Puchar Hopmana 2017

[macko18]

Puchar Hopmana 2017
(nieoficjalne mistrzostwa świata zespołów mieszanych)

Data: 1-7 stycznia 2017

Miejsce: Perth (Australia)

Nawierzchnia: Indoor Hard

Oficjalna strona: http://hopmancup.com/

Plan gier: http://hopmancup.com/schedules-draws

Składy reprezentacji i podział na grupy:

Zapraszam do dyskusji i pisania analiz​

 

[gem]

Petra Kvitova zaatakowana nożem we własnym mieszkaniu! Jej życiu nie zagraża niebezpieczeństwo, niestety ma poważnie zranioną lewą rękę.
Przed 9:00 rano włamywacz z nożem w ręku zadzwonił do jej drzwi. Tenisistka broniła się, a napastnik ranił ją w lewą rękę (Kvitova jest leworęczną tenisistką), uszkadzając m.in. jedno ze ścięgien. Włamywacz zabrał z apartamentu 5000 koron czeskich (niewiele ponad 800 zł).
Teraz to juz chyba Kvitova odpada :/

 

[kuchcik]

Tutaj link do powyższego: http://eurosport.onet.pl/tenis/wta/petra-kvitova-zaatakowana-w-swoim-domu/8x392q
Sam gagatek miał sporego pecha, bo teraz czeska policja stanie na głowie żeby go dorwać. Co do występu Kvitovej, to nadchodzące informacje tego dotyczące można tutaj śmiało wrzucać.

 

[arass1]

Petra Kvitova z powodu kontuzji stopy wycofała się z Pucharu Hopmana 2017. W rozpoczynającym się 1 stycznia turnieju w Perth zastąpi ją Lucie Hradecka.
http://sportowefakty.wp.pl/tenis/654077/petra-kvitova-wycofala-sie-z-pucharu-hopmana

 

[hank]

A Federer co tu robi? Jak ten człowiek chce coś jeszcze w życiu wygrać, to powinien sobie darować występy w takich turniejach. Żeby nie było, ja w jego Szlema nie wierzę, bo potrzebowałby bardzo dużo pomocy ze strony rywali, ale takimi występami sam się grzebie.
Australia wygra 4 Unibet.
Młoda, głodna sukcesu para, która ma możliwości w grze mieszanej. Gavrilovej ambicji na pewno nie zabraknie, bo ona zawsze gra tak jakby chciała wdeptać rywalkę w ziemię, tenisowo też jest nieźle, a biorąc pod uwagę że wypada Kvitova, a Bencic dawno nie pokazała dobrego tenisa to jedyną rywalką z którą mogłaby tu sobie nie poradzić jest Mladenovic. Kyrgiosa możliwości wszyscy znają. Jest początek sezonu, do tego turnieje domowe, więc istnieje szansa że zobaczymy Nicka skupionego na grze, a jeśli tak będzie to nie ma tu dla niego rywala, bo Zverev nie wyjdzie z grupy, Rycha sklepie spokojnie, a i z wracającym po kontuzji dziadkiem Rogerem też powinien sobie poradzić.
W ogóle z tego co tutaj napisałem wychodzi mi finał Australia- Francja. Ewentualnie Amerykanie, bo parę na gre mieszaną mają najlepszą z wszystkich uczestników, ale wątpię, żeby Skarpety ugrał punkt z Nickiem, albo Coco z Darią.

 

[avdm20]

Warto dodać, że mikst w formule Fast4 Tennis https://en.wikipedia.org/wiki/Fast4_Tennis

 

[don1]

Puchar Hopmana to zabawa. Czego dowodem jest Grzesio Panfil./ Proszę nie kasować postów może ktoś chce to obstawiać to warto wiedzieć, że nie warto. Dziwną manię macie usuwania postów.
Jeżeli ktoś coś pisze, to uzasadnia swoją wypowiedź. Ciężko nie jest dopisać kilka zdań i w pełni uzasadnić swoją wypowiedź./Macko18

 

[noname007x]

Sock J. – Lopez F. 1 @ 1.70 (1xBet) | 4/10j
Przed nami 2. kolejka fazy grupowej Hopman Cup. Zarówno USA, jak i Hiszpania do spotkania podejdą podbudowani zwycięstwami w 1. kolejce. Jest jednak między tymi tenisistami taka różnica, że Jack Sock wygrał swoje spotkanie singlowe oraz miksta. Natomiast Feliciano Lopez przegrał singla, jednak dzięki dobremu występowi swojej partnerki, udało się doprowadzić do remisu z Australijczykami, po czym wygrywając grę mieszaną, zwyciężyli w cały meczu 2-1.
Miałem okazję oglądać całe spotkanie Hiszpanów z Australijczykami. Lopez nie pozostawił po sobie dobrego wrażenia. Nie był w stanie i nie bardzo wierzył w to, że może pokonać Nicka Kyrgiosa. Masa błędów i dużo złych decyzji. Pozostawił po sobie wrażenie kogoś, komu nie bardzo chce się grać w turnieju pokazowym „na poważnie”. Hiszpan jest bardzo doświadczonym graczem, w tym roku będzie kończył 36 lat. Myślę, że 100% swoich możliwości, będzie pokazywał w tych najważniejszych turniejach, a tego typu spotkania są dla niego przede wszystkim treningiem i przygotowaniem do dalszej części sezonu.
Po drugiej stronie siatki zobaczymy dużo młodszego Amerykanina, który jest zawodnikiem ciągle rozwijającym się. Słynie z dynamicznego nadgarstka i bardzo „szybkiej ręki”. Jest ambitnym graczem, któremu bardziej powinno zależeć na zwycięstwie w tej imprezie, niż Lopezowi. Ciekawostką jest też fakt, że Sock ma świetny bilans z graczami leworęcznymi 36-12. Jakby nie patrzeć, ta statystyka robi wrażenie.
W pojedynkach bezpośrednich mamy remis 1-1. Ostatnie spotkanie, do którego doszło w zeszłym roku w Szanghaju, wygrał Sock. Natomiast Lopez wygrywał z nim w 2013 roku w Memphis, są to czasy odległe, dlatego myślę, że jeśli brać jakiś wyznacznik to jest nim na pewno to spotkanie z zeszłego sezonu.
Myślę, że dużo więcej argumentów jest po stronie Jacka Socka i powinien to spotkanie wygrać.

 

[adik1992]

Gavrilova - Vandeweghe
win 2 @2,1 bet365
DW 0:2 @3,5 bet365
Coco +1,5 gema 1,83
Kompletnie nie rozumiem tych kursów. Gavrilova zupełnie bez formy co potwierdziła zarówno w singlu jak i mikscie. Porażki z Arruabarreną 0:2 oraz Hradecką 1:2 tylko potwierdzają jej obecna dyspozycję. Natomiast Amerykanka na zupełnie przeciwnym biegunie. Pewne dwa wygrane po 2:0. Dysponuje dobrym serwisem i potężnym forehandem, widać że kort w Perth jej odpowiada. Jedynym haczykiem w tym spotkaniu jest fakt że Amerykanie mają już pewny awans do finały więc ten mecz jest praktycznie o pietruszkę i nie wiadomo jak podejdą do niego zawodniczki. Jednak mecz trzeba rozegrać i typuje zwycięstwo Coco. Ze stawką jednak należy uważać.

 

[sobolekk]

Kyrgios (-2) vs Sock 1 1,83 1xbet
Nie bede sie rozpisywal, powiem tylko ze bardzo mnie zadziwia ten chlopak, mysle ze niedlugo scisla czolowka, grali ostatnio dwa mecze z tymi samymi rywalami i zdecydowanie lepiej sie pokazal Kyrgios

 

[macko18]

Mladenovic/Gasquet-Vandeweghe/Sock 2-0 Żałosne...
Coco/Sock 1.99 1xbet
Skarpeta lekko zawalił sprawę, bo był bliski wyciągnięcia meczu z Ryśkiem. Ostatecznie to Kogucik zwyciężył i teraz Coco musi powalczyć z Krysią, żeby zagrać decydującego mixta o triumfie. Amerykanka jest lekką faworytką i liczę, że jej się uda, bo to zagwarantuje mega emocje w grze mieszanej i grę o najwyższą stawkę. W takim przypadku dla mnie lekkimi faworytami są właśnie Jankesi. Oboje doświadczeni w ostatnich sezonach w deblu. Jack wiadomo, potrafił wygrywać Mastersy w parze z Vaskiem, do tego słynny Wimbledon. Co do Vandeweghe, to nie bez powodu Martina wybrała ją jako swoją nową partnerkę. Mocna siłą uderzenia, niezły serwis. Może też być, że Kiki wygra singla i wszystko będzie jasne. Nie jestem pewien, czy wtedy rozegrany zostanie mixt, jednak w takim przypadku Francuzi nie będą się musieli wysilać i to też będzie furtka dla Amerykanów na honorowy punkt w finale. Moim zdaniem w grze podwójnej więcej argumentów mają właśnie reprezentanci USA, więc kurs ~2.00 to niezła okazja.

 

[gaevicisti]

Amerykanie niestety tragedia. Zwłaszcza Sock, on to obraz nędzy i rozpaczy, chyba psychicznie pękł po tym przegranym meczu z Gasquetem. Szkoda, bo też zwróciłem uwagę na te kursy i wydawało się, że będzie to fajny bet.