Mi ukradli auto to Allianz bez kłopotu wypłacił 100% wartości, żadnego przeciągania sprawy, nic - dlatego polecam. Tak samo kolejny samochód kupiłem, miałem w Hestii (promocja była i ubezpieczenie rok za free), to na kolejny rok w Allianz ubezpieczyłem, bo pare zł więcej niż w PZU a jakoś tak czuje się lepiej

Z kolei Hestia to porażka jakaś, prawko mam 5lat, bezkolizyjny kierowca jestem i co? I mam wzwyżki 'za wiek'. Rozumiem, że jak już będę miał 90lat i kompletny brak refleksu (który swoją drogą mi już dwa razy życie uratował) to wtedy dostane tam zniżka, bo będę przecież 'bezpiecznym' kierowcą...