- Dołączył
- Sierpień 24, 2006
- Posty
- 137
- Reaction score
- 0
- Punkty
- 0
Panowie, mam problem. Miałem kolizje nie ze swojej winy. Gosciu nie zatrzymał się na STOPie, walnąłem w niego. Mam cały przód rozwalony, on bok. Nie wzywalismy policji czego zaluje do teraz. Oczywiscie spisalismy oswiadczenie i mam teraz pytanie. JKutro wszystko zglosze w jego towarzystwie ubezpieczeniowym, ale chodzi o to czy moge ubiegac sie o odszkodowanie zdrowotne czy z racji tego, ze nie bylo policji nie mam na to szans ? Slyszalem ze firmy takie wymagaja notatki policyjnej, ktorej nie mam.