Bukmacherzy zaczynają panikować?

[Camilla P.]

Przeczytajcie sobie. 
To jest to, o czym juz pisałam. Nie grajmy na siłę. Będą musieli obniżyć podatki. Póki co z 12% na 10%. Ale nas graczy to ciągle nie zadowala, prawda?

Pierwsze wołania o pomoc. 
https://sport.onet.pl/pilka-nozna/polscy-bukmacherzy-prosza-o-pomoc-rzad-mozliwe-zwolnienia/nd52rk7.amp

 

[przestrzalninja]

'Szacuje się, że aktualny spadek liczby zawieranych zakładów wynosi ok. 60 proc. i w najbliższym czasie będzie się dalej powiększał.'  - spadek liczby oferowanych zdarzen o ponad 90 procent, na moje oko o 99 procent a spadek zawieranych zakladow tylko 60 procent... duzo ludzi ma problem z hazardem... esport nie robi takich obrotow.

bukmacherzy zachowali sie jak typowi hazardzisci... w okresie koniunktury brak zabezpieczenia srodkow na przyszlosc to glupota... 

1) obniżenia podatku od gier z 12 proc. na 10 proc. na okres obowiązywania na terenie kraju stanu epidemii, nie krócej jednak niż na okres od marca do sierpnia 2020 r. - po to, zeby bylo wiecej hazardzistow xd 

 

[polon83]

cytat z dnia 26 marca 2020 23:55 przez kamilcia21
Przeczytajcie sobie. 
To jest to, o czym juz pisałam. Nie grajmy na siłę. Będą musieli obniżyć podatki. Póki co z 12% na 10%. Ale nas graczy to ciągle nie zadowala, prawda?

 
Nic nie muszą zrobić. W tym nie muszą obniżać podatku tylko dlatego że branża bukmacherska wystosowała apel o to. Każda branża może przedstawiać swoje postulaty, a rząd i tak zrobi co będzie chciał. Wątpię żeby obniżyli podatek. Tym bardziej znając skrajnie negatywny stosunek prezesa Kaczyńskiego do hazardu. Dadzą firmom tarczę antykryzysową i tyle - oczywiście tym firmom, które się załapią na stawiane w przepisach wymagania.

 

[valverde]

Wygląda na to, że pomocy to oni raczej nie potrzebują chcą tylko jeszcze bardziej zaorać konkurencję w sieci i zwiększyć monopol. Jak znam życie to pismo Juroszek dyktował.

Dodatkowo, dramatyczną sytuację branży pogłębiają następujące czynniki:

1) wysokość obowiązującego w Polsce podatku od gier, którego poziom jest nadal jednym z najwyższych na świecie;

2) funkcjonowanie na rynku podmiotów bez zezwolenia Ministra Finansów (tzw. „szara strefa”), których udział w rynku, zgodnie z zeszłorocznym raportem NIK kształtuje się na poziomie 50 proc.;

3) nieskuteczność blokowania witryn internetowych, które oferują gry hazardowe wbrew polskiemu prawu;

4) wysokość opłat dla niektórych krajowych organizatorów rozgrywek na poziomie 0,5 proc. łącznych przychodów brutto bukmacherów, których zasadność weryfikuje UOKiK.

Licencjonowani bukmacherzy – ze względu na trudną sytuację branży, znaczące obciążenia fiskalne, widmo wzrostu bezrobocia oraz upadłości wielu podmiotów gospodarczych – apelują o rozważenie spełnienia następujących postulatów:

1) obniżenia podatku od gier z 12 proc. na 10 proc. na okres obowiązywania na terenie kraju stanu epidemii, nie krócej jednak niż na okres od marca do sierpnia 2020 r.

2) przesunięcia terminu płatności podatku od gier na wrzesień 2020 r.

Należy przypomnieć, że przez wiele lat branża funkcjonowała w skrajnie trudnych warunkach, była bowiem zmuszona do konkurowania z nielegalnymi, zagranicznymi operatorami, którzy w Polsce działali bez płacenia podatków. Mimo licznych apeli licencjonowanych operatorów nie wprowadzano żadnych efektywnych rozwiązań. Sytuacja zaczęła się dopiero normować po nowelizacji ustawy z 2017 r. Teraz organy państwa powinny jeszcze silniej ograniczać „szarą strefę”, żeby pomóc legalnym firmom w tym trudnym okresie.

Branża nigdy wcześniej nie zwracała się do władz państwowych o pomoc i finansowe wsparcie. Spełnienie powyższych postulatów pozwoli branży bukmacherskiej przetrwać ten trudny dla wszystkich czas, a po normalizacji sytuacji niezwłocznie wrócić do pracy, oferując klientom niezmiennie usługi na najwyższym poziomie, bez równoczesnego zwiększenia się „szarej strefy”, unikającej płacenia danin publicznych w Polsce.

 

[nole]

Betfan nagle zawiesił stronę do odwołania. Czy ktoś ma informację co w systuacji jak były środki na koncie u tego buka? Wystosowali jakieś pismo?

 

[Camilla P.]

Pierwszy bukmacher w Polsce, który ogłosił upadłość. Długo na rynku nie działali. Zaskakujące, że zamknęli się w momencie gdy powoli Europa wznawia rozgrywki. Moim zdaniem oznacza to, że firma poniosła straty i raczej wątpliwe aby szybko wznowili ofertę. Faktycznie, interesujące jak rozwiążą kwestie wypłat.

 

[Waldi1979]

Betfan nagle zawiesił stronę do odwołania. Czy ktoś ma informację co w systuacji jak były środki na koncie u tego buka? Wystosowali jakieś pismo?

tu masz temat o obecnej sytuacji, tam najprędzej znajdziesz jakieś info -> KLIK

 

[przestrzalninja]

Pierwszy bukmacher w Polsce, który ogłosił upadłość. Długo na rynku nie działali. Zaskakujące, że zamknęli się w momencie gdy powoli Europa wznawia rozgrywki. Moim zdaniem oznacza to, że firma poniosła straty i raczej wątpliwe aby szybko wznowili ofertę. Faktycznie, interesujące jak rozwiążą kwestie wypłat.

jaka upadlosc?? i nie pierwszy... pierwszy byl betako. wlasciciel mowil, ze 12 procentowy podatek zabil jego dzialalnosc. jeszcze byl maksbet albo maxbet juz nie pamietam i z tego co widze tez nie ma go na rynku... bukmacher z poznania.

 

[Camilla P.]

pierwszy byl betako. wlasciciel mowil, ze 12 procentowy podatek zabil jego dzialalnosc. jeszcze byl maksbet albo maxbet juz nie pamietam

Tak ale to było dawno temu więc jaki sens o tym pisać. W temacie został poruszony aktualny "problem" czyli Betfan i jego zamknięcie strony. Myślisz, że to nie upadłość a chwilowa przerwa w działaniu? I tak może być. Jednak wygląda to na poważniejsze konsekwencje.

 

[przestrzalninja]

maksbet to akurat mniej niz 5 lat temu...chyba 2-3 nie jestem pewien. a niby dlaczego upadlosc? niby co o tym swiadczy, news na stronie glownej? przeciez nie ma zadnej wiadomosci o tym, ze firma upadla. w ciagu kilku dni ma sie pojawic wiecej informacji, ale nie bylo zadnej o tym, ze firma upadla. jedyna informacje to wrogie przejecie oraz zawieszenie dzialalnosci. byc moze nowy prezes zdecydowal, ze zawiesza dzialalnosc, bo mu sie nie oplaca i tyle.

edit; akurat betfan i jeszcze chyba z 5 innych firm mialy udzial 12,3 procent w obrotach w zeszlym roku z czego nikt nie zblizyl sie do 5 procent. to im sie nie oplaca teraz funkcjonowac jak obroty spadly w marcu o 60 procent a wtedy jeszcze mozna bylo cos grac... i tak jak napisalem, zarzad sie zmienil to pewnie polityka firmy tez. tak zakladam, ale moge sie mylic.

 

[bmoran]

Nie siejcie paniki. W kazdej branzy (czy teraz w epidemii czy wczesniej) firmy upadaja, a na ich miejsce przychodza nowe. Nie jest tak, ze bukmacher=zawsze wielki zysk, bo gdyby tak bylo to takich firm byloby juz w Polsce setki. Betfan akurat mial slaba polityke w moim przypadku antygracz, wiec nie dziwie sie, ze padli, a nawet i lekki usmiech mi sie na twarzy pojawil na ta wiadomosc. Jest jeszcze opcja taka, ze bylo to zaplanowane od poczatku, a epidemia to tylko taki pretekst, ale to juz prokuratura mialaby zbadac, ja gdybac nie bede.

 

[rondani]

Dobrze by bylo na przyszlosc w pierwszym poscie na temat bukmachera opisac kto za nim stoi, gdzie licencja, sprawozdania finansowe, imiona i nazwiska i adresy wszystkich czlonkow zarzadu i dyrekcji

Ale to tak na przyszlosc

A ten betfan gdzie jest zarejestrowany? Jak w Polsce to tez ich dopadniecie

 

[madangelo]

A ten betfan gdzie jest zarejestrowany? Jak w Polsce to tez ich dopadniecie

Betfan funcjonujne na licencji z Ministerstra Finansów

pierwszy byl betako. wlasciciel mowil, ze 12 procentowy podatek zabil jego dzialalnosc.

Tylko że 12% podatek nie płaci bukmacher tylko gracze więc nie wiem jak ten podatek mógł zabić działalność. Juz raczej polityka w naszym kraju, koszty prowadzenia działalności, licencji, opłaty za wykorzystywanie wyników itd

 

[tarasdamian]

Nie jest tak, ze bukmacher=zawsze wielki zysk, bo gdyby tak bylo to takich firm byloby juz w Polsce setki.

raczej jest zupełnie inaczej, przeciez to nie tajemnica że w PL zarabiają tylko dwie firmy sts i fortuna. Reszta dokłada do biznesu i to pewnie sporo dokłada

 

[bmoran]

Ale po co mieliby dokladac przez 10 lat? Po prostu nie zawsze firmie oplaca sie miec zysk na papierze

 

[tarasdamian]

Ale po co mieliby dokladac przez 10 lat? Po prostu nie zawsze firmie oplaca sie miec zysk na papierze

NA tynku jest wiele firm i konkurencja jest duża, zbudowanie marki, która zarabia zajmuje sporo czasu. Ale pewnie masz też racje, że część firm woli nie wykazywać zysków żeby nie płacić podatków. Tym bardziej trzeba doceniac tych w pełni transparentnych