To i ode mnie kilka slow. Wiele zalezy od Twoich umiejetnosci, wyksztalcenia i ambicji. Wiadomo,im lepsza znajomosc jezyka tym latwiej. Pracy fizycznej,przynajmniej na wyspach nie polecam,chyba ze masz jakis konkretny fach(spawacz,murarz itp itd). Jezeli myslisz o pracy jako pomocnik na budowie,na zmywaku lub cos rownie 'ambitnego' to nie polecam,bo nie dosc ze zarobek jest sredni(patrz kurs funta),a po drugie z doswiadczenia znajomych wiem,ze czesto tacy ludzie byli traktowani naprawde podle. Ale to moze kwestia szczescia.? Zdecydowanie polecam wyjazd za granice do roboty,jezeli masz dobre wyksztalcenie. Bedac stomatologiem,lekarzem,czy majas skonczony fajny kierunek na politechnice(+znajomosc jezyka) mozna naprawde ogromne pieniadze robic,do tego bogaty pakiet socjalny i
praca na dobrym sprzecie(moja kolezanka pracujaca jako stomatolog w Szwedzkim szpitalu robila tam zdjecia,by pokazac znajomym pracujacym w Polsce roznice klas jakosci sprzetu). Kwestia jeszcze taka na ile chcesz pojechac: przykladowo znajomy pojechal na miesiac do Szampanii we Francji na zbior winogron,pracowal u prywatnych osob,przejazd mial w cenie,wyzywienie tez,spanie w fajnych warunkach tez,po meisiacu na reke przywiozl 5,5tys zl, kilka szampanow i niesamowite wspomnienia:-D. Reasumujac: nie masz zadnego konkretnego fachu/wyksztalcenia? nie jedz. jezeli takowe posiadasz: jedz smialo i zarabiaj niezla kase:spokodfhgfh: