Premier League 30 KOLEJKA 21.03 - 22.03.2009

[john-d-rockefeller]

21 III Sobota

[13:45] Portsmouth FC - Everton FC 2,70 3,20 2,50
[16:00] Blackburn Rovers - West Ham United 2,00 3,20 3,70
[16:00] Fulham FC - Manchester United 8,50 4,00 1,40
[16:00] Stoke City - Middlesbrough FC 2,40 3,20 2,85
[16:00] Tottenham Hotspur - Chelsea FC 4,00 3,25 1,90
[16:00] West Bromwich Albion - Bolton Wanderers 2,30 3,20 3,00
[18:30] Newcastle United - Arsenal FC 5,20 3,30 1,70

22 III Niedziela

[14:30] Wigan Athletic - Hull City 1,75 3,30 4,80
[16:00] Manchester City - Sunderland AFC 1,60 3,50 5,80
[17:00] Liverpool FC - Aston Villa 1,45 3,70 8,00

Kursy by bet-at-home

Jeśli ktoś zakłada temat to niech robi to porządnie, na wzór poprzednich tematów.​

 

[john-d-rockefeller]

▶ 16:00 Fulham FC - Manchester United 2 1,40
Dlaczego ?
dlatego że: Man Utd przegrał ostatnio 4:1 z Liverpoolem musi uciekać gdyż Chelsea i Liverpool
mają tylko 4 pkt straty do liderującego właśnie Manchesteru Utd Manchester chce mieć mistrza co im do niego potrzeba ?
ZWYCIĘSTW !!
▶ 16:00 Tottenham Hotspur - Chelsea FC 2 1,90
co tu dożo się rozpisywać zacznę jak zawsze Chelsea pod wodzą nowego trenera gra skutecznie w defensywie i wygrywa oto mecze pod wodza Hiddinka
Aston Villa - Chelsea 0:1
Chelsea - Juventus 1:0
Chelsea - Wigan 2:1
Portsmouth - Chelsea 0:1
Coventry - Chelsea 0:2
Juventus - Chelsea 2:2
Chelsea - Man. City 1:0
6 zwycięstw 1 remis nie rozumiem dlaczego na Chelsea taki wielki kurs ale jestem przekonany ze ekipa Chelsea poradzi sobie z "kogutami"
Chelsea tak jak Man Utd i Liverpool ma szanse na tytuł tak ze rachunek jest prosty chcesz być mistrzem musisz wygrywać.... ????
▶ 17:00 Liverpool FC - Aston Villa 1 1,45
Liverpool po ostatnich 2 okazałych zwycięstwach nad Man Utd i Realem udowodnił ze jest jednym z najlepszych klubów świata wg mnie klub ten znajdzie się w finale LM a moze nawet ją wygrać cóż tu dużo mówić chcesz mieć mistrza musisz gonić Man Utd 4 pkt straty da sie odrobić wg mnei ten mecz spokojnie wygra Liverpool

Wielka trójka Liverpool Chelsea Man utd każdy z tych klubów chce być mistrzem Anglii zostanie nim tylko jeden ale wg mnie w tej kolejce kazdy z nich wygra swoje mecze :spokodfhgfh:

 

[uzytkownik-23347]

z wszystkimi Twoimi typami (czyli dwoma) mogę się zgodzić bez najmniejszych wątpliwości , chodzi oczywiście o Manchester United i Chelsea , bo te drużyny po prostu potrzebują zwycięstw , skoro chcą walczyć o mistrzostwo . Rzecz Liverpoolu ma się praktycznie tak samo , ale wydaje mi się , że Aston Villa nie pozwoli tak łatwo na zwycięstwo i akurat w tym meczu upatrywałbym remis.

 

[john-d-rockefeller]

nie no wiesz śmiem twierdzić ze taki klub jak Aston Villa i w dodatku na wyjeździe na da rady chociażby zremisować z klubem z Anfield Road która rozgromiła na wyjeździe 1:4 Man UTd i Real 4:0 ostatnie dwa mecze mówią same za siebie bardziej obawiał bym się Chelsea nie wiem czemu na nich jest taki duży kurs ?? może są to skutki ich mocno defensywnej gry ? nie wiem ale ja na pewno zagram na wielką trójce chbya ze ktoś mnie przekona zeby któryś z tych meczów odpuścić

 

[konrad140]

z wszystkimi Twoimi typami (czyli dwoma) mogę się zgodzić bez najmniejszych wątpliwości , chodzi oczywiście o Manchester United i Chelsea , bo te drużyny po prostu potrzebują zwycięstw , skoro chcą walczyć o mistrzostwo . Rzecz Liverpoolu ma się praktycznie tak samo , ale wydaje mi się , że Aston Villa nie pozwoli tak łatwo na zwycięstwo i akurat w tym meczu upatrywałbym remis.

jak zwykle rzepek z grubej rury argumentuje swoje wypowiedzi ???? :spokodfhgfh:

jak dla mnie trójka MU,CFC i Liverpool to pewniaki. MU po mimo tej porażki dalej jest w bdb formie i glupotą by było osądzać że po jednej wpadce są już w kryzysie , nie da się całego sezonu zasuwać na najwyższych obrotach i wpadka musiała przyjść , choć sądzę że gdyby nie kartka dla Vidica MU zdołało by wyrównać , Chelsea od momentu zmiany trenera spisuje sie bardzo dobrze, widać że Hiddink trafił do zawodników, Tottenham ?? cóż oni są trochę nie obliczalni , mogą zagrać znakoomicie ale i zupełnie przeciwnie. liverpool widać że ostatnio wjechał na dużo lepsze tory , napewno mecz z Realem i odrobienie poźniej 3 ppkt do MU w tabeli dało im porządnego kopa i mecz z The Villans powinni wygrać po to aby nie stracić tego co ugrali na Old Trafford

 

[olek308]

ja osobiście zamierzam postawić 60 zł na Man Utd ( + 2 inne "pewniaki" z Primera Division.) ogólnie to kurs nie taki niski na Manchaster. wszyscy są pewni ich zwycięstwa. zależy jeszcze kogo Sir Alex zamierza wystawić w podst. 11.
jednak muszę podpisać się pod tym że Man Utd mecz muszą wygrać bo w następnym meczu w którym ich przeciwnikiem będzie Aston Villa może być bardzo ciężko bo A. Villa potrafi być bardzo groźna na wyjeździe co udowodnili wiele razy choćby w meczu z Arsenalem , Tottenham'em , Evertonem i kilkoma słabszymi.

 

[miko_mu]

jak dla mnie trójka MU,CFC i Liverpool to pewniaki

Po pierwsze w lidze angielskiej nigdy nie ma pewniaków. Po drugie jedynym argumentem na pewne zwyciestwo The Blues jest to, że pod wodzą Hiddinka spisują się świetnie. Kiedyś jednak ta ich passa zostanie przerwana. Ich zwycięstwa to najczęściej jednobramkowe triumfy po zaciętych bojach. Tym razem przyjdzie im stanąć do walki z Tottenhamem, który odpadł już ze wszystkich rozgrywek, a w ostatnich 5 ligowych meczach 3 razy wygrał i 2 razy zremisował. Szczególnie dobrze zaprezentowali się w ostatnim pojedynku z Aston, gdzie na Villa Park wygrali 2:1. Ich gra była bardzo poukładana i nie zdziwię się, jeśłi podobnie zaprezentują się na White Hart Lane i chociaż zremisują z Chelsea.

 

[ryba_gangsta12]

Nie bądźcie tacy pewni wygranej Chelsea. Ja pomimo iż im kibicuje nie jestem przekonany o łatwym zwycięstwie. Koguty ostatnio coraz lepsze wyniki, a White Hart Lane to bardzo niewygodny teren dla The Blues. Hiddink dużo wniósł do drużyny i Chelsea gra lepiej i skuteczniej, wyniki mówią same za siebie. Jednak ten mecz będzie trzeba bardzo dobrze przeanalizować. Będzie to mecz derbowy, i dość prestiżowy. W tamtym sezonie padł remis 4:4 gdzie piłkarze Chelsea wygrywali już 3:1 i 4:2 a pomimo to Tottenham wyrównał i był bliski wygrania tego meczu, mieli dużo okazji. Nie mówcie że to "pewniak" bo tak nie jest. Kurs jest w odpowiednich granicach, napewno nie jest zbyt wysoki. To będzie ciężki pojedynek ale można kierować się ku wygranej gości.

 

[howser]

Uważałbym z typem na Liverpool, potrafią się zmobilizować na mecze z czołówką jednak często tracą punkty ze słabszymi drużynami o czym przekonaliśmy się już nieraz w tym sezonie. Zbytnia pewność siebie o dwóch bardzo dobrych meczach także może im zaszkodzić. Nie zmienia to jednak faktu że są faworytem tego spotkania.

 

[miko_mu]

Blackburn – West Ham 1:1
Typ: x2 / under 2.5
Kurs: 1,80 / 1,73 bet365

Myślę, że buki mylą się wskazując Blackburn jako zdecydowanego faworyta. Miejscowi w ostatnim ligowym meczu, na Emirates przegrali z Arsenalem aż 4:0 nie stawiając najmniejszego oporu. West Ham natomiast nie przegrał już od trzech spotkań remisując u siebie z WBA i ogrywając na wyjeździe Wigan oraz przed własną publicznością Man City. Gospodarze będą musieli radzić sobie bez swojego asa, Roque Santa Cruza. Nie wystąpi również Grella, niepewny występu od pierwszych minut jest kapitan, środkowy obrońca Ryan Nelsen a po kontuzji wraca Warnock. West Ham nadal osłabiony brakiem Cole’a, oprócz niego wszyscy są gotowi do gry. Allardyce mówi, że jego chłopcy ostatni raz zwyciężyli na własnym boisku w styczniu i chcą wreszcie dać powody do radości kibicom. Zola z kolei podkreśla, że WHU w Europie nie grali już od bardzo dawna, a teraz mają sporą szansę na europejski puchary. Jeśli chodzi o bezpośrednie pojedynki to Młoty wygrały wszystkie z ostatnich 7 pojedynków między tymi ekipami na własnym boisku, na Ewood Park w ostatnich 6 konfrontacjach 3 razy górą byli gospodarze, 2 razy goście i raz padł remis. Tylko raz padł tam wynik underowy i tym razem myślę, że stanie się tak po raz drugi w ramach małej progresji. Rovers bez Cruza, WHU bez Cole’a, typuję nudny remis 0:0 lub 1:1.

 

[shatan]

Fulham - Manchester Utd 2 1.47

Oczywiste jest, że jeśli nie będzie tragedii to o wyniku spotkania rozstrzygnie tylko i wyłącznie forma Diabłów. Po ostatniej porażce z odwiecznym rywalem - LFC, powinni być rozdrażnieni i żądni zwycięstw.

Do gry być może powróci kapitan Gary Neville. Kontuzjowani wciąż Rafael i Brown. Do tego dochodzi niestety absencja Vidica, zbanowanego na 2 mecze za czerwoną kartkę w ostatnim meczu ligowym. Najprawdopodobniej jego miejsce zajmie młody Evans, który pokazał nieraz, że piłkę kopać potrafi. Poza tym bez osłabień, w ataku zaczną najpewniej Berba i Rooney. Jeśli nie będzie kataklizmu, bramka Fulham nie okaże się magiczna, to United powinni pewnie zgarnąć 3pkt:spokodfhgfh:

 

[spike90]

Chelsea na pewno nie jest "pewniakiem" jak to go większość z was ochrzciła.
Tottenham gra ostatnio dobrze, do tego grają u siebie.

Typem wartym gry jest napewno:
Liverpool - ostatnio uwiaerzył w siebie. Po pokonaniu ManU znów odrzyły nadzieje na tytuł, a z drugiej strony AstonV nie zachwyca ostatnio - słabo w PU postawa w premS tez średnia.
ManU - Muszą wygrc, amją kose na gardle. Pewnie CR jak to zawsze bywa po słabym meczu z LIv (3 razy go widziałem z piłką) musi sobie odbić na słabiaku.

 

[sekular]

Tottenham Hotspur - Chelsea FC X
Kolejny mecz bardzo fajny na remis to Hotspur vs The Blues! Sa to derby Londynu, mecz zapowiada sie o tyle ciekawie ze ani gospodarze ani goscie nie moga saobie pozwolicz na przegrana! Koguty uciekaja od strefy spadkowej wiszac nad nia raptem z 5-cioma oczkami zaliczki, natomiast The Blues wiecznie w tym sezonie w pogoni za czolowka stawki. Bardziej w ostatnim czasie przemawia do mnie forma Kogutow niz Niebieskich! Chealse ma juz chyba dosc tego sezonu, prawde mowiac po zmianie trenera nie pokazali nic nowego ani wielkiego, jak do tej pory przynajmniej, awans w LM i skromne WINs w lidze...Tottenham wygrac musi, nie podlega to watpliwosci! Chealse wygrac musi tym bardziej! To takze nie podlega watpliwosci! Dlatego uwazam ze dzis zobaczymy remis poniewaz dla obu ekip 1pkt bedzie minimalnym dorobkiem wymaganym w tym meczu. Kurs 3.4 bardzo uczciwie! Moj typ remis 90'

pozdrawiam.

 

[sekular]

West Bromwich Albion - Bolton Wanderers 1
A to ostatnie spotkanie! Albion albo wygra mecz ktore mu pozostaly ale wroci do Championship! Bardzie przewiduje dla niego to drugie rozwiazanie! Jednak widzialem mecz WHU w poniedzialek i poiwem szczerze ze blizej wygrania byla ekipa gosci niz Londynczycy! West Brom powoli podnosi sie z forma, co i tak pewnie nic mu nie da ale sadze ze powinno starczyc dzis na Bolton ktory w przeciwienstwie do ostatniego sezonu, dzis moze sobie w tej koncowce pogwizdywac, gdyz jego miejsca w srodku tabeli raczej zagrozone nie jest! West Brom ma noz na gardle, w sumie to co im pozostaje jak nie powalczyc jeszcze w tej koncowce i przynajmniej z milym wspomnieniem spac do Championship. Moj typ West Brom 90'

pozdrawiam.

 

[patrolinho]

Data: 21.03.2009, godz. 18.30
Zdarzenie: Newcastle - Arsenal
Dyscyplina: piłka nożna
Typ: X/2
Kurs: 4.50
Buk: Bet365
Już dzisiaj "chłopcy" Wengera jak zwykło się mówić na zawodników Arsenalu rozegrają swój mecz w ramach 30 kolejki Premier League... Do końca sezonu pozostało 9 kolejek a piłkarze kanonierów nadal nie są pewni gry w przyszłorocznej edycji LM... W tej chwili zajmują oni 5 pozycję tuż tuż za Aston Villą i w perspektywie niedzielnego meczu AV z Liverpoolem dzisiejsze zwycięstwo w batalii nad Newcastle da im prawdopodobnie już "dosyć" bezpieczną 3pkt przewagę nad grupą "pościgową"... Ale o zwycięstwo łatwo na pewno nie będzie... Historia bezpośrednich pojedynków między obiema ekipami wyraźnie pokazuje, że jeśli chodzi o mecze w Newcastle to kanonierom gra się strasznie topornie... Dzisiaj jednak podbudowani ostatnim zwycięstwem i awansem do półfinału rozgrywek FA Cup Londyńczycy powinni dać radę przeciętnie ostatnio spisującym się srokom... W Arsenalu nie zagra Walcott no i reszta "starszych" już kontuzji... Jednak w zespół bardzo dobrze wkomponował się Arshavin i myślę, że to właśnie on będzie dzisiaj siłą napędową Arsenalu... Nie liczę na jakiś pogrom tylko na skromne 1 czy 2 do zera... A, że Arsenal zwykł marnować wiele okazji no to myślę, że ustrzelą coś dopiero w II połowie ????

 

[konrad140]

Liverpool - Villa 1 1.50
▶ Expekt
Tu akurat sprawa jest jasna. L'pool ma znakomitą szanse aby zbliżyć się do MU na jeden punkt co prawda MU będzie miało jeden mecz zaległy z Portsmouth ale na pewno poczują nie co oddech Liverpoolu na plecach i mogą nie jako się podirytować tym że z prawie pewnego tytułu zrobił się nie pewny. The Redds ostatnio błyszczą i brylują. Zapewne takim odlotem moralnym było 4:0 z Realem co udowonili poźniej że dalej walcza o zwycięstwo w lidze ogrywając Czerwone Diabły na Old Trafford 1:4.. The Villans już chyba zapomnieli jak się wygrywa. Zapewne przechodzą jakiś kryzys bo juz nie wygrali od 8 meczów wliczając PU. Od tego czasu rozegrali 7 meczów i tylko dwa razy remisowali , reszta to porażki. Jutro do dyspozycji Beniteza wrócić powinni Arbeloa , Alonso i Benayun co powinno być sporym wzmocnienie. Patrząc przez rywalizacje H2H obydwu drużyn to nie jest ona za wesoła dla Villi. Na Anfield nie wygrali od 6 lat notując przy tym aby jeden remis. Wątpie aby jutro się to zmieniło , widać że Torres wrócił ostatnio do wysokiej dyspozycji i to zapewne jutro on będzie wykańczał akcje Liverpoolu , a przy ostatnio nie zbyt dobrze spisującej się defensywie Aston nie powinno być to zbyt trudne. Reasumjując. Liverpool zwietrzył na pewno szansę odrobienia kolejnych punktów do MU i zapewne będzie chciał ją wykorzystać , a że gościom ostatnio się nie wiedzie to najlepiej jak odprawią ich pewnie wyrgywając 3:0 ; 3:1

 

[jacques]

Popieram typ Kondrada. Liverpool napewno nie wypuści takiej okazji z rąk. MU przegrał drugie spotkanie z rzędu, nie powiększył przewagi nad The Reds i nadzieje na mistrzostwo znów wzrosły. Jeśli LFC wygra będzie miało tylko 1 punkt straty (potencjalne 4 jeśli MU wygra zaległy mecz) i to jest już taka różnica że MU będzie grało pod presją. A przecież kolejne czerwone kartki otrzymali Scholes i Rooney, atmosfera podobno też nie najlepsza, Ronaldo "pod formą". Wszystko się może jeszcze zdarzyć ale jutrzejszy mecz trzeba wygrać.
The Villans nie grają tak źle jak można by to interpretować patrząc na ich ostatnie wyniki. Mieli troszkę pecha ale przede wszystkim tak jak A Villa nie jest w żadnym dołku tak nie jest wcale 4 siłą w Anglii jak przez długie miesiące próbowano z nich robić. To bardzo solidny zespół, ze świetnym trenerem ale potencjał według mnie mają na co najwyżej 7-8 miejsce. To właśnie kapitalna praca O'Neala plus brak kontuzji i słabsza forma Chelsea, Arsenalu czy Liverpoolu sprawiła że wciąż walczą o 4 miejsce w lidze ale powiedźmy sobie szczerze za 3 tygodnie bardzo realna będzie sytuacja że wypadną nawet na 6 miejsce (teraz LFC, potem MU i Everton)
Ale przede wszystkim Liverpool złapał ostatnio kapitalną formę. Grają u siebie a na dodatek nie mają praktycznie żadnych zmartwień z kontuzjami. Zespół nie jest zmęczony żadnymi meczami w trakcie tygodnia, nie musi się oszczędzać na następne mecze bo mamy przerwę na reprezentację. A ponadto powiedźmy sobie szczerze Liverpool naprawdę potrafi wygrywać ważne mecze. Zdarza im się zaliczyć wpadkę w meczach ze średniakami czy na wyjazdach ale u siebie bardzo rzadko zawodzą ...
Praktycznie nigdy tego nie robię ale ten typ polecam jako 10/10
C'mon The Reds !!

 

[olek308]

Wg mnie Aston Villa nie powinna mieć najmniejszych problemów z utrzymaniem remisu. nie podniecajcie się tak tym Liverpool'em. The Villans na wyjazdach nieraz zaprezentowali się znakomicie. Poza tym Liverpool za bardzo się rozpędził więc zwolni trochę. nic na siłę. owszem walczą o mistrzostwo w Premiership ale bez przesady. lubię spotkania w których występuje A.Villa, bardzo ciekawe zwłaszcza gdy grają na wyjeździe. nie jestem wiernym fanem The Villans ale za każdym razem jak grają jednak im kibicuje.
Jeśli Carew wystąpi to typuję wynik 0:0 lub 1:1. aczkolwiek przy odrobinie szczęścia można by było nawet nawet postawić na gości i osobiście po części tak typuje gdyż:

TYP : X2. :jezora:

-- go go The Lions :-D

 

[roy.]

"Walcza o mistrzostwo w Premiership ale bez przesady" ?

Co to w ogole znaczy? Wiesz co to jest zdobyc mistrza w najlepszej lidze na swiecie? Ogarnij sie lepiej. Tak jak Jacques napisal Liverpool umie wygrywac wazne mecze. A Aston Villa nie wytrzymala presji jaka ciazyla na nich. Majac 8 punktow przewagi nad Arsenalem, teraz maja 3 ale w plecy. Liverpool jest w gazie i zmiazdzenie takich ekip jak Real czy MU i to w takim stosunku bramkowym stawia ich w roli zdecydowanego faworyta i jesli nie wygraja tego meczu, przy koncowym rozrachunku beda sobie mogli tylko pluc w brode. A te texty "nie podniecajcie sie tak tym Lpoolem" to sobie wsadz w kieszen dzieciaku, bo sam nie lubie Lpoolu ale to co oni teraz graja zasluguje na szacunek.

 

[devil13england]

sam jestem fanatykiem Aston Villi a Villa Park znam jak wlasna kieszeń.Ale dzisiaj zagram przeciwko swojej druzynie co robic sie nie powinno chodzi jednak o pieniadz ???? Wystarczy spojrzec w tabele i wywnioskowac jaka sytuacja stwarza sie przed Liverpoolem.I nie bede pisał bo kazdy wie o co chodzi.Nie wiem natomiast co dzieje sie w Aston Villi ostatnie mecze mnie strasznie dziwia i denerwuja klub naprawde dobrze zorganizowany ale chyba jeszcze nie przygotowany do walki o najwyzsze cele