Australia -
Belgia @ 1.83 5/10

2:1
Pierwszy typ w Nowym Roku i widzę że nie tylko ja wynalazłem tą okazję na gospodarzy, ale narazie to tylko okazja zobaczymy co będzie po meczu, dodam tylko że Hopman Cup to już oficjalne MŚ par mieszanych.
Kolega wyżej powiedział chyba wystarczająco Hewitt powinien odprawić młodego Belga który woli jakąś lepszą impreze w Burswood Entertainment Complex w Perth niż na challengerze w Nowej Kaledonii, a jest gdzie się bawić jest to taki kompeks kasyn, barów, restauracji, domu publicznego jak i dwóch wysokogwiazdkowych hoteli po prostu żyć nie umierać.
Kort będzie oczywiście nawiązywać nawierzchnią do stereotypowego Plexicushionu na tej nawierzchni stworzony do gry w hali Belg z Hewittem nie powinien mieć dużo do powiedzenia bo jednak im szybsza nawierzchnia tym lepiej byłoby dla Belga nawiązywać walkę.
Henin chociaż po kontuzji i po długiej rozłące z grą powinna wygrać z Molik, a jeśli nie tym lepiej dla naszego zakładu chociaż myślę że decydować będzie jednak mikst ale przy 1-0 w takim turnieju przy dobrym dopingu samemu można się podpalić, a przecież zbytniej wagi nigdy
Belgia nie przykładała do tego turnieju.
W parach mieszanych większe doświadczenie mają gospodarze Molik jak i Hewitt mają na koncie razem trzy tytuły deblowe WS przy Henin i Bemelmansie którzy nie mają żadnych ważniejszych tytułów wygląda to imponująco dodać można że reprezentanci Belgii sporadycznie grają w grze podwójnej, a Molik do powrotu rok temu przygotowywała się w deblach jak i ciągle pogrywa w nim jeśli może jak i Hewitt nie raz podczas sezonu gra w debla np. z innymi Australijczykami jak z Hanleyem czy Healeyem.
Stawka średnia bo oczywiście to początek sezonu jak i turniej niby oficjalny ale jednak nikt nie zabroni tutaj graczom odbijac piłki na pół gwizdka, a przy Burswood Entertainment Complex nie trudno o stracenie koncentracji podczas tego turnieju.