Lay surebet

[introder00]

Skoro moja gra scalpingowa padła opisze swój docelowy system jakim zamierzam grac za jakiś i jestem ciekaw waszych opini.
Dałem sobie spokoj ze skalpingiem to była rosyjska ruletka.

Mój system o którym już myslalem od dawna w teorii jest obarczony znacznie mniejszym ryzykiem bo nie trzeba dlugo czekac na ticka.

Wobrazmy sobie jakiś mecz i rynek standardowo u/o.
Powiedzmy, że kursy na under mamy 1,30 a na over 4,00 tak z głowy.

Jeśli obstawilibyśmy lay under i lay over odpowiednio dobierajac stawki tworzy nam się green czy jak ja to nazywam surebet. Problem wtym, że ktoś to musi kupić i co jeśli kupia po jednej stronie a po drugiej nie? no własnie.

Zatem ustawiamy się na lay over po kursie o tick wyzej niż jest obecnie czyli np 4,10 i jesli zostanie kupiony to ustawiamy lay under tez o tick wyzej czyli 1,31 Przy srednio plynnym rynku bedzie niemal natychmiast kupiony. W teorii w praktyce moze byc z tym roznie dlatego z pomocą przychodzi druga gielda np macbook gdzie kursy sa niższe mimo mniejszej ilosci rynkow w ofercie i mniejszej plynnosci mysle ze taka tranzakcja potrwa chwile

Kolejny problem to czas. Wiemy, że in play wszystko zmienia sie blyskawicznie i gdybysmy mieli kalkulowac przeliczac stawki to taka gra nam by sie nieudala. Dlatego chce napisac oprogramowanie na bazie betfair api wlasnie pod ten system. Pokazywalo by mi ono na biezaco na danym rynku czy tworzy sie ten moj sure bet i wystawialo lay'a na over a gdy byłby przyjety odrazu lay under o tick wyzej. Jestem wstanie cos takiego napisać tylko zastanawiam sie czy idea tego systemu ma szanse na sukces.

 

[furiouszen]

Nie jestem ekspertem w tej dziedzinie, lecz tak jak Ty trochę liznąłem tematu i z tego co piszesz, jak najbardziej jest to do zrealizowania lecz musisz odpowiednio dobrać kursy na back, oczywiście jak i stawkę. Na lay twoje liability, czyli zobowiązanie nie może przekraczać dochodu z zakładu back. Stosunkowo wydaje się to dosyć proste.
Jeśli już chcesz grać by zrobić greena, czyli jak to fajnie nazwałes surebetem można do tego dość w nieco łatwiejszy sposób, a mianowicie wejdź w zakład LAY 0-0, a następnie pokryje to opcje przy zakładzie back dla przykładu over 1.5, over 2.5 gdzie zakładając, że padną bramki.
Jest to jedna z najstarszych metod świata tradingu sportowego. Polega na założeniu, że jeśli jedna z drużyn strzeli bramkę Ty wychodzisz na plus sprzedając zakłady back overowe po niższych kursach, gdyż regułą jest, że kursy na over zaczną stopniowo spadać.
Zakład lay 0-0 jest po to by zabezpieczyć się w przypadku gdy żadna z drużyn tego gola nie strzeli np. do pierwszej połowy, wtedy teoretycznie kurs powinien spaść i jest możliwość zrobienia greena.
EDIT: Poprawka, mój błąd. Zakład na 0-0 też musi być zakładem BACK ponieważ kursy przy pierwszej połowie bez bramki spadną więc chodzi o to by ten zakład sprzedać, cena zatem musi być niższa... Więc trzy razy zakład BACK, teraz się zgadza.

 

[introder00]

Dzięki Zen za odpowiedz.
Nie wiem czy dobrze zrozumiałem spróbujmy:
1) Kupuje na początku meczu back 0-0 po kursie ok.8-10
2) kupuje over 1,5gola po kursie ok.1,50
3) kupuje over 2,5gola po kursie ok 2,50
I co teraz? Gdy padnie bramka greenuje overy lecz przepada mi CS. Rozumiem, że greeny z overow maja pokryc stawke z CS
Nie padnie zadna bramka pokrywam stawki z overow wygranym CS'em?
Proszę cię wyjasnij mi to dokladniej

 

[cebulka]

W tej strategii gry nie pokryjesz w 100% stawki. CS jest tutaj zabezpieczeniem gdy mecz nie układa się po Twojej myśli i nie padają szybko gole. Redukujesz stratę w przypadku utrzymywania się wyniku 0-0, ale jednocześnie zmniejszasz też swój zysk w przypadku szybko strzelonej bramki.