![[SANDBOX] Forum Bukmacherskie](https://forum-static.bukmacherskie.com/logofb.png)
![[SANDBOX] Forum Bukmacherskie](/styles/drift/drift/images/logo.png){kind=logo}
Witam
Mam na imię Paweł i jestem tu nowy. Tak jak w tytule interesuje mnie czy naprawdę da się zarobić coś na obstawianiu meczów. Moje dotychczasowe doświadczenie jest takie że będąc jeszcze w szkole obstawiałem w STSach (najwyższa wygrana -kurs około 60) oraz miałem konto na internetowych jednak koniec końców zawsze przegrywałem i przestawałem.
Obecnie mam odłożone pieniądze i chciałbym jej pomnożyć. Nie wychodzę z założenia że wszystko postawić na raz i niech się dzieje co chce. Tylko stawiać kilka razy w tygodniu 50zł na 2-3 spotkania o łącznym kursie 2.0. Wiadomo zawsze człowiek by nie wygrywał no ale może ktoś tak gra?
Jak myślicie ma to jakiś sens? Może mielibyście jakieś porady w tej sprawie?
Druga sprawa to chciałbym się zapytać czy "współpraca bukmacherska" jest legalna. Otóż wyjaśnię co mnie spotkało na początku roku zaraz po sylwestrze. Miałem ostatnie 100zł odłożone a że jestem (innego słowa nie znajduje) sknerą to je dusiłem w portfelu. Pech chciał że będąc na czacie spotkałem człowieka o nicku "współpraca bukmacherska". Mówił że ma pewne typy, że już tak gra z innymi, że sobie chwalą, że pojedyncze spotkania tylko. Mieliśmy się dzielić po równo wygraną 50%-50% plus oczywiście dla mnie zwrot wkładu. Jak człowiek nie ma pracy to chwyta się wielu rzeczy żeby jakoś dorobić, nie zawsze logicznie rozumując bo kto wie kto siedzi po drugiej stronie. Skończyło się tak że wszystko postawiłem na jeden mecz (bo za mniej podobno się nie opłaca). Kupon nie wszedł i już więcej do mnie nie napisał.
Nie wiem czy to jest legalne ale z mojej strony to napewno było naiwne.
Mam na imię Paweł i jestem tu nowy. Tak jak w tytule interesuje mnie czy naprawdę da się zarobić coś na obstawianiu meczów. Moje dotychczasowe doświadczenie jest takie że będąc jeszcze w szkole obstawiałem w STSach (najwyższa wygrana -kurs około 60) oraz miałem konto na internetowych jednak koniec końców zawsze przegrywałem i przestawałem.
Obecnie mam odłożone pieniądze i chciałbym jej pomnożyć. Nie wychodzę z założenia że wszystko postawić na raz i niech się dzieje co chce. Tylko stawiać kilka razy w tygodniu 50zł na 2-3 spotkania o łącznym kursie 2.0. Wiadomo zawsze człowiek by nie wygrywał no ale może ktoś tak gra?
Jak myślicie ma to jakiś sens? Może mielibyście jakieś porady w tej sprawie?
Druga sprawa to chciałbym się zapytać czy "współpraca bukmacherska" jest legalna. Otóż wyjaśnię co mnie spotkało na początku roku zaraz po sylwestrze. Miałem ostatnie 100zł odłożone a że jestem (innego słowa nie znajduje) sknerą to je dusiłem w portfelu. Pech chciał że będąc na czacie spotkałem człowieka o nicku "współpraca bukmacherska". Mówił że ma pewne typy, że już tak gra z innymi, że sobie chwalą, że pojedyncze spotkania tylko. Mieliśmy się dzielić po równo wygraną 50%-50% plus oczywiście dla mnie zwrot wkładu. Jak człowiek nie ma pracy to chwyta się wielu rzeczy żeby jakoś dorobić, nie zawsze logicznie rozumując bo kto wie kto siedzi po drugiej stronie. Skończyło się tak że wszystko postawiłem na jeden mecz (bo za mniej podobno się nie opłaca). Kupon nie wszedł i już więcej do mnie nie napisał.
Nie wiem czy to jest legalne ale z mojej strony to napewno było naiwne.
przy takiej takim sposobie gry musisz mieć skuteczność ponad 50% ( jeżeli mamy na myśli kurs >2 ), więc granie przypadkowych meczy nie wchodzi w grę.
I nigdy nie rób tak, że gdy przegrasz to nagle chcesz się odkuć na bukmacherze, on tylko na to liczy! Myśl dużo spokojnie, nie kieruj się zawsze h2h, czytaj analizy w odpowiednich działach i będzie dobrze. 
