- Dołączył
- Grudzień 28, 2010
- Posty
- 2531
- Reaction score
- 0
- Punkty
- 0

Polskich emocji już nie będzie i nawet nie wiem czy powstanie do tego meczu osobny temat. Zakładający też człowiek i na darmo nie będzie robił.
Większość meczów jest pozałatwianych, no ale...
Feyenoord tego dwumeczu jeszcze nie przegrał. 1-0 u siebie? To wynik jak najbardziej do zrobienia. BATE rok temu miało u siebie męki ze Sturm'em, by na wyjeździe ograć ich bezstresowo. Liberec jeszcze dwa lata temu jeden z mocniejszych, Czeskich klubów. Który jednak nie wychodził z cienia Sparty, Pilzna. Dzisiaj gra już w el. do Ligi Mistrzów. Ma cięższą sytuacje od Holendrów, bo przegrali z CFR na wyjeździe 0-1.
Bliskie mega dużej niespodzianki jest Vaslui. Czy wyeliminują obecnie potęgę tureckiej piłki? Są blisko. Club Brugge niby nie przegrało, ale muszą być o dziwo jeszcze bardziej skupieni na defensywie niż w Danii. Oby awans wywalczył też Celtic, brakuje ich i tego pięknego, wiecznie zielonego i głośnego Celtic Park. Na pewno wstydu jak Rangersi by nie przynieśli.
A co do wyjazdu Śląska do Szwecji, zadedykuję piosenkę Tadeusza Nalepy. Choć o piłce słów niewiele, to przekaz, tu też sens jakże idealnie pasuje od kilkunastu lat do polskich ekip w eliminacjach LM.
Musisz walczyć, żeby przeżyć
Żeby przeżyć kilka marnych chwil
Musisz wierzyć, choć nie wierzysz
W to, że kiedyś lepiej będziesz żył
Taki nędzny zgotowali los
I czy coś się zmieni, nie wie nikt
Musisz walczyć, przecież nie masz
Przecież nie masz nic lub prawie nic
Musisz walczyć czas zatrzymać
Czas zatrzymać zły, zatrzymać łzy
Taki nędzny zgotowali los
I czy coś się zmieni, nie wie nikt
Nie wie nikt
Musisz walczyć, żeby przeżyć
Żeby przeżyć swój do przodu krok
Musisz walczyć, musisz wierzyć
Musisz walczyć, choć nie czujesz rąk
Taki nędzny zgotowali los
I czy coś się zmieni, nie wie nikt
Nie wie nikt
Może nie tyczy się to jedynie Wisły sprzed roku, bo grali kapitalnie i te nieszczęsne mini-minuty.