>>> Odbierz prawdziwy ZAKŁAD BEZ RYZYKA! <<<<

Premier League 25 Kolejka 1.02-2.02 2011

Status
Zamknięty.
konrad140 2,2K

konrad140

Forum VIP
Dołączył
Styczeń 24, 2008
Posty
4750
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
Old Trafford
Co prawda jeszcze nie zostały rozegrane spotkania z FA Cup. Ale raz , że nie wszystkie drużyny z Premiership FA dotyczy a dwa , że już za 3 dni 25 kolejka , rozgrywana w środku tygodnia , tradycyjnie późnym wieczorem. Zestawienie drużyn jak i kursy prezentują się następująco.


by:Unibet
Tradycyjnie już napiszę , że emocji nie powinno zabraknąć ;) Już we wtorek 3 kandydatów do mistrzostwa. Arsenal podejmie u siebie Everton. Manchester zagra z Aston Villa która znacznie poprawiła wyniki ostatnio , i The Blues przyjdzie zagrać ciężki wyjazdowy mecz z Sunderlandem. W środę również ciekawych spotkań nie zabraknie. Ciekawe jak zaprezentują się Man City w pojedynku z Birmingham , no i pytanie czy Newcastle potwierdzą swoją ostatnią dobrą dyspozycję. To wszystko we wtorek i środę w 25 kolejce Premier League ;)
Zachęcam wszystkich do dyskusji
 
Ostatnio przyznane punkty reputacji:
snoopdogg +4 Punkty
foxict-hepat 19

foxict-hepat

Użytkownik
Dołączył
Styczeń 20, 2011
Posty
189
Reaction score
0
Punkty
0
Myślę że tym razem Man City nie zawiedzie na wyjeździe , po ostatniej przegranej z Aston Villa, Mancini musi się liczyć z tym , że jeśli planuje na ten sezon mistrostwo , nie może odpuszczać na wyjeździe. Przytocze jeszcze bilans MC :
Ilość zwycięstw: Dom 7 , wyjazd 6
Ilość strzelonych bramek: Dom 18 ( 1.5/na mecz ) , wyjazd 19 ( 1.58/na mecz )
Ilość straconych bramek: Dom 10 ( 0.83/na mecz ) , wyjazd 10 ( 0.83/na mecz )
Myślę że mecz Manch.Utd z Aston Villa to formalność :]
Poz.
 
kuba86 2K

kuba86

Użytkownik
Dołączył
Luty 3, 2010
Posty
1256
Reaction score
0
Punkty
0
Polemizowalbym ze stwierdzeniem, ze Obywatele musza wygrac na St. Andrews. Niebiescy u siebie to mocna ekipa. Ekipa McLeisha juz w tym sezonie to nie raz. Ostatnio przegrala jedynie z Kanonierami. Zatrzymala Czerwone Diably. W ostatnim meczu u siebie wygrali w Carling Cup z West Hamem 3:1 po dogrywce i awansowali do finalu, gdzie zmierza sie z.. Kanonierami. Zapewne beda chcieli wziac rewanz za mecz w lidze. Tymczasem w 25 kolejce PL na St. Andrews przyjezdzaja The Citizens. Obywatele dzisiaj po raz kolejny zawiedli. W ramach IV rundy FA Cup zremisowali z Notts County i znowu przyjdzie im grac rewanz, podobnie jak z Leicester. Ja jednak jesli mialbym typowac 1X2, gralbym Birmingham z remisem. Wiecej typow jednak w krotce.
(nie mam polskich znakow)
 
konrad140 2,2K

konrad140

Forum VIP
Dołączył
Styczeń 24, 2008
Posty
4750
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
Old Trafford
Jutro czeka nas 4 spotkania z 10 meczów 25 kolejki. Jak już pisałem , wtorek bardzo mocno obsadzony i zobaczymy aż 3 kandydatów do mistrzostwa. Jak im pójdzie - zobaczymy.
Tradycyjnie napisze krótki wstęp ;)
Na początek hit na Emirates. Arsenal - Everton. Ostatnia , trzeba przyznać dość dramatyczna wygrana MU na Bloomfield Road spowodowała , że Manchester odjechał reszcie stawki. Obecnie Kanonierzy tracą do Diabłów 5 pkt. Do końca 15 kolejek czyli strata praktycznie nijaka ale każde kolejne wpadki mocno ich oddalą od tego celu. Dlatego jutro cel oczywisty - 3 pkt. Ale będą mieli utrudnione zadanie. Po pierwsze w mecz FA Cup kontuzji nabawił się Samir Nasri , duże oslabienie Kanonierów , oraz nie zagra Denilson i Squillaci ( czerwona w FA ). Są też plusy. W meczu z Huddersfield odpoczywali sobie Robin van Persie i Wallcot. Jutro powinni być wypoczęci i gotowi na walkę. Nie wiadomo na kogo w bramce postawi Wenger , w ostatnim meczu pucharowym zagrał Almunia , Szczęsny siedział na ławce ale z tego co donoszą media to Wojtek jutro zagra w wyjściowym składzie. Arsenal wie co ma robić , ale czy Everton który nabrał ostatnio wiatru w żagle nie pokrzyżuje im planów ? To się okaże jutro. A i warto dodać , że Everton lubił ostatnimi czasy dość twarde warunki stawiać Kanonierom.
I jeszcze przypuszczalne składy:

Arsenal: Szczęsny - Clichy, Koscielny, Djourou, Sagna - Wilshere, Song, Fabregas - Walcott, van Persie, Arshavin
Everton: Howard - Neville, Distin, Heitinga, Baines - Coleman, Fellaini, Osman, Arteta - Saha, Beckford

Kolejne spotkanie to mecz Sunderlandu z Chelsea. Oglądałem kilka spotkań CFC. I stwierdzenie , że kryzys minął jest jeszcze póki co nie prawdą. Fakt , rozbili Bolton , zagrali dobitnie skutecznie , sama gra bez fajerwerków , piękny gol Drogby ustawił spotkanie , Bolton się otworzył , dziecinne błędy w obronie i bramkarz też się nie popisywał przy kolejnych bramkach i skończyło się pogromem. I ostatni mecz pucharowy z Evertonem. Oglądałem gdzieś do 60 minuty i tak naprawdę nic ciekawego się nie działo. Czy CFC jest jutro w stanie ograć Sunderland na Stadium of Light ? Są w stanie , to wiadome, ale biorąc pod uwagę jak ciężko jest z tego obiektu wywieźć 3 pkt to jak się na coś zdecyduje to chyba poszukam czegoś innego , ciekawszego na to spotkanie.
Manchester - AV. O sile Diabłów na OT już nie jedni się przekonywali. Jutro jednak poprzeczka stoi zdecydowanie wyże. AV dobre transfery , progres formy i marsz w górę tabeli. Nie będę się zbytnio rozpisywał nad tym meczem , dziś/jutro będą szczegóły więc wszystko napiszę ;)
No i ostatni wtorkowy mecz. WBA-Wigan WBA po serii słabszych meczów momentalnie zameldowali się na dole tabeli. Mecz drużyn typowo walczących o utrzymanie. Mecze między tymi drużynami zawsze zacięte i nieprzewidywalne. WBA wydaje się ostatnio sprawiać lepsze wrażenie , + własny obiekt. Zdaje się , że powinni zgarnąć 3 pkt ale czy tak będzie zobaczymy.
Konkretne typy i szersze analizy wieczorem bądź jak nie dam rady ( a pewnie dam) to jutro , ale dziś raczej się powinno wszystko pojawić ;)

Zachęcam wszystkich do dyskusji ;)
 
K 23

kajzer

Użytkownik
Dołączył
Luty 6, 2010
Posty
379
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
Zory
Arsenal – Everton

Typ:1
Kurs:1.45

Trochę nietypowo zagrała tym razem angielska liga bo w sobotę i niedzielę zostały rozegrane puchary a liga zostanie zagrana we wtorek i w środę. Tak czy inaczej postanowiłem coś z niej podać i wybrałem mecz pomiędzy Arsenalem a Evertonem. Oczywiście zdecydowanym faworytem tego spotkania będą gospodarze, którzy w tym sezonie spisują się bardzo dobrze dzięki czemu wciąż liczą się w walce o mistrzowski tytuł jak na razie zajmują drugą pozycję z 5 punktową stratą do lidera ich dzisiejsi rywale natomiast są jak na razie na odległym 14 miejscu z dorobkiem 26 oczek na koncie. Jeżeli chodzi o ostatnią formę obydwu drużyn to grają one dość dobrze ale oczywiście lepszy jest Arsenal, który w 5 ostatnich meczach zgromadził 11 punktów, goście natomiast w tej samej liczbie meczy uzbierali ich 6 ale warto dodać, że przegrali zaledwie jeden mecz. Myślę, że nie będzie to łatwy mecz dla Arsenalu ale mimo wszystko zostanie on przez nich wyraznie wygrany dzięki czemu może zbliżą się do lidera tabeli.
 
kanonier0392 239

kanonier0392

Forum VIP
Dołączył
Sierpień 19, 2008
Posty
1542
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
Olawa
Manchester United - Aston Villa / Old Trafford
Na Old Trafford niezwykle ciężko jest urwać punkty Manchesterowi. W dotychczasowych kolejkach udało się to jedynie West Bromwich Albion. &quot;Czerwone Diabły&quot; zmierzają po mistrzostwo, Arsenal i Manchester City starają się dotrzymać kroku, licząc po cichu na potknięcie rywala. Póki co wyjazdowe remisy United idą w parze z momentami słabości zespołów czających się za ich plecami. Czy jutro sytuacja ulegnie zmianie? Dużo zależy od Aston Villi, która zaczęła punktować, gra lepiej i na pewno nie położy się na murawie w oczekiwaniu na bramki gospodarzy. Ostatnie dwa pojedynki między tymi zespołami na Old Trafford były bardzo zacięte, w kwietniu 2009r. Manchester wygrał 3:2 po świetnej końcówce. Kilka miesięcy później musiał uznać wyższość &quot;The Villans&quot;. Czas na kolejną odsłonę, goście skazani przez bukmacherów na porażkę pokuszą się być może o podobną niespodziankę? Trzech punktów najprawdopodobniej nie zgarną, ale kto wie, może uda im się wywieźć korzystny rezultat. Tak dobrej serii w tym sezonie gracze Gerarda Houlliera jeszcze nie mieli. Wywalczyli 7 punktów w ostatnich trzech meczach. Jutro przystąpią do meczu w optymalnym zestawieniu, mają kim straszyć, z przodu Bent, Agbonlahor. Wspomagać ich będzie Young, a w odwodzie na swoją szansę czekać będzie Heskey. Co jak co, ale Aston Villa walczyć z silniejszymi od siebie potrafi. Wystarczy przypomnieć pierwsze ich starcie z United w tym sezonie, 2:2 na Villa Park i ten wynik sprawił więcej radości &quot;Czerwonym Diabłom&quot; bo wyszarpany w końcowych fragmentach meczu. Manchester przed własną publicznością nie ma litości, choć takie drużyny jak Stoke City czy Wolverhampton Wanderers przegrały na Old Trafford minimalnie, jedną bramką. Przed kilkoma dniami bliscy sprawienia niespodzianki byli gracze Blackpool, ostatecznie przegrali u siebie 2:3. Obrońcy &quot;The Villans&quot; muszą poradzić sobie z niesamowitym Berbatovem, w przeciwnym wypadku Bułgar może dać się we znaki. Spotkanie poprowadzi Pan Chris Foy - sędzia bardzo wyrozumiały, bowiem nie pokazał ani jednej czerwonej kartki w tym sezonie.
Moja propozycja: Aston Villa (+2) - 1,85 Expekt ⛔
 
doberman 4,1K

doberman

Forum VIP
Dołączył
Listopad 10, 2005
Posty
9551
Reaction score
0
Punkty
0
Sunderland - Chelsea
Na stadium of light dojdzie do setnego pojedynku pomiędzy Kotami a The Blues. Warto dodać że Chelsea ma do wyrównania rachunki z pierwszego meczu pod koniec listopada Sunderland ośmieszył ich na Stamford Bridge wygrywając 3:0. Jak dotąd 99 pojedynków 47 razy wygrywała Chelsea, 18 razy padał remis i 34 Sunderland. Już jutro jubileuszowy mecz. Chelsea powoli wychodzi z kryzysu ostatnie zwycięstwa z Blackburn i Boltonem napawają optymizmem jednak strata do czołówki a właściwie lidera 10pkt. jest dużą ilością jednak do odrobienia już jutro mogą zacząć wygrywając z Czarnymi Kotami. W drużynie Kotów może zadebiutować już Stephane Sessegnon natomiast Muntari pozyskany z Interu jeszcze nie może wystąpić. W znakomitej formie jest Kalou który uratował Chelsea puchar gdy w ostatnim kwadransie strzelił bramkę na wagę remisu jutro prawdopodobnie wystąpi w pierwszym składzie. Spotkanie powinno być ciekawe o tyle że Sunderland jest na 6 lokacie w tabeli i zamierza walczyć o puchary.

Win Chelsea @@ 1,71 Betsson
✅


Znów wraca do formy.
 
krzysztofix 1,2K

krzysztofix

Użytkownik
Dołączył
Grudzień 4, 2009
Posty
1605
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
Rawa Mazowiecka
Blackburn - Tottenham

Po fatalnym meczu w FA Cup, przegranym 0:4 z Fulham, przychodzi czas na kolejny mega ciężki bój na Ewood Park z Blackburn. W tym meczu zdecydowanie stawiam over 2,5 gola. Dlaczego? Gorzej w ofensywie niż w niedzielę, to już nie zagramy. Zarówno JD jak i Crouch byli bezproduktywni, nie dostawali zbyt wielu podań z drugiej linii, więc nie mogli nic zrobić. A ta drużyna mimo blamażu na Craven Cottage, wciąż ma wielki potencjał w ofensywie. Dodatkowo dochodzi chęć rehabilitacji, pokazania kibicom, że ta dotkliwa porażka to był wypadek przy pracy. Dodatkowo, chcąc zachować duże szanse na Top4, trzeba wygrywać. A bez goli ani rusz. Do tego można powiedzieć, że mają patent na Rovers, wygrali z nimi 3x z rzędu. Wszystko byłoby cacy, ale Blackburn wyraźnie nabrało rozpędu, u siebie mocni, wygrali 5/7 ostatnich meczów. Jutro co prawda nie zagra Santa Cruz, ale on niedawno przyszedł, więc dadzą sobie radę i bez niego. Do tego nie zagra Ryan Nielsen oraz Emerton. U nas wciąż prawdopodobnie bez Bale&#39;a, bo priorytet to jednak dwumecz z ACM i chyba nie warto ryzykować. Kurs w granicach 2,00 wygląda naprawdę nieźle, tylko nie wiem dlaczego jest aż tak duży. Obie ekipy strzelają dużo, ale też tracą sporo. Tottenham ostatnio w lidze underowo, ale to tylko liczby, bo oglądając mecze Tottenhamu stwierdzam, że wcale nie jest tak różowo (co każdy zobaczył chociażby w niedzielę). Do tego dochodzi fakt, że zostaliśmy praktycznie bez środka obrony. Idąc za BBC, &#39;Gallas is doubtful&#39;, do tego kontuzje Ledleya, 6 tygodni przerwy Kaboula, zawieszenie Dawsona. Zostaje Woodgate, który ostatnio na boisku to grał jak Polska wyprzedzała jeszcze w rankingu FIFA &#39;afrykańską dzicz&#39;, Bassong i Corluka. Przy czym umówmy się, obaj bez szału. W związku z tymi absencjami, a także dobrej skuteczności obu ekip, pobieram over 2,5 gola.

@2,00 bet365


P.S. Możecie grać odwrotnie. Pozdrawiam.
 
Ostatnio przyznane punkty reputacji:
kuba86 +2 Punkty (:spoko:)
konrad140 2,2K

konrad140

Forum VIP
Dołączył
Styczeń 24, 2008
Posty
4750
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
Old Trafford
Dobra nie ma na co czekać ;)
Jutro 3 arcyciekawe mecze więc warto coś napisać.
Arsenal - Everton- każdy inny wynik jak zwycięstwo Arsenalu będzie nie małą sensacją. Kanonierzy dotrzymują kroku Diabłom i realnie myślą nad tytułem mistrzowskim. Szczerze powiem , że kurs 1.40-1.45 w takim meczu za bardzo mnie nie satysfakcjonuje. Od początku wpadł mi w oko typ na to , że obie drużyny strzelą gola , a przedstawia się to tak:
⚽ Arsenal - Everton BTS Tak 1.95 Bwin
To może teraz dlaczego tak a nie inaczej. Nie wiadomo jak jutro będzie wyglądała obrona Kanonierów. Podstawowe pytanie na kogo postawi Wenger Almunia czy Szczęsny. Ten pierwszy po kontuzji , drugiemu brakuje ogrania choć co jak co jak bronił to bez zarzutów. W obronie nie zagra zawieszony Squillaci. Różne źródła różnie podają informacje nt Sagny , miał wstrząs mózgu , niby planowany jest jego występ ale nie wiadomo. Parę stoperów zapewne stworzą Koscielny z Djouru. Co do Szwajcara to często widzę brak zaufania ze strony kibiców Arsenalu , coś pewnie w tym musi być , że nie czują się pewnie gdy Djouru gra. Tak więc , problemy z lekka są i otwiera to szansę na jakąkolwiek bramkę dla gości. Ale o tym też później. Kanonierzy jak pisałem w zapowiedzi problemy również w ofensywie. Samir Nasri kontuzja wykluczająca na 3 tygodnie. Ale ma kto bramki strzelać. Ostatnio Van Persie sprawia wrażenie powrotu do formy , i razem z Walcottem ostatni mecz pucharowy obejrzeli z ławki. Tak więc zwarci i gotowi na mecz ligowy ;) Teraz trochę o formie Arsenalu. 14 bramek w 5 spotkaniach chyba mówi wszystko. Co raz częściej piłkarze wypowiadają się , że mistrzostwo to cel numer jeden na ten sezon i nie trzeba ich dodatkowo mobilizować. Tym bardziej bramka z ich strony wygląda realnie.
Everton - Moyes praktycznie całą pake ma na pokładzie. Cahill - nawet nie wiem , czy zdążył wrócić z Pucharu Azji , a jak wrócił to i tak zapewne nie zagra. Pod znakiem zapytania stoi występ Anichebe , który ostatnio dość regularnie grał. Ale ma kto go zastąpić , jest Saha ( ostatnio bramka w pucharze z CFC ) jest Beckford , też coś strzelił ostatnio. Ogólnie ostatnio Everton gra jak na zespół przystało i cala drużyna jest odpowiedzialna za bramki. Ogólnie gdy ekipie Evertonu wizja spadku zajrzała w oczy zaczęli lepiej grać , co przełożyło się na zdobycz pkt i nieznaczny awans w tabeli. Ostatnio grają dość skutecznie i dlatego sądzę , że o bramkę na Emirates są zdolni. Nie wiem , czy to będzie bramka honorowa , czy bramka o coś ale powinno coś wpaść ;) A jak dodać do tego , że Everton mimo iż raz za razem przegrywa i przegrywał czy to na Highbury , czy to na Emirates , dość często potrafił wyjechać z twarzą i otworzonym licznikiem bramek. Jutro spodziewam się podobnego scenariusza.
Manchester - AV - bardzo podobna sytuacja do tej z meczu wyżej. Kurs na Diabły odradza grania , hc raczej też w grę nie wchodzą bo na OT nie przyjeżdża byle kto. Dobre transfery , mocne trio a ataku więc tu się wszystko może zdarzyć , ale po kolei.
Ferguson ostatnio zapowiedział , że w tym meczu będzie miał do dyspozycji prawdopodobnie swoją najmocniejszą defensywę. W bramce oczywiście Van der Saar. W obronie od lewej Evra , parę stoperów mają zagrać Ferdinand z Vidicem a na prawą stronę ma powrócić po wstrząsie mózgu Rafael. Jeżeli tak miało by to wyglądać , to obrona prezentuje się znakomicie. Ale SaF lubi zaskakiwać , i tak na prawdę do około godziny 20 następnego dnia , kiedy zostaną podane wyjściowe 11 nie wiadomo będzie kto zagra. Pomocy to już chyba całkowicie nie ruszam , tam to dopiero SaF mebluje. Ale warta odnotowania jest dobra forma Giggsa który mocno przyczynił się do tych dwóch ostatnich wyjazdowych wygranych Diabłów. Pewniakiem do ataku póki co jest Berbatov , który sobie w weekend odpoczywał. Kto do pary ? Hernandez nie zawodzi , czy wchodzi z ławki , czy gra w podstawowym zawsze sobie znajdzie okazję do zdobycia bramki , i przeważnie coś ukuje. Rooney jak nie mógł się przełamać tak dalej nie może.Czyżby ława ? No nie wiem , SaF sprawia wrażenie , że na siłę chce pomóc Wayne&#39;owi. Kto wie ? Być może jakieś niekonwencjonalne ustawienie z nowym miejscem na boisku dla Rooneya ? Ostatnio grał lewoskrzydłowego i się zbytnio nie sprawdził ... ale akurat to nie jest ważne. Czego się można spodziewać w tym meczu ? No właśnie czego ? Raz sobie MU wygrywa 5:0 , innym razem lubi na pół gwizdka wygrać mecz. Po drugiej stronie mocna paka The Villans. Bent-Agbonlahor-Young. Świetne trio. Ostatnie wyniki AV robią wrażenie , i dają nadzieję na dobry występ na OT. Zresztą , ostatnie mecze między tymi drużynami miały w sobie tą dramaturgię , bramki , czyli są zadatki na dobry mecz. Reasumując. Spodziewam się ,że Diabły nie zlekceważą rywala i podejdą w tym meczu 100% skupieni. Mam nadzieję , że Berbatov znowu udowodni swoją wysoką formę i dołoży cegiełkę do mojego typu ;) Jako , że AV ostatnio radzi sobie dobrze , nie sądzę aby z pustym kontem bramkowym wyjechali z OT. W dwóch zdaniach - zapowiada się duża kumulacja emocji , a co za tym idzie mecz obfitujący w sporą ilość sytuacji bramkowych , a co za tym idzie sporo bramek ;) Dlatego też
⚽ Manchester United - Aston Villa Over 2.5 gola 1.65 Expekt
Póki co mecze Sunderlandu z CFC i WBA z Wigan mi się nijak widzą. Jak coś wymyślę , to zapewne wieczorem coś wpiszę ;)
 
Ostatnio przyznane punkty reputacji:
kuba86 +2 Punkty (chyba nie musze pisac za co :))
doberman 4,1K

doberman

Forum VIP
Dołączył
Listopad 10, 2005
Posty
9551
Reaction score
0
Punkty
0
Gratulację awansu Konrad ????
Przyznam szczerze że Over to ciekawy typ na Old Trafford. Bent z Agbonlahorem mogą dzisiaj namieszać w defensywie United. Nie zapominajmy ze Berbatov u siebie strzela najwięcej goli. Over powinien spokojnie pokryć sam myślę o takim rozwiązaniu w tym spotkaniu.
 
B 7

boskijelonek

Użytkownik
Dołączył
Maj 11, 2009
Posty
10
Reaction score
0
Punkty
0
takie małe spostrzeżenie odnośnie meczu Arsenal-Everton
oto mecze Evertonu z tego sezonu z drużynami zaliczanymi do tuzów PL: 11/09-10 Premier League Everton vs. Man Utd 3 : 3 17/10-10 Premier League Everton vs. Liverpool 2 : 0 23/10-10 Premier League Tottenham vs. Everton 1 : 1 14/11-10 Premier League Everton vs. Arsenal 1 : 2 04/12-10 Premier League Chelsea vs. Everton 1 : 1 20/12-10 Premier League Man City vs. Everton 1 : 2 05/01-11 Premier League Everton vs. Tottenham 2 : 1 16/01-11 Premier League Liverpool vs. Everton 2 : 2 29/01-11 FA Cup Everton vs. Chelsea 1 : 1 Większość tych meczy oglądałem i muszę stwierdzić, że drużyna Moyes&#39;a gra całkowicie inaczej (dużo lepiej) z mocniejszymi drużynami, aniżeli z pozostałymi zespołami. Chodzi mi tu praktycznie o wszystkie aspekty, obrona, zarówno indywidualna jak i drużynowa, atak (zwłaszcza kontry, ale i pozycyjny jak trzeba). Nie wiem z czego to wynika ale jest to fakt.
Co prawda Everton nie wygrał z Kanonierami na ich terenie od prawie 15 lat, ale myślę, że mogą się pokusić o niespodziankę i ugrać jakieś punkty w tym meczu.
 
kuba86 2K

kuba86

Użytkownik
Dołączył
Luty 3, 2010
Posty
1256
Reaction score
0
Punkty
0
Na samym wstepie zaznaczam, ze nie mam mozliwosci pisania z polskimi znakami:!:
vs

Manchester United - Aston Villa​

W ramach 25 kolejki Premier League na Old Trafford przyjedzie ekipa The Villans, ktora ostatnio z meczu na mecz gra lepiej. W ubiegly weekend podczas FA Cup podopieczni Houliera wyeliminowali pilkarzy Rovers. Wczesniej swoim kibicom na Villa Park sprawili nie lada niespodzianke ogrywajac The Citizens po bramce swiezo zakupionego Benta, ktory juz pokazal na co go stac. Czerwone Diably nie mialy nigdy problemow z pokonaniem Aston Villi, jednak wszystko zmienilo sie w sezonie 2008/2009. Po emocjonujacym meczu na OT pilkarze Sir Alexa Fergusona pokonali The Villans po pamietnej bramce Kiko w 93&#39;. W zeszlym sezonie jednak United juz sobie nie mogli z nimi poradzic i przegrali po bramce Agbonlahora. Przegladac statystyki mozna zauwazyc, ze Kiko ma sposob na pokonanie Friedela. W pierwszym meczu obu ekip w tym sezonie po niesamowitej gonitwie United, Czerwone Diably wywiezle punkt z Villa Park po bramkach Kiko w 81&#39; oraz Vidica w 85&#39;. Jednak Wloch zostal wypozyczony w polowie sezonu do Sampdorii i dzisiaj nie zagra. Pilkarze SaFa do tego spotkania podejda mocno zmotywowani, bo chca pokazac, ze tamte mecze to tylko wypadki przy pracy i nadal zmierzaja prosto po mistrzostwo po dwu letniej przerwie. Za pilkarzami United sa dwa piekne mecze wyjazdowe, w ktorych pokazali charakter i udowodnili, ze oni zawsze graja do konca i tylko o zwyciestwo. W zaleglym meczu Premier League Czerwone Diably zmierzyly sie na wyjezdzie z Madarynkami. Do 72 minuty bylismy swiadkami nie lada sensacji, kiedy to gospodarze prowadzili 2:0 po bramkach z rzutow roznych i bledach defensywy United. Jednak losy spotkania odwrocili rezerwowi plus Berbatov. Na temat Bulgara nie ma co sie kolejny raz wypominac, bo przezywa szczyt formy i rzadko kto jest w stanie go zatrzymac. Po dwoch jego bramkach i golu wprowadzonego za Rooneya Chicharito Czerwone Diably pokonaly Mandarynki 3:2. Podobnie bylo w ubiegly weekend, kiedy to United w IV rundzie FA Cup do przerwy przegrywali ze Swietymi, po to by w drugiej polowie strzelic dwie bramki i awansowac dalej. Jednak Manchester na wyjezdzie to nie Manchester na Old Trafford. Przed wlasna publicznoscia podopieczni Sir Alexa Fergusona graja lepiej, staraja sie dyktowac temto oraz naruzcaja swoj styl gry. W ostatnim spotkaniu pokonali pilkarze z St. Andrews az 5:0. Hat tricka zdobyl Berbatov. Bardzo dobra wiadomoscia dla fanow United jest fakt, iz SaF bedzie mial do dyspozycji caly blok obronny. Wraca Rafael, ktory nabawil sie groznie wygladajacej kontuzji w meczu z Blackpool. Zagra rowniez wypoczety Evra, Vidic oraz Ferdinand. Zabraknie nadal Carricka, Parka oraz Valenci. Druzyna z Birmingham przyjedzie bez Makuona i Bakera. Ciekaw jestem natomiast jak bedzie wygladala formacja ofensywna Czerwonych Diablow. Ferguson lubi zaskakiwac, ale zapewne zobaczymy na placu gry Berbatova. Kto bedzie jego partnerem? Czy Rooney, ktory przezywa kryzys formy i lubi zbiegac na lewe skrzydlo i pomagac Giggsowi, czy Javier Hernandez, ktory w kazdym meczu stwarza sobie kilka dogodnych sytuacji do pokonania bramkarza rywali? Osobiscie postawilbym na Wazze. Mimo, ze strzela malo bramek Wayne duzo asystuje i zapewne znowu tak bedzie. Przypomne, ze United to jedyna niepokonana ekipa w tym sezonie i jedyna druzyna, ktora tylko raz stracila punkty na wlasnym terenie. Dotychczas podopieczni Fergusona wygrali 11 razy i raz zremisowali z WBA. W kazdym z tych dwunastu spotkan prowadzili do przerwy. Jednak ten mecz bedzie o wiele trudniejszy niz tez z Birmingham, Stoke, Blackburn. Patrzac na sklady obu ekip i sily razenia formiacji ofensywnych odwaze sie zaproponowac podobnie jak konrad typ na over bramkowy. Po jednej stronie Berbatov, ktory niekiedy sam robi ten over a z drugiej strony Bent, Young oraz Agbonlahor. Mam rowniez nadzieje, ze Czerwone Diably podtrzymaja serie meczow bez porazki, jednak kurs na zwyciestwo mnie nie satysfakcjonuje, a zadnych handicapow grac nie bede probowal.
Propozycja:
Powyzej 2.5 goli @ 1.65 ✅

Bulgar przezywa szczyt formy...​
 
Ostatnio przyznane punkty reputacji:
groven +2 Punkty (goood job)
robson-united 7,8K

robson-united

Użytkownik
Dołączył
Grudzień 28, 2007
Posty
8589
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
Old Trafford
VS
ARSENAL LONDYN - EVERTON
Typ : Oba strzelą ? TAK @ 1,77 Betsafe✅2:1
Kanonierzy z serią czterech meczów bez straconej bramki, a to jak na Arsenal doprawdy dobra seria. Wengerowi nigdy nie jest łatwo z ustalaniem składu, w niedziele na ok 3tygodnie wypadł mu Nasri. Ciekawe czy w bramce wracający Almunia czy tak chwalony Szczęsny?
Everton bez Cahilla, który jeszcze odpoczywa po Pucharze Azji. POzbyto się Pienaara oddając go do Tottenhamu. To po krótce o stanie kadrowym obu ekip.
I teraz najważniejsze. Everton w meczach z czołowymi zespołami tj MU, Chelsea, Tottenham, City i LFC oprócz wizyty na Anfield za każdym razem potrafił strzelac bramke. Nie jest to reguła,ale pokazuje tylko, że mimo męczarni ze słabeuszami z dołu stawki to na mecze z tuzami Premiership potrafi ich Moyes odpowiednio zobilizowac. I dodatkowo trzeba serie Arsenalu przerwac :wink:
VS
MANCHESTER UNITED - ASTON VILLA
Typ : MU @ 1,35 Betsafe✅3:1
Kurs mały, ale MU robi swoje wygrywając kolejne mecze, nie robią tego z jakimś przytupem, ale systematycznie a do celu. AV już z Bentem i Makounem, których sprowadzili w zimowym okienku transferowym.
AV tylko jeden jedyny raz w ostatnich 28 spotkaniach zdołało pokonac MU, a było to w zeszłym sezonie na Old Trafford. Ponadto gdy tylko AV udaje się na wyjazd do zespołów z czuba tabeli to dostaje tęgie lanie! Wyjątkiem 3:3 z Chelsea, z tym zastrzeżeniem, że The Blues wtedy byli w głębokim dole. A tak to m.in 0:3 od też nienajlepszego w tamtym czasie LFC, 0:6 od Newcastle, 0:4 z City, 1:2 z Tottenhamem itd.
Poprostu bez kombinowania gram na United :wink:
 
dtunam 60

dtunam

Użytkownik
Dołączył
Grudzień 29, 2009
Posty
715
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
slask
Sunderland - Chelsea
Typ: Gospodarze trafiają: Tak
Kurs: 1.60
betsson
Oba zespoły dzielą tylko cztery punkty w ligowej tabeli co nie powinno dziwić jeśli spojrzymy na pierwszy mecz tych zespołów pomiędzy sobą, który Czarne Koty wygrały w Londynie aż 3-0. Był to początek kryzysu The Bluses, o którym piłkarze nie chcieli by już pamiętać. Wydawało się iż po trzech zwycięstwach bez straty bramki podopieczni Carlo Ancelottiego wrócili na właściwe tory. Dlatego tez po niedzielnym meczu w Pucharze Anglii wielu musiało być rozczarowanych postawą swojego zespołu. Sunderland po tym jak przegrał niespodziewanie u siebie na początku stycznia z Notts County miał w weekend wolne. Zdecydowanie lepiej niż w pucharze gracze Sunderlandu radzą sobie w lidze. W styczniu niedoznani porażki wygrywając trzy spotkania i remisują z Newcastle. Goście w ostatnim dniu okna transferowego sfinalizowali dwa spektakularne transfery sprowadzając Torresa i Luiza. Steve Bruce również był aktywny na rynku transferowych ale chyba bardziej stracił niż zyskał na nim. Do AV odszedł najlepszy piłkarz zespołu, Bent a w jego miejsce sprowadzono Sessegnonga oraz Muntauriego, który jednak jeszcze dziś nie będzie mógł zagrać. Mało prawdopodobny jest także występ Welbecka (20/6). Goście pojawią się dziś na Stadium of Light w optymalnym składzie. Będą musieli dziś udowodnić iż kryzys jest już za nimi. Nie będzie to łatwe zadanie gdyż Sunderland u siebie przegrał tylko jeden ligowy mecz. Z drugiej jednak strony The Bluses przegrali ostatnio tutaj w 2000 roku a pięć ostatnich spotkań to same zwycięstwa. Obie ekipy wyjdą na boisko z przekonaniem że to one wygrają to spotkanie co zwiastuje nam dobre widowisko. Nie powinno też zabraknąć bramek zarówno z jednej jak i z drugiej strony. Stawiał bym na bramkowy remis ale chyba pewniejsze będzie typ na to iż gospodarze pokonają bramkarza przyjezdnych.
 
kuba86 2K

kuba86

Użytkownik
Dołączył
Luty 3, 2010
Posty
1256
Reaction score
0
Punkty
0
vs

Arsenal Londyn - Everton FC​

Kolejne ciekawe widowisko obejrzymy na Emirates, gdzie Kanonierzy podejma The Toffees. Z poprzednich pojedynkow jasno wynika, ze Arsenalowi nigdy nie lezaly mecze z duzyna Moyesa. W ubieglym sezonie szczesliwie zremisowali 2:2 po bramce Rosickiego w 93&#39;. Druzyna z Liverpoolu ma w tym sezonie patent na zatrzymywanie mocnych ekip. Wywiezli jedno oczko ze Stamford Bridge remisujac z CFC, pokonali Koguty 2:1 na Goodison Park, w derbach Liverpoolu podzielili sie punktami z LFC remisujac na Anfield Road 2:2, az wreszcie zremisowali na wlasnym obiekcie z Czerwonymi Diablami 3:3, gdzie w 91&#39; bylo jeszcze 1:3. To bylo cos niesamowitego. Jesli chodzi o Arsenalu to The Gunners rowniez w tym sezonie spisuja sie calkiem dobrze. W FA Cup Kanonierzy pokonali Huddersfield 2:1 po bramce w 85&#39; z karnego. Natomiast The Toffees zremisowali z CFC na Goodison Park zagraja w rewanzu na Stamford Bridge. Kanonierzy w lidze zajmuja wysoka druga lokate i plasuja sie piec oczek za Manchester United i o jeden punkt przed The Citizens. Natomiast goscie dzisiejszego spotkania w lidze zawodza. Zajmuja odlegla czternasta lokate ze strata az dziewietnastu oczek do Arsenalu. Warto dodac, ze Kanonierzy mieli mniej czasu na regeneracje, bo mecz w ramach FA Cup rozgrywali w niedziele, wiec to tylko dwa dni odpoczynku, dla odmiany pilkare Evertonu odpoczywali trzy. Jeden dzien to nie jest az taka wielka roznica, jednak biorac pod uwage nadmiar meczow w tym sezonie Arsenalu zwiaznych z Carling Cup (mecz + rewanz), FA Cup (mecz + rewanz, mowie o meczach z Leeds) oraz LM to w koncy nadjedzie taki czas, w ktorym pilkarze Wengera nie wytrzymaja kondycyjnie i beda mieli zwyzke formy. Jednak Francuz caly czas powtarza, ze ma szeroka kadre, o wiele mniej kontuzjowanych graczy anizeli w poprzednich sezonach i bedzie rotowal skladem. Jednak kazdy kibic angielskiej pilki wie, ze za zbyt mocne rotowaniem skladu wladze ligi lubia karac ekipy. Przekonala sie o tym ekipa Blackpool. Wracaja jednak do tego meczu to w pierwszym spotkaniu obu ekip Arsenal rozprawil sie z pilkarzami Moyesa 2:1. Bramke na The Toffees zdobyl Tim Cahill, ktorego prawdopodobnie nie zobaczymy, bo nie zdolal on wroci z Asian Cup. W ekipie gospodarzy nie zobaczymy Samira Nasriego, ktory nabawil sie kontuzji w starciu z Huddersfield, Sebastiena Squillaciego, ktory jest zawieszony, Denilsona oraz Lukasz Fabianskiego, ktorego czeka operacja. W druzynie Evertony nie zobaczmy wspomnianego przeze mnie Australijczyka, nie zagra prawdopodobnie Victor Anichebe oraz Tony Hibbert. Patrzc na poprzednie spotkania oraz pojedynki The Toffees z mocnymi ekipami w tym sezonie dobrym pomyslem wydaje sie typ, ze Everton strzeli. Wg mnie bukmacherzy troche przesadzili z kursem.
Sklady:
Arsenal: Szczęsny - Clichy, Koscielny, Djourou, Sagna - Wilshere, Song, Fabregas - Walcott, van Persie, Arshavin
Everton: Howard - Neville, Distin, Heitinga, Baines - Coleman, Fellaini, Osman, Arteta - Saha, Beckford
Moja propozycja:
Everton strzeli gola @ 1.66 ✅

Pilkarze Moyesa sa glodni sprawienia niespodzianki...​
 
S 18

szymek1547

Użytkownik
Dołączył
Październik 13, 2010
Posty
129
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
Waganiec
Piłka Nożna Anglia 1 Liga
Spotkanie:Sunderland vs Chelsea
Typ:Chelsea wygra, a liczba goli zdobytych łącznie w meczu wyniesie powyżej 2,5
Kurs:3,00
Gamebookers



Piłkarze Carlo Ancelottiego wygrali dwa ostatnie mecze w lidze i wielu kibiców wierzyło w to, że The Blues swój kryzys mają już naprawdę za sobą. Wygrane nad Blackburn i Boltonem nie oznaczają jednak, że Chelsea odzyskała blask z początku tego sezonu.



O tym, że do wysokiej formy jest jeszcze daleko, mistrzowie Anglii przekonali się w ostatni weekend. The Blues męczyli się wówczas na Goodison Park z Evertonem. Przyjezdni byli o krok od odpadnięcia z FA Cup, a bramkę na wagę remisu na kwadrans prze końcem zdobył Salomon Kalou. piłkarze Steve’a Bruce’a uchodzą za nieznacznego faworyta tego spotkania. W drużynie gospodarzy może zadebiutować sprowadzony z Paryża Stephane Sessegnon.



Według doniesień BBC we wtorek nie wystąpi jeszcze Sulley Muntari. Wszystko wskazuje na to, że dzięki udanemu występowi przeciwko Evertonowi do wyjściowej jedenastki The Blues powróci z kolei Salomon Kalou
Mimo tych statysyk stawiam na gosci.
 
kanonier0392 239

kanonier0392

Forum VIP
Dołączył
Sierpień 19, 2008
Posty
1542
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
Olawa
Arsenal Londyn - Everton Liverpool / Emirates Stadium
Bardzo ciekawie zapowiada się starcie na Emirates Stadium. Arsenal rozegrał z Evertonem wiele emocjonujących spotkań w ostatnich latach, najprawdopodobniej mecz na wysokim poziomie czeka nas również dzisiejszego wieczoru. &quot;Kanonierzy&quot; są w dobrej formie, biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki, wygrali ostatnich pięć spotkań strzelając w nich czternaście bramek, tracąc dwie. Fakt, że mierzyli się głównie z rywalami z niższych lig w rozgrywkach pucharowych. Kolejnym godnym podkreślanie faktem jest to, że Arsenal stracił ostatnią bramkę w Premiership pod koniec grudnia. Od tej pory ani Fabiański ani Szczęsny nie wyciągał piłki z siatki. Na Emirates zjawi się Everton - zespół prezentujący bardzo przeciętną dyspozycję w tym sezonie. W tabeli zajmuje odległe czternaste miejsce. Prawdą jest jednak to, że grając przeciwko silniejszym rywalom potrafią się dodatkowo zmotywować. Nie boją się atakować, starają się prezentować ofensywny styl gry. Liczę na otwarty pojedynek z obu stron. Myślę, że zarówno Almunia/Szczęsny jak i Howard nie będą się nudzić. W pierwszym meczu tych drużyn na Goodison Park oddanych zostało piętnaście strzałów w światło bramki. Dziesięć rok temu w północnym Londynie. Podobnej liczby spodziewam się dzisiejszego wieczoru, idą za tym statystyki jak i również obraz tego co prezentują obie jedenastki. Arsenal przed własną publicznością zawsze gra swoje, stwarza sytuacje podbramkowe, choć nie zawsze przekłada to się na rezultat. Eveton również nie preferuje tzw. gry na 0:0. Spotkanie poprowadzi Pan Lee Mason.
Moja propozycja: powyżej 8,5 celnych strzałów na bramkę - 1,85 Expekt ✅
 
legionista87 65

legionista87

Użytkownik
Dołączył
Październik 9, 2010
Posty
1029
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
UK
A ja panowie mam taka propozycję.
Fernando Torres strzeli.Muszę jeszcze sprawdzić czy dzisiaj zagra jeśli tak to może trafi w debiucie.

//Mateo1961 Torres dzisiaj nie zagra. Jego pierwszy mecz w niedziele na SB z Liverpoolem.
 
S 38

szczurek

Użytkownik
Dołączył
Listopad 4, 2008
Posty
288
Reaction score
0
Punkty
0
25 Kolejka Premier League
Arsenal Londyn - Everton FC 1 @1,40
Ważny mecz dla drużyny Arsenalu. Kanonierzy są na drugim miejscu w tabeli, i gonią Manchester United - mają obecnie 5 punktów straty. United gra dzisiaj u siebie z Aston Villą, czyli drużyną o podobnym poziomie do Evertonu. Mogą stracić punkty, a mogą odnieść spokojne zwycięstwo. AV to drużyna nieobliczalna. W ostatnim meczu z Blackpool, Man Utd. w pierwszej połowie zagrał gorzej niż źle. Do przerwy przegrywał 0:2, a mogło być i wyżej. W drugiej połowie beniaminkowi siadła psycha, i dali sobie strzelić trzy gole. W FA Cup ostatnio Manchester też nie zachwycił. Mają wyraźny kryzys formy. To jest szansa dla goniącego Arsenalu. Jeśli dzisiaj wygrają, a Czerwone Diabły się potkną, to strata punktowa się zmiejszy, ale co ważniejsze - zadziała mobilizująco na Arsenal. Kanonierzy powinni być bardzo zdeterminowani. Nie ma wątpliwości, że na papierze Arsenal jest lepszą drużyną, a po statystykach widać ich ustabilizowaną formę. Wygrywają, i tracą przy tym mało goli. Everton ostatnio remisuje (z silną Chelsea, słabym West Hamem, i będącym w kryzysie, ale grającym dobry mecz Liverpoolem). Rozrzut jest duży. Wcześniej przegrali gładko ze Stoke, by potem pokonać Tottenham. Drużyna-zagadka.
Ale teraz The Toffies powinni przegrać. Odszedł Steven Pienaar, nie zagra Tim Cahill. To ogromne osłabienia - dwa filary zespołu z Goodison Park.
Stan kadrowy Arsenalu - nie zagra Samir Nasri, i to ogromne osłabienie. Nie będzie też Łukasza Fabiańskiego i Sebastien Squillaci (choć ten ostatni to niewielkie osłabienie). Gotowi do gry będą za to Robin van Persie i Theo Walcott, którzy dostali wolny weekend. W bramce prawdopodobnie stanie Wojciech Szczęsny.
Wszystko wskazuje na spokojne zwycięstwo rozpędzonego Arsenalu, nad będącym w rozsypce Evertonem.
Przewidywane składy:
Arsenal (4-2-3-1):
Szczęsny - Clichy, Koscielny, Djourou, Sagna - Song, Diaby - Walcott, Fabregas, Arshavin - Van Persie
Everton (4-4-2): Howard - Baines, Heitinga, Jagielka, Neville - Bilyaletdinov, Fellaini, Arteta, Osman - Beckford, Saha
 
hogan 1,4K

hogan

Użytkownik
Dołączył
Kwiecień 28, 2008
Posty
2337
Reaction score
0
Punkty
0
Miasto
Nowy Sacz
Arsenal Londyn - Everton Liverpool / Emirates Stadium
Bardzo ciekawie zapowiada się starcie na Emirates Stadium. Arsenal rozegrał z Evertonem wiele emocjonujących spotkań w ostatnich latach, najprawdopodobniej mecz na wysokim poziomie czeka nas również dzisiejszego wieczoru. &quot;Kanonierzy&quot; są w dobrej formie, biorąc pod uwagę wszystkie rozgrywki, wygrali ostatnich pięć spotkań strzelając w nich czternaście bramek, tracąc dwie. Fakt, że mierzyli się głównie z rywalami z niższych lig w rozgrywkach pucharowych. Kolejnym godnym podkreślanie faktem jest to, że Arsenal stracił ostatnią bramkę w Premiership pod koniec grudnia. Od tej pory ani Fabiański ani Szczęsny nie wyciągał piłki z siatki. Na Emirates zjawi się Everton - zespół prezentujący bardzo przeciętną dyspozycję w tym sezonie. W tabeli zajmuje odległe czternaste miejsce. Prawdą jest jednak to, że grając przeciwko silniejszym rywalom potrafią się dodatkowo zmotywować. Nie boją się atakować, starają się prezentować ofensywny styl gry. Liczę na otwarty pojedynek z obu stron. Myślę, że zarówno Almunia/Szczęsny jak i Howard nie będą się nudzić. W pierwszym meczu tych drużyn na Goodison Park oddanych zostało piętnaście strzałów w światło bramki. Dziesięć rok temu w północnym Londynie. Podobnej liczby spodziewam się dzisiejszego wieczoru, idą za tym statystyki jak i również obraz tego co prezentują obie jedenastki. Arsenal przed własną publicznością zawsze gra swoje, stwarza sytuacje podbramkowe, choć nie zawsze przekłada to się na rezultat. Eveton również nie preferuje tzw. gry na 0:0. Spotkanie poprowadzi Pan Lee Mason.
Moja propozycja: powyżej 8,5 celnych strzałów na bramkę - 1,85 Expekt

jeżeli liczą się strzały jednych, jak i drugich to myślę, że nie powinno być problemu i typ powinien wejść, a kurs godny postawienia.
dodam jeszcze od siebie parę słów na temat tego spotkania, mianowicie typ obie drużyny strzelą gola [1.90] oraz over 2.5 także są godne uwagi. Jak już wyżej parę osób trafnie zauważyło Everton jest całkiem inną drużyną jeżeli grają z kimś z czołówki, a całkiem inną jeżeli grają z zespołem z dolnej części tabeli. Ostatnio nie najgorzej im się wiedzie, nawet pomimo braku Pienaara oraz Cahilla, Arteta i spółka powinni pokonać Szczęsnego przynajmniej raz bo obrona Arsenalu (choć ostatnio całkiem dobrze sobie radzi) to jednak szczególnego monolitu nie tworzy, a Kanonierzy jak to oni - u siebie pewnie pykną ze dwie brameczki.
co do meczu Chelsea - nie byłbym taki pewien zwycięstwa Niebieskich. W ostatnim meczu z Evertonem szału nie zrobili, parę błędów w obronie, a w ataku strasznie statycznie. Sunderland natomiast dokonał bardzo dobrego (wg mnie) transfery, a mianowicie - Sessegnon. Bardzo błyskotliwy gracz, dobrze rozgrywa i z dystansu też potrafi dobrze uderzyć no i Asamoah Gyan także zapewne postraszy Cecha nie raz ;). W dodatku Sunderland u siebie bardzo mocny - reasumując ten mecz bym odpuścił, szanse tutaj wg mnie 50-50.
 
Status
Zamknięty.