MFL i jego wizje...

[mfl]

Witam, w moim temacie ????
Dawno temu w czasach studenckich, wykładowca przedstawiał Nam pewien schemat działania w ramach działalności biznesowej. Na zakończenie dodał:
"Powiedziałem Wam co miałem powiedzieć, a teraz powiem co myślę: nauczcie się tego, fajnie znać te szablony, schematy, ale jeśli chcecie osiągnąc sukces i wybić ponad wszystkich, nie stosujcie się do nich, bo będziecie przeciętniakami, musicie mieć własną niepowtarzalną wizję."
Dlatego dla mnie analiza jest ważna, ale nie najważniejsza. Nie lubię słów "analiza", "argumenty" jakże popularnych na forum. Uważam, że analiza ogranicza. Bo jeśli masz czuja, że wejdzie kurs 3.00, to siłą rzeczy w analizie nie znajdziesz zbyt wiele argumentów za typem, bo gdybyś miał argumenty, kurs nie byłby tak duży.
ponadto:
Prognoza na podstawie analizy przeszłości może nam powiedzieć jaka przyszłość może być, ale nie powie jaka ta przyszłość będzie.
Dlatego przede wszystkim w moich typach kieruję się intuicją, takim właśnie czujem, czasem przeciw kursom, szukam kursów przesadzonych, jak czuję smród to lubię i zagrać wyższy kurs.
W sporcie trendy się zmieniają, staram się wyczuć, kiedy wejść do gry.
SALDO POCZĄTKOWE 200 j.
bukmacher: William Hill
kupon #1
Wozniacki- Kerber 2 @ 2.00
Demoliner/ Gonzalez- Arends/Middelkoop 2 @ 1.83
AKO: 3.67
stawka: 10 j.
do zwrotu: 36.66 j.
przegrany , SALDO 190 j.

 

[mfl]

Kupon # 2
Lacko - Zverev , Zverev 2-0 @ 2.20
Mannarino- Dzumhur 1 @ 1.67
AKO 3.67
stawka 10 j.
do zwrotu 36.66 j.
przegrany, SALDO 180 j.

 

[mfl]

Kupon # 3
Urugwaj - Portugalia
Pepe - zółta kartka @ 2.62
stawka 20 j.
do zwrotu 52.50 j.
Wyższa stawka na to zdarzenie. Nie dlatego, że po dwóch pierwszych kuponach chcę się odegrać, lecz ze względu na to w jakim towarzystwie będzie się dziś Pepe obracał: gryzący Suarez i nie dający sobie w kaszę dmuchać Cavani. Wiadomo dodajmy do tego emocje, łokcie będą pracowały ????. W przypadku gdy Urugwaj bedzie prowadził, będą robić kontry, jak nie będzie szło Portugalczykom, może zrodzić się frustracja, a to przecież ostatni world cup Pepe.