzeg - GKS Katowice
Wisła Puławy - Pogoń Siedlce
KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski - Stal Mielec
Stal Rzeszów - Miedź Legnica
Radomiak Radom - Podbeskidzie Bielsko-Biała
Chełmianka Chełm - Zagłębie Sosnowiec
Puszcza Niepołomice - GKS Tychy
Ruch Zdzieszowice - Gryf Wejherowo
Błękitni Stargard Szczeciński - Bytovia Bytów
GKS Bełchatów - Wigry Suwałki

23 lipca (niedziela):

Sokół Ostróda - Stal Stalowa Wola

i od razu lecimy z typami bo czas nagli.
Na dziś gram taki oto dubel:

Legionowo - Chojniczanka

Typ: 2 DNB Kurs: 1.55

Cóż 2 liga kontra 1 liga. Chojnice to jedna z lepszych ekip zeszłego sezonu.W lidze całkiem przyzwoicie sobie radzili.W pucharze równiez pograli w zeszłym sezonie więc lubią te rozgrywki. Dlatego stawiam,że dzis to powinni ogarnąć choć jest tak nutka wątpliwości stąd opcja DNB.

Wynik: 1:4

Drugie spotkanie już bez wątpliwości:

Chełmianka - Zagłębie Sosnowiec

Typ: 2 Kurs: 1.50

Tu zdecydowanie goście. Nie widze tu szans na jakąkolwiek niespodzianke.
Zagłębie to powinno na spokojnie wygrać. Kolejna 1 ligowa ekipa która zawsze pokazuje się z dobrej strony w rozgrywkach pucharu Polski.
To jeszcze nie czas i nie przeciwnik z którym by mogli polec.

Wynik: 0:3

 

[maite-radar]

Mam problem ze sklasyfikowaniem tematu do odpowiedniego działu, więc postanowiłem napisać tutaj.
9.05.2018 r., 17:00
Ruch Wysokie Mazowieckie - Tur Bielsk Podlaski
Tur Bielsk Podlaski zakwalifikuje się @ 2,15 ForBet 10/10
1-2 FT (0-2 HT) Dominacja do przerwy, w końcówce trochę gorąco, ale wynik ani przez chwilę nie był zagrożony kay:
Nadszedł czas na półfinały Pucharu Polski na szczeblu okręgowym w regionie podlaskim. Jak ktoś gdzieś słusznie określił - w walce pozostały cztery najlepsze drużyny z naszego województwa, pomijając oczywiście Jagiellonię i Wigry. Pierwszy z półfinałów to spotkanie dwóch trzecioligowców - ŁKS Łomża zagra z Olimpią Zambrów. Minimalnym faworytem są goście, ale różnie to może się potoczyć. Ja jednak pochylam się nad drugim z dzisiejszych spotkań. Przede wszystkim nie rozumiem kursów. Z jakiej racji gospodarze (lider IV ligi) są faworytem w meczu z Turem (strefa spadkowa III)? Nie wiem jak wygląda sytuacja w innych województwach, ale jeśli chodzi o piłkę na Podlasiu to między III, a IV ligą jest ogromna dysproporcja. Potwierdzają to z resztą ostatnie sezony, bo jeszcze rok temu mieliśmy do czynienia z lustrzanym odbiciem - to Tur bił się o awans z IV, a Ruch desperacko (i jak widać nieskutecznie) bronił się przed spadkiem z III. Jeśli chodzi o tegoroczną edycję pucharu na szczeblu okręgowym to Tur eliminował do tej pory trzech czwartoligowców (MKS Mielnik 4:2, Cresovia Siemiatycze 4:0, KS Michałowo 1:0). Ruch miał troszkę łatwiej, bowiem na drodze stawały mu dwie drużyny z okręgówki (Orlęta Czyżew 4:0, Hetman Białystok 2:1 pd.) oraz KS Wasilków z IV ligi (1:0). Jak widać już z grającym na szóstym poziomie rozgrywkowym Hetmanem mogła się skończyć przygoda Ruchu z PP. Tur też się męczył mocno w Michałowie, ale koniec końców odniósł sukces. Pamiętajmy o kadrach obu drużyn, bo tu też widać odczuwalną różnicę. Ruch to średnia drużyna z kilkoma wyróżniającymi się zawodnikami, takimi jak np. debiutujący w wieku 17. lat w Ekstraklasie Karol Janik. Tur to jednak półka wyżej, bo w jej kadrze jest większa ilość zawodników z jagiellońską przeszłością - chociażby parę stoperów tworzą tu Adam Radecki (również debiut w ESA w wieku 17. lat) i Tomasz Porębski (przez jedną rundę podstawowy stoper w Jagiellonii). Z przodu gra Babul (kiedyś pierwsza liga) i Drażba (również przez chwilę ocierał się o Ekstraklasę zaliczając kilkanaście gier). Reszta to młodzi zawodnicy z przeszłością w drużynach młodzieżowych Jagi. To powinno w zupełności wystarczyć na prestiżowy mecz z Ruchem.
Zdecydowanie warto wejść w awans Tura w dniu dzisiejszym, bo powinno to im się spokojnie udać Jeśli miałbym się bawić w proroka to przewiduję skromne 0-2 po bramkach (a jakże!) Macieja Zieniewicza i Rafała Babula. Również końcowe zwycięstwo po 90. minutach warto rozpatrzyć, bo dostaliśmy na nie od bukmachera bardzo apetyczny kurs 2,65.