Brazylia 2015 - rozgrywki stanowe + Copa do Brasil

[robson-united]

Już w najbliższy weekend powracamy z graniem w piłkę w Brazylii ! ????
Na początek jak co roku, rozgrywki stanowe. Najpopularniejszymi jest rzecz jasna Campeonato Paulista gdzie faworytów jest czterech, Corinthians, Sao Paulo, Santos i Palmeiras. Ciężko wskaząć tego najlepszego. Może być zażarty bój do końca. Oczywiście Corinthians i Sao Paulo będą miały na głowie w miedzy czasie rozgrywki Copa Libertadores zatem na stanówki będą wystawiały pewnie rezerwy co warto zawsze mieć na uwadze przy obstawianiu. Zatem może to szansa dla Santosu i Palmeirasu ?

Ciekawie może być również w Campeonato Mineiro gdzie co roku o tytuł walczą Cruzeiro z Atletico Mineiro. Cruzeiro to obecny mistrz Brazylii z 2014 roku, ale mistrz który osłabił znacząco skład i akurat mecze stanowe będą poligonem dla trenera i nowo sprowadzonych zawodników.

Wreszcie równiez rozgrywki Campeonato Carioca czyli rywalizacja najlepszych zespołów z Rio De Janeiro i okolic także cieszą się popularnością. Tutaj faworyci to Fluminense, Flamengo, Botafogo i Vasco. Tego najlepszego cieżko wskazać. Normalnie byłby to zespół Fluminense, ale po sezonie nastąpiła wyprzedaż, wycofał się główny sponsor i wielu zawodników czołowych zmienia kluby, Botafogo natomiast spadło do Serie B w poprzednim sezonie więc trzeba śledzić jaki skład zbudowali na najbliższe rozgrywki. Więc faworytem wydaje się Flamengo, ale czy tak będzie ?

Oto oferta na najbliższe mecze weekendowe :

Zapraszam do dyskusji i wymiany poglądów na temat rozgrywek w Brazylii ​

 

[robson-united]

1 kolejki Paulistao za nami, wszyscy faworyci wygrali pewnie. Palmeiras wyglądał najlepiej i stworzył sobie najwięcej okazji. Ale w Palmeiras ten rok ma być zupełnie lepszy od poprzedniego kiedy to o włos nie spadli by z Serie A! Nowy stadion otworzyli, a teraz budują ciekawą nową drużynę, ciekawy trener jakim jest Oswaldo de Oliveira, którego niestety zwolniono z Santosu... A dobrą robotę robił najpierw w Botafogo, potem w Santosie dawał radę. Ale karuzela z trenerami w Brazylii to temat rzeka! Co do ciekawych transferów to wystarczy powiedzieć, że przyszli do Palmeiras Alan Patrick z Szachtara, Kelvin z FC Porto, Dudu z Gremio, Ze Roberto z Gremio, Aranha i Arouca z Santosu. Każdą formację wzmocnili należycie. Jeżeli zgrają wszystko ze sobą będą trudni do ugryzienia, trzymam kciuki by ten ich projekt odpalił. W pierwszym meczu pewnie wygrali 3:1 z Audax, a mieli szans na kolejne 6-7 goli, grali z polotem, lekkością, a hitem bez wątpienia pudło Maikona Leite na pustą bramkę z 3 metrów ? ????

Pudło pudłem,ale najpiękniejsze gole w 1 kolejce Paulistao strzelał i tak Santos, co tu komentować to trzeba zobaczyć po prostu !

https://www.youtube.com/watch?v=1fQP767hpz4











Warto się przyglądać też takiemu zespołowi jak Red Bull Brasil. Koncern Red Bulla jak wiemy potrafi sponsorować zacnie kluby, podobne projekty już wdrożyli w Austrii z Salzburgiem, w Niemczech z Red Bull Lipsk, a teraz też i w Brazylii. W ataku bez wątpienia gwiazdą jest Leonardo, ten sam który podbijał kilka dobrych lat temu holenderską Eredivisie, szalał w barwach NAC Breda, a potem w Ajaxie lecz kontuzje kolana go wykończyły i mimo teraz raptem 31 lat słuch w ostatnim czasie o nim zaginął. Pewnie zdrowie już nie to, ale chętnie się będe przyglądał co tutaj pokaże. W pierwszym meczu nie zagrał. Partnerem jego w ataku jest m.in. Lulinha, swego czasu Corinthians i był kreowany na wielką gwiazdę ale nie sprostał oczekiwaniom i teraz mimo 24 lat kopie piłke w mniejszych klubach.


Sao Paulo- Capiviariano
Typ : Sao Paulo @ 1,30 b365 4:2

Dzis wieczorem faworytem jest bez wątpienia Sao Paulo, które wyjątkowo nie u siebie na Morumbi lecz na Paceambeu podejmuje zespół Capiviariano, bez wątpienia totalnego no-name dla mnie. Faworyt wydaje się jeden, Sao Paulo jak się zmotywuje to potrafi grać piękną piłkę, ciekawe czy w tym roku będą bardzej skuteczni. Kaka już odszedł do USA co prawda, ale skład nadal wydaje się mocny chociaż fani Sao Paulo i chcący dobra tego zespołu domagają się by Ramalho stawiał na młodych zdolnych i dawał im grę jak chociażby Boschilla, Auro czy Ademilson. Dzisiaj zanosi się, że jednak żaden z nich szansy w podstawie nie dostanie bo Ramalho postawi na sprawdzonych :
SPFC : Rogério Ceni; Bruno, Rafael Toloi, Edson Silva e Reinaldo; Denilson, Thiago Mendes, Ganso e Michel Bastos; Alan Kardec e Luis Fabiano

 

[bsnt]

Mogi Mirim - Santos
RVGF to był zawsze trudny teren dla Santosu i ogólnie ten mecz też nie zapowiada się na jakiś łatwy. Peixe wygrali w pierwszej kolejce 3-0 po pięknych bramkach, co widać wyżej, ale w całym meczu nie było widać tej przewagi, a Ituano swoje strzelić też mogli. Teraz grają na wyjeździe i to z drużyną mocniejszą i czyste konto Vladimira będzie poważnie zagrożone. Obrona osłabiona, odszedł Aranha, Mena i Edu Dracena, ale przyszedł Chiquinho, który błyszczał w pierwszym meczu. W pomocy strzelec dwóch bramek Geuvanio, Lima, Thiago Ribeiro i na szpicy Robinho. Skład identyczny jak w pierwszej kolejce. MM zawsze u siebie groźne i grają na 110% w przeciwieństwie do bardziej faworyzowanych przeciwników. O ile dobrze patrzyłem to na 24 oficjalne mecze przegrali tylko 3! (jeden ze Santosem rok temu, 2-5). U siebie mocno ofensywnie, tylko bodaj trzy razy u siebie nie strzelili przez te 24 spotkania, a to już osiągnięcie spore. Co do składów to nie bardzo się wypowiem, co prawda jest sporo graczy, którzy kiedyś grali czy to w pierwszej lidze, czy na zapleczu, ale to bardziej ogony.
Sądzę, że tutaj bts będzie najlepszą decyzją. Typ gram głównie w oparciu o statystyki, na pewno duże znaczenie ma też podejście zespołów, tych z niższych lig jak i tych topowych, które często grają, ale tak na pół gwizdka.

BTS @ 1,80 Bet365 0:0

 

[bsnt]

Tak jak napisał wyżej @robson United Palmeiras buduje mocny skład na przyszły sezon. Jeśli uda się wszystko poukładać trenerowi de Oliviera, to Verdao może powojować w lidze. Jak na razie nie wygląda to źle, pewna wygrana w pierwszej kolejce, okazji mnóstwo. Swietne spotkanie zagrał Allione, który zaliczył dwie asysty i na tej lewej stronie wyglądał bardzo dobrze. Dobrze wyglądał Leandro, Robinho czy Gabriel, no może i Leite. Obrona przez całe spotkanie na poziomie, ale co prawda stracili bramkę w doliczonym czasie gry z kontry. Co do składu na dzisiaj widziałem dwie zmiany, a mianowicie za Robinho i Leite wybiegnie Dudu i Alan Patrick, także jakościowo na pewno nie stracą. Reszta bez zmian.
Ponte Preta awansowała szybko do pierwszej ligi, ale to co się obecnie dzieje w klubie raczej nie napawa optymizmem przez sezonem. W przerwie odeszło paru znaczących zawodników, którzy w ogromnym stopniu przyczynili się do wywalczenia tego awansu. Nie ma już Cafu, Bryana, Costy, Bastosa, Gilvana, Daniela, Wesleya, Alexandro, Sacomana. Odszedł cały napad, defensywa się całkiem posypała. W pierwszym meczu grali ze spadkowiczem z drugiej ligi Portuguesą u siebie i przegrali 3:2, co by nie mówić po błędach obrony.Od pierwszych minut tego spotkania ma wybiec debiutant Pablo, obrońca sprowadzony z Avai, więc znowu będzie 'zamieszanie'. Na zgranie potrzeba czasu, a drugą rzeczą jest to, że jednak sprowadzeni zawodnicy według mnie nie zapewnią im utrzymania, bo to nie ta liga jednak. Co do zmian to widziałem dwie, za Silve w obronie zagra Pablo, a na lewej stronie od pierwszych minut zobaczymy Biro Biro, strzelca dwóch bramek w meczu z Portug.
Różnica klas według mnie duża, zgodzę się że w obu zespołach sporo zmian, ale jednak jakość jest zdecydowanie za Palmeiras i to oni tutaj są faworytem.
Zagram jeszcze handi na Verdao, bo myślę, że przy takiej dyspozycji ich ofensywy są w stanie wygrać to spotkanie przewagą 2-3 bramek (a przy jednej zwrot).
Palmeiras : Fernando Prass; Lucas, Tobio, Vitor Hugo e João Paulo (Zé Roberto); Renato e Gabriel; Allione, Alan Patrick e Dudu; Leandro Pereira
Ponte Preta : Matheus (Reynaldo), Rodinei, Pablo, Renato Chaves e Rodrigo Biro; Bruno Silva, Fernando Bob e Renato Cajá; Biro Biro, Rildo e Fábio Santos
Palmeiras win @ 1,61 Bet365
Palmeiras -1 @ 2,075 Bet365

 

[robson-united]

Wczoraj miałem okazje oglądac mecz Sao Paulo z Capivariano to SPFC wygrało bardzo pewnie 4:2. Bawili się grą, cieszyli się grając wiele akcji z klepki. tak strzelili swoje bramki, chociaż i tak najpiękniejszą ich akcję i gola podcinką Ganso sędzia nie uznał, w dodatku nie uznał niesłusznie, a szkoda !
Pato dwa gole + asysta i pozdrowienia dla pięknej blondyny na trybunach, czyli drugiej połówki Pato. Gole dla Capivariano także piękne, pierwszy to strzał z ponad 30 metrow pod poprzeczkę a drugi bomba tuż zza pola karnego.


Co do dzisiejszego dnia to pełna zgoda z propozycją @BSNT
Też gram na wygraną Palmeiras, uważam, że skład jaki zbudowali pozwoli im w Paulsitao na spokojne pokonywanie takich rywali jak dziś. Owszem w niedzeilę czeka ich prawdziwy sprawdzian i derby z Corinthians, ale dziś mecz u siebie na nowym stadionie> w dodatku jak wspomniane wyżej Alan Patrick i Dudu już dostali zgodę i mogą zagrać w dzisiejszym meczu więc to spore wzmocnienie. Gracze niewątpliwie o wyższym poziomie niż Maikon Leite, który niby potrafi mijać rywali, ma przebłyski ale brakuje mu sportowej klasy jednak i systematyczności.
Ponte Preta osłabiona w styczniu z lepszych graczy, teraz będzie miała czas na budowanie drużyny. z Portuguesą babole w defnesywie, a Palmeiras ma moc z przodu więc powinni to wykorzystać. Jedizemy znowu na tym samym wózku dziś Oby z podobnym skutkiem jak wczoraj z Corinthians!

 

[robson-united]

VS

Palmeiras - Corinthians
Typ : Ponizej 2,5 gola @ 1,73 uni bet0:1​

Hit w Paulistao. Palmeiras vs Corinthians. Goście jednak większe siły zbierają na rewanż w Copa Libertadores z Once Caldas, Zaliczka 4:0 z pierwszego meczu jednak jest na tyle spora, że krzywda w Kolumbii im się stać nie powinna. Ale trener Tite i tak dziś oszczędza najlepszych graczy przed rewanżem. Z podstawy zostali jedynie Cassio, a więc bramkarz, ponadto Fabio Santos i Guerrero, którzy dostali w środę cz.kartki i w rewanżu nie będą mogli zagrać.
Palmeiras przegrało 0:1 z Ponte Pretą, ale mieli kilka dobrych okazji na gole. Nawet jedną bramkę zdobyli, ale sędzia dopatrzyl się faulu przy dobitce i po chwili zawahania nie uznał bramki...

Palmeiras: Fernando Prass; Lucas, Tobio, Vitor Hugo e Zé Roberto; Renato e Gabriel; Allione, Alan Patrick e Dudu; Leandro Pereira.

Corinthians: Cássio; Edilson, Gil, Edu Dracena e Fábio Santos; Ralf, Bruno Henrique, Petros e Danilo; Mendoza e Guerrero.

Corinthians z Tite na ławce będzie grało dobrze taktycznie, ale oni to potrafią od dawna, przecież Tite to taki następca Menezesa i obaj się wymieniają w ostatnich latach, a styl podobny. Przy zmianach z przodu Corinthians może nie poszaleć. Niby Mendoza przebojowy, niby Petros potrafi wprowadzać błyskotliwe akcje, ale jednak brakuje podstawowego Rafaela Augusto czy Eliasa w środku pola.
Przewiduję raczej niski wynik w tych derbach.

VS

Santos - Red Bull Brasil
Typ : Santos @ 1,53 Uni bet2:1​

Ostatnio pisałem, o RB Brasil jako o ciekawym zespole, to fakt, ale dziś grają z Santosem, a Santos jako mój ulubiony klub w Brazylii ma jednak dużo większy potencjał. Mimo iż w styczniu trochę graczy odeszło to skład i tak prezentuje się dobrze. Szkoda bardzo, że odszedł Aranha, bo bronił kapitalnie w 2014 roku. Szanse za to dostaje teraz Vladimir. Dziś Santos bez Robinho, ale zadebiutuje kolejny weteran w lidze brazylijskiej czyli Ricardo Oliveira, znany z Sao Paulo,mający przygodę w Serie A i m.in grę dla Juventusu itp. Obrona bez młodego Caju, który grał na Copa America u20. Ale najwazniejsze, że jest Lucas Lima, najlepszy dla mnie piłkarz w Santosie na daną chwilę. Z przodu talent Geovanio dostanie szanse i dwaj ligowi wyjadacze czyli R.Oliveira i Thiago Ribeiro. Santos jest faworytem, remis z Mogi Mirim 0:0 ostatnio, ale w 2poł byli znacznie lepsi ale nic nie wpadło.
Mecz niestety nie na Villa Belmiro tylko na Teixeirao, ale patrzę pod kątem potencjału zespołów, a Santos to top4 w Paulistao, RB Brasil debiutant - beniaminek.

Santos: Vanderlei, Victor Ferraz, David Braz, Werley e Chiquinho; Alison, Renato e Lucas Lima; Thiago Ribeiro, Geuvânio e Ricardo Oliveira.

RB Brasil: Juninho, Jonas, Anderson Marques (Willian Magrão), Fabiano Eller e Romário; Andrade, Jocinei, Everton Silva e Gustavo Scarpa; Raul e Isac.




Z innych stanów, to dziś Cruzeiro po @1,30 chyba warto gdzieś ulokować do dubla. Owszem odeszli w styczniu Everton Ribeiro, Ricardo Goulart i kilku innych jeszcze, ale też uzupełnili skład. Ciekaw jestem jak to będzie funkcjonowało. A skład na dziś ma wyjśc taki :
Cruzeiro : Fábio; Mayke, Bruno Rodrigo, Léo e Mena; Willian Farias e Henrique; Marquinhos, Willian, e Judivan; Leandro Damião

A więc podstawowa obrona, w pomocy Henrique i Willian grający dużo w mistrzowskim poprzednim sezonie. W ataku jednak Leandro Damiao, który od kilku lat cieniuje...czy Cruzeiro się na nim przejedzie jak Santos ? To bardzo ciekawe.


Czekam na jakąś dyskusję w dziale, ciekawe mecze przed Nami, sezon w ligach ze strefy Ameryki Południowej zaczyna się rozkręcac na dobre. Za tydzień Argentyna startuje, ruszyła już Chile i Copa Libertadores. Zapraszam do aktywności !

 

[robson-united]

VS

Palmeiras - Rio Claro
Typ : Palmeiras @1,42 Uni bet 3:0​

Pora dziś wreszcie na wygraną Palmeiras na własnym stadionie. Ostatnio przegrali prestiżowe derby z Corinthians 0:1. Gra nie zachwyciła, grali długo z przewagą jednego zawodnika, ale błąd Victora Hugo sprawił, że stracili bramkę i przegrali. W ogóle to trener Oswaldo zaskoczył i dziwny skład, bynajmniej dziwny moim zdaniem wystawił. Dziś tez nie może skorzystać jeszcze z Arouci, Valdivii, Kelvina, w stanówkach nie zagrają też Cleiton Xavier w ogóel bo nie dosżły jego papiery na czas by go zarejestrować i w kadrze na cale rozgrywki co dziwne nie ma młodego mega utalentowanego Gabriela Paulisty, o tym paradoksie możecie poczytać tutaj -> http://www.radiobrazylia.pl/absurdu-ciag-dalszy/

Wracając do meritum i dzisiejszego meczu to patrzę na skład to Dudu i Alan Patrick przede wszystkim zaczną od początku, tak samo ma zacząć Rafael Marques. Palmeiras stwarza okazje, brakowało wykończenia. Przeciwko Rio Claro wreszcie musi przyjść i skuteczność.

Palmeiras: Fernando Prass; Lucas, Jackson (Tobio), Vitor Hugo e Zé Roberto; Gabriel e Robinho; Rafael Marques (Allione), Alan Patrick e Dudu; Cristaldo.
Rio Claro: Richard; Vinicius Bovi, Gilberto, Luiz Eduardo e Renan Luis; Alê, Nando Carandina, Matheus Galdezani e Guaru; Paulinho e Macena.

VS

Santos - Sao Paulo
Typ : Over 2 @1,475 b3650:0​

Hit tej serii gier bez dwóch zdań. I co ważne mecz na Villa Belmiro, a nie na jakimś pastwisku jak ostatnio na weekend na Teixeirao gdzie Santos grał z RB Brasil i murawa nie przypominała murawy, piłka skakała jak głupia, o grze po ziemi nie było mowy! Horror!
Oba zespoły preferują grę ofensywną. SPFC skuteczne póki co, wypunktowali swoich rywali, w formie widać Ganso, dobry mecz Pato z pierwszym hattrickiem w jego karierze przeciwko Capivariano.

Santos: Vanderlei, Victor Ferraz, David Braz, Werley e Chiquinho; Alison, Renato e Lucas Lima; Geuvânio, Ricardo Oliveira e Robinho.
São Paulo: Rogério Ceni; Bruno, Rafael Toloi, Edson Silva (Lucão) e Reinaldo; Denilson, Souza, Michel Bastos e Paulo Henrique Ganso; Alan Kardec (Pato) e Luis Fabiano.

Składy jak widać wyżej mocne, ale póki co mogą grać takimi składami bo SPFC dopiero za tydzień przystąpi do Copa Libertadores więc dla nich to jeden z powazniejszych sprawdzianów i przetarcie zarazem.
Ciekawy będzie pojedynek dwóch rozrgywających w podobnym stylu, obaj lewonożni Lucas Lima vs Ganso! Dla Ganso to powrót sentymentalny bo na Villa Belmiro w barwach Santosu brylował grając razem z Neymarem.
Widzę tutaj mecz ofensywny i ciekawe dla oka. Gole w przeciwieństwie do starcia Palmeiras-Corinthians powinny padać.

 

[robson-united]

Dziś kilka meczów w Paulistao, Corinthians i Sao Paulo rotuje składem bo w tygodniu czekają na nich mecze w Copa Libertadores.

Corinthians na dziś : Walter, Edilson, Yago, Edu Dracena e Fábio Santos; Cristian, Bruno Henrique e Petros; Luciano, Guerrero e Mendoza

Sao Paulo na dziś : Denis, Bruno, Rafael Tolói, Dória e Reinaldo; Souza, Maicon, Thiago Mendes e Centurión; Alan Kardec e Alexandre Pato

Niby SPFC ciekawy skład, kilku dobrych zmienników jak Doria, który błyszczał w Botafogo, a potem Marsylia go wzięła, tyle, że Bielsa na niego nie stawiał bo włodarze mu go kupili bez jego zgody, a ekscentryk taki jak Bielsa nie pozwoli sobie w kaszę dmuchać i Doria przyszedł na wypożyczenie do Sao Paulo. Ponadto zadebiutuje Centurion, który kupiony został z Racing Club, a jest to dobry piłkarz i ciekawe jak odnajdzie się w tym zespole, z przodu dobry duet Alan Kardec i Pato. Coś jednak czuję, że w ich meczu padnie mało goli tym razem... ale nie ruszam.

VS

Sao Bernardo - Santos
Typ : Santos @ 1,95 b3650:1​

Santos w derbach z Sao Paulo zagrał dobry mecz, mnóstwo okazji stworzyli, ale wszystko bronił kapitalnie Rogerio Ceni i skończyło się tylko 0:0. Dobrą partię zagrał młody Geuvanio. Młody chyba wreszcie się odblokował bo talent ma, ale poprzedni trener rzadko na niego stawiał, częściej grali Rildo i Gabriel nie wiedzieć czemu.. Gabriel w ogóle ma dobry PR, a gra słabiutko, po Copa America u20 same narzekania na jego temat, miał być nowym Neymarem, a dzielą go od tego lata świetlne!
Santos dziś w najsilniejszym prawie, że składzie, wypadł Alisson, ale w jego miejsce wskakuje zdolny Leandrinho, który grał już w podstawie 2 lata temu, ale gdy sprowadzili Arouce, Renato, Souze to potem Leandrinho stracił miejsce i dłużej usiadł na ławkę, teraz zrobiło się miejsce i dostanie swoją szansę.
Sao Bernardo to mały klub, póki co pokonał samych słabeuszy jak Penapolense czy Paricicabe, zremisował z równie słabym Capivariano. Dziś czeka ich prawdziwy test, Santos nie ma na głowie Copa Libertadores wiec skupia swoja uwagę na stanówki. Jeżeli zagrają podobnie jak z Sao Paulo to powinni wygrać spokojnie.

São Bernardo:: Daniel; Rafael Cruz; Luciano Castan, Diego Jussani e Vicente; Daniel Pereira, Marino, Magal e Cañete; Lúcio Flávio e Vanger.

Santos: Vanderlei; Victor Ferraz, David Braz, Werley e Chiquinho; Leandrinho, Renato e Lucas Lima; Robinho, Geuvânio e Ricardo Oliveira.

 

[robson-united]

VS

Linense - Corinthians
Typ : Corinthians @ 1,61 b3650:2​

Corinthians nie gra w Copa Libertadores w tym tygodniu zatem Tite może dziś posłać do boju to co ma najlepsze. I tak też uczyni. Zobaczymy na boisku najlepszą obronę, Eliasa w środku pola, którego transfer z Flamengo można uznać jako strzał w dziesiątke! Kapitalnie sie wprowadził do zespołu, razem z Rafaelem Augusto i Jadsonem rozumie się doskonale. Dziś co prawda Guerrero i Emerson nie zagrają. Pierwszy na ławce, a Emerson kontuzja to jednak w ataku zagra od początku Vagner Love, a więc znany wszystkim goleador CSKA Moskwa.
Linense wyniki bez szału, bilans 1-3-1 i rywalizacja póki co ze słabymi zespołami.
Corinthians w tkaim zestawieniu powinno wygrać. W niedzielę zremisowali 1:1 z Ituano, ale tam grał rezerwowy skład zupełnie inny niż wybiegnie dziś.


Linense: Anderson, Bruno Moura, Adalberto, Álvaro e Jhonnatans (Eric); Memo, Moisés Ribeiro, Clébson e William Pottker; Serginho e Diego.
Corinthians: Cássio, Fagner, Felipe, Gil e Uendel; Ralf, Elias, Petros e Renato Augusto; Mendoza e Vagner Love.

 

[asx]

Copa do Brasil - Vilhena-Ponte Preta 2 @ 1.45
Krotko bo mecz o 1:30. Ponte Preta juz w rytmie meczowym bo od paru kolejek pogrywaja w Pauliscie. Vilhena do tej pory 2 mecze - remis i porazka. H2H 2:0 dla Ponte Prety. Mysle, ze Serie B juz w pierwszym meczu pokaze kto jest w formie i awansuje dalej. Sklad Ponte Prety troche inny niz w Pauliscie ale sadzac po wywiadzie motywacji nie braknie. Ponizej link. Sprobowac mozna do jakiegos maxi ???? // 1:1 motywacji braklo..
https://translate.google.pl/translate?sl=auto&tl=en&js=y&prev=_t&hl=pl&ie=UTF-8&u=http%3A%2F%2Fpontepreta.com.br%2Fnoticias-detalhe%2Fmacaca-encara-o-vilhena&edit-text=

 

[myyk]

Londrina - Santos
Santos @1.70 Betway 4/10
Puchar Brazylii jest przepustką do Copa Libertadores co motywuje takie zespoły jak Santos podwójnie, a oni byli blisko finału w poprzedniej edycji odpadając dopiero w półfinale z Cruzeiro, zadecydowały ostatnie minucie o awansie mistrza Brazylii. Na pewno łatwiej Santosowi będzie w CB niż w lidze o sukces. Do tego meczu podchodzą jak najbardziej poważnie, zagra podstawowy skład z Robinho w ataku. Sporo problemów ma Londrina, która będzie musiała radzić sobie bez kilku graczy. Mario Fernandes oszczędzał piłkarzy w ostatnim spotkaniu wygranym z Marilią 4:1 na wyjeździe. Jak na razie jego podopieczni prezentują się solidnie, wygrali z Palmeiras 2:1, zremisowali bezbramkowo z Sao Paolo i regularnie ogrywają zespoły z niższej półki co jest dobrym prognostykiem przed tym spotkaniem. Londrina notuje słabe wyniki ze słabymi ekipami, jedynie można pochwalić ich za to, że mało goli tracą. Mój typ idzie w stronę faworyta, który powinien rozstrzygnąć rywalizację w tym meczu.

 

[myyk]

Red Bull Brasil - Palmeiras
RB Brasil (AH +0.5) @2.03 Sbobet 3/10
Palmeiras już z pewnym awansem w rozgrywkach stanowych z dużą przewagą po 9 zwycięstwach i 3 porażkach jak dotąd. Red Bull Brasil walczy o awans, dlatego ten mecz dla nich jest niezwykle ważny i prestiżowy. Na stadionie już kilka godzin wcześniej rozpocznie się festyn, także zachęcają kibiców do wspierania zespołu. Jest to klub z bogatym sponsorem, który powinien się rozwijać co sezon dynamiczniej. Zaczęli dobrze w rozgrywkach stanowych a dobry wynik z Palmeiras jest im bardzo potrzebny również z marketingowego punktu widzenia. Są w dobrej formie bo wygrali trzy z ostatnich czterech spotkań. Zremisowali bezbramkowo na wyjeździe z Corinthians. Liczę na kolejny ich pozytywny wynik z rywalem z Serie A. W obu zespołach pojedyncze braki.

 

[typer36]

Wielu z Was na pewno lubi się odprężyć wieczorną porą. Ja osobiście lubię to zrobić oglądając mecze z różnych rozgrywek w Brazylii - i tych ligowych, i tych stanowych. Tamtejsza piłka nożna, w której widać resztki „dzikości” tej dyscypliny jest dla mnie świetnym dodatkiem do poznawania ich życia, kultury i języka. Szczerze powiedziawszy nie wiem czy idzie to w parze z odprężaniem się (osobiście tak to odczuwam, zwłaszcza jak dodam piwo), ale lubię przyłożyć na to, że w tych meczach padnie bramka. Prędzej, później, ale z reguły jakaś bramka pada.

Dzisiaj są dwa ciekawe spotkania, które przykuły moją uwagę, mianowicie starcie Sao Paulo z Linense oraz Santos z Sao Bento, czyli dwa pewniaki, nie mniej jednak zdecydowałem się na jedno, to pierwsze. Myślę, że gospodarzy przedstawiać nie trzeba, ale już przyjezdni przeciętnemu kibicowi nie mówią nic lub prawie nic.

Linense
Jest to bardzo poważna marka w stanie Sao Paulo i prawdę powiedziawszy nie tylko. Klub ma bogate tradycje sportowe, rozwinięte różne sekcje, w tym bardzo znana tenisowa i koszykarska, która obecnie jest najbardziej promowana. Klub ma też bardzo bogate tradycje kibicowskie, a można nawet dodać, że około połowa ludności miasta jest mniej lub bardziej związana z nieformalną organizacją tworzoną przez klub, która oddziałuje na całe otoczenie w wielu sprawach społecznych, kulturalnych i ekonomicznych. No i oczywiście sportowych. Klub nie ma dużych pieniędzy, ale jest dobrze zarządzany, stabilnie. Zespół piłkarski nie składa się z wybitnych piłkarzy, kilku zawodników próbowało sił w Europie i Azji, ale raczej bez wielkich osiągnięć. Nie jestem w stanie powiedzieć wiele o grze zespołu, bo nie mam czasu oglądać spotkań regularnie i widziałem tylko różnej długości fragmenty. Jednak nie kojarzę ich jako solidnych w obronie. Tabele też wskazują, że jeśli nie oni, to gospodarze powinni ukłuć.

Jestem świadomy, że kurs na moją propozycję będzie mizerny (spodziewam się od 1,02 do 1,05) ale taka moja przypadłość, że takie lubię. Kto może sobie pozwolić (i przede wszystkim chce) to polecam dobre piwo i przyłożyć w to. Nie chodzi o wielką kasę, chodzi o atrakcję.

Tak więc propozycja dla chętnych
Chau, cerveja pra voces!

 

[robson-united]

Ćwierćfinały Campeonato Paulista​

O tym kto awansuje do półfinałów zdecyduje jeden mecz toczony na boisku zespołów rozstawionych czyli Sao Paulo, Corinthians, Santos i Palmeiras.
Ciekawe jak maluczcy spiszą się na tych pięknych obiektach, no pieknych może poza Morumbi, które nieco przestarzałe jest. Ale Itaquera czy Parque de Palmeiras pachną jeszcze nowością.

VS

Sao Paulo - Red Bull Brasil ​

W Sao Paulo ostatnio dużo się dzieje. Zespół spisuje się poniżej oczekiwań w Copa Libertadores. Do ostatniej kolejki pewnie będą walczyli o awans do kolejnej fazy z San Lorenzo. Korespondencyjny pojedynek to będzie bo dwumecz pomiędzy oboma zespołami to 1:0 i 0:1 a więc remisowo.

Mauricy Ramalho nie jest już trenerem Sao Paulo. Można o tym przeczytać -> http://www.radiobrazylia.pl/muricy-rozwiodl-sie-z-sampa/

Mówi się, że Sabella może przyjśc na miejsce Ramalho, ale póki co cisza i zero konkretów, wszystko na domysłach i spekulacjach choć jakieś ziarnko prawdy w tym jest i negocjacje trwają -> http://www.radiobrazylia.pl/alejandro-sabella-o-krok-od-sao-paulo/

W dzisiejszym meczu Sao Paulo poprowadzi więc Milton Cruz.
Sao Paulo jest faworytem i powinno ten mecz wygrać, ale nie wiem jak do tego podejść. Jak na piłkarzy wpłynęła decyzja Ramalho. W dodatku Sao Paulo ostatnio grało kiepsko, klęska z Palmeiras w derbach 0:3, porażka z San Lorenzo 0:1 to bardzo słabe wyniki jak na zespół z takimi nazwiskami i ambicjami. Ogólnie w SPFC dawno trofeów nie widzieli. Red Bull Brasil to ciekawy projekt, ale jeszcze dużo mu brakuje. Startu przy takim klubie jak Sao Paulo nie ma.
Pytanie tez jak Sao Paulo podejdzie do meczu zważywszy, że przed nimi dużo ważniejszy mecz w Copa Libertadores i wyjazd do Urugwaju na starcie z Danubio. Jakakolwiek strata punktów w tym meczu w środku tygodnia to może równać się z odpadnięciem z rozgrywek. Danubio to outsider. Więc dzisiejszy mecz odpuszczę do typowania po prostu, może na LIVE jak SPFC dobrze będzie grało to warto wtedy rozważyć.

SÃO PAULO: Rogério Ceni, Hudson, Lucão, Rafael Tolói e Reinaldo; Denilson e Souza; Wesley, Ganso e Michel Bastos; Alexandre Pato

RB BRASIL: Juninho, Jonas, Fabiano Eller, Anderson Marques e Romário; Willian Magrão, Jocinei e Lulinha; Éverton Silva, Raul e Edmílson.

VS

Corinthians - Ponte Preta ​

Wydaje się, że Corinthians ma najtrudniejszego przeciwnika w ćwiećfinale i vice versa bo to Corinthians nie przegrało jako jedyna ekipa żadnego meczu z bilansem 11-4-0.
Ponte Preta potrafiło wygrać z Palmeiras 1:0, z Santosem 3:1, nieznacznie przegrali 1:2 z Sao Paulo. Mogą też sprawić problemy Corinthians. Tym bardziej, że Corinthians podobnie jak Sao Paulo to ekipa którą czeka mecz w Copa Libertadores, mecz z San Lorenzo. O awans Corinthians martwić się w CL nie muszą, ale mecz prestiżowy. Dziś skład ma być mocny, ale łacząc oba fakty czyli mecz w środku tygodnia z San Lorenzo i trudnego rywala mimo wszystko nie wchodzę w ten mecz.

Gram natomiast mecze niedzielne w których widzę dwójkę zdecydowanych faworytów i do dubla mi pasuje idealnie.

+

= $$$ ?

Santos - Piracicaba
Typ : Santos @ 1,443:0
Palmeiras - Botafogo SP
Typ : Palmeiras @ 1,40 1:0
AKO @ 2,02 b365


Palmeiras bezkompromisowa ekipa, skład zbudowali bardzo dobry. Wspominane było o tym w dziale we wcześniejszych postach. W rozrgywkach grali z rozmachem, ofensywnie. Potrafili wygrać w bardzo dobrym stylu 3:0 Sao Paulo. Stworzyli super widowisko w meczu z Santosem gdzie wynik mógł pójśc w każdą ze stron mimo iż skończyło się na porażce 1:2 to wstydzić się nie musieli.
Botafogo SP słabo w ofensywie, ponadto aż 5 porażek w 15 meczach.
Z Corinthians przegrali 1:2, z Santosem 0:3. Udało im się wygrać z Sao Paulo, ale wtedy Sampa w między czasie miała mecze w Copa Libertadores więc rezerwowy skład grał.
Zgodnie z regulaminem skład zgłoszony przez zespoły przed fazą pucharową może zostać zmieniony i w składzie Palmeiras zaszły 4 zmiany. Do gry zgłoszony jest wreszcie Cleiton Xavier bo nie mógł zadebiutować do tej pory. Wzmocnienie może to się okazać niesamowite, Cleiton to świetny gracz, drybler, w Metaliście Charków widzieliście pewnie jego popisy w LE.
Ponadto do kadry dołączony Kelvin, ten Kelvin, który swego czasu w meczu Porto - Benfica zdobył gola dla Porto na wagę mistrzostwa, jak mnie pamięć nie myli było to w 29 kolejce sezonu.
Palmeiras więc bez partacza Maikona Leite bo to jego trener Oswaldo De Oliveira skreślił z listy.

Trener Oswaldo De Oliveira póki co powiedział, że Cleiton Xavier jeszce zacznie na ławce, podobnie jak Jorge Valdivia, ale wchodząc z ławki mogą dać impuls zespołowi. Palmeiras ma jutro zagrać w tkaim ustawieniu

Wg mnie będzie przekonująca wygrana Palmeiras.


Santos w pełnym składzie co jest niewątpliwie atutem sporym, a drugim z atutów jest stadion, Villa Belmiro to trudna twierdza do zdobycia.

Santos : Vladimir, Victor Ferraz, Werley, Gustavo Henrique e Chiquinho; Valencia, Leandrinho e Lucas Lima; Geuvânio, Ricardo Oliveira e Robinho.

W składzie Santosu jest jeden problem. Bramkarz Vanderlei leczy kontuzje i w jego miejsce wskakuje wieczny rezerwowy Vladimir.Ale w tym meczu kluczoą rolę odegra ofensywa. Byłem sceptyczny do transferu Ricardo Oliveiry do Santosu, ale spisuje się póki co świetnie, strzelił już 8 goli. Ostatni okres to prawie gol co mecz. Bardzo dobrze gra młody Geovanio, kapitalna lewa noga, odejście, szybkość, błysk. Póki co bije na głowę przereklamowanego Gabriela, czy jak to na niego mówili GabiGol ???? Gabriel musi trochę pokory pokazać bo nie udał mu się turniej Copa America u20 i po powrocie do Santosu nie ma miejsca w składzie na ten moment.
Ponadto ofensywa to jeszcze Lucas Lima, kapitalny gracz i Robinho. Na temat Robinho mam mieszane uczucia, potrafi z ogórkami poczarować, pokręcić obrońców jak na karuzeli, ale też nie jest już mega graczem jak kiedyś. Ale swoje zrobi.
Santos ten mecz wygra po prostu.
Piracicaba to mały klubik uczestniczący jedynie w Paulista i raz do roku przez kilka miesięcy może rywalizować w poważnych meczach o stawkę.
Ponadto Piracicaba spośród wszystkich ćwierćfinalistów zdobyła najmniej punktów bo tylko 18pkt w 15 meczach przy ujemnym bilansie bramek 17-20. To już sporo świadczy o tym zespole.

 

[robson-united]

Półfinały Campeonato Paulista​

Mecze ćwierćfinałowe bez żadnych niespodzianek. Chociaż tak jak przewidywałem męczyło się Corinthians i mieli problemy z Ponte Preta. Ba, nawet Ponte Preta zdobyła prawidłową bramkę na 1-0, ale sędzia doaptrzył się spalonego, którego nie było i skrzywdził ekipę gości..
Corinthians wygrało 1:0.
Sao Paulo też osiągnęło wynik lepszy niż gra, 3:0 nie pokazuje ich męki szczególnie w 1 połowie gdzie mogli przegrywać 0-2 gdyby nie fenomenalne interwencje Rogerio Ceniego, który był najlepszy w tej połowie na boisku. Nie dość, ze obronił owe sytuacje to jeszcze zdobył bramkę na 1-0 z rzutu wolnego. Po przerwie było już spokojniej.

Santos za to 3:0 rozprawił się z Piracicabą i to był mecz w chodzonego gdzie rywal sztycha nie zrobil nawet. Do tego poprzeczka po pięknym strzale Geovanio, słupek po strzale Lucasa Limy. Wygrana pewna i spokojna.

Palmeiras 1:0 i tutaj meczu akurat nie widziałem ze względu na wczesną porę jego rozgrywania i spotkanie kolidowało z derbami Manchesteru, ale wygrana to wygrana.

W półfinałach mamy więc dwa klasyki. Kilka słów o Paulistao wyraził Bartłomiej Rabij na swojej stronie -> http://www.radiobrazylia.pl/paulistao-po-staremu/


Tak więc dziś na rozkładzie dwa klasyk. Nikt nie zamierza odpuszczać. Bo rywalizacja derbowa to już powód do motywacji. Sao Paulo także dziś posyła do boju wszystko co ma najlepsze mimo meczu z ...Corinthians w czwartek w Copa Libertadores i meczu o być albo nie być dla SPFC.


Wrzucę tylko przewidywane składy na dzisiejsze mecze

Santos: Vladimir, Victor Ferraz, David Braz, Werley e Chiquinho; Valencia, Renato e Lucas Lima; Geuvânio, Robinho e Ricardo Oliveira.

São Paulo: Rogério Ceni; Hudson (Paulo Miranda), Rafael Toloi, Dória e Reinaldo; Denilson, Thiago Mendes (Hudson), Wesley, Paulo Henrique Ganso e Michel Bastos; Alexandre Pato.

W tym meczu moim fawroytem jest Santos. Raz, że im sympatyzuje mocno> Dwa, że mecz na Villa Belmiro, a trzy to mam w pamieci ich starcie z wczesniejszej fazy Campeonato Paulistao kiedy to Santos cisnął ich niesamowicie, ale kapitalny wtedy był Rogerio Ceni i skończyło się nieoczekiwanie 0:0. W kontekście dzisiejszego meczu może warto pokusić się o jakieś bramki? Do rozważenia opcja BTS bo w Santosie wciąż w bramce Vladimir, kontuzje leczy ciągle Vanderlei.


Corinthians jest z kolei fawroytem drugiej pary. Palmeiras wychwalałem wiel erazy w tym dziale za super zmontowany skład, ale to na papierze lepiej wygląda i na boisku konsekwencją w grze prezentuje się Corinthians. Dodatkowo mecz na własnym obiekcie, komplet widzów zapewne wiec są w lepszej pozycji startowej. Jeżeli chodzi o skłąd to w Corinthiasn zabraknie wykartkowanego Emersona i kontuzjowanego, a raczej chorego Guerrero. Ale mają zmienników bo przecież Vagner Love czy młody zdolny Malcom, a może i błyskotliwy przebojowy Mendoza. Jest komu grać.


Corinthians: Cássio; Fagner, Felipe, Gil e Uendel; Ralf; Elias, Jadson, Renato Augusto e Mendoza (Malcom); Vagner Love (Danilo).
Palmeiras: Fernando Prass; Lucas, Victor Ramos, Jackson e Zé Roberto; Gabriel e Arouca; Robinho, Valdivia (Cristaldo) e Dudu; Rafael Marques.

Zatem słowem podsumowania jeżeli miałbym coś komuś sugerować dziś to Awans Corinthians i gole w meczu Santos - SPFC

 

[robson-united]

Niedziela finałów w rozgrywkach stanowych w Brazylii. Przed Nami takie mecze jak Palmeiras- Santos, Gremio - Internacional, Vasco - Botafogo czy Atletico Mineiro - Caldense. Trzy klasyki i jeden mecz z wyraźnym faworytem. To już pierwsze przedsmaki tego co nas czeka za 2 tygodnie kiedy ruszą rozgrywki Campeonato Brasileirao.

VS

Palmeiras- Santos
Typ : Obie strzelą ? TAK @ 1,92 Uni.bet1:0​

W finale mamy dwumecz, nie tak jak we wcześniejszych fazach. Dziś mecz na Allianz Parque czyli stadionie Palmeiras. O Palmeiras sporo było we wcześniejszych postach w tych dziale. Grają po prostu ofensywną piłkę. Transfery ofensywnych graczy, wreszcie Cleiton Xavier może grać, może grać Kelvin od fazy pucharowej w Pauliscie. I widąć efekty. 2;2 z Corinthians na wyjeździe to dobry wynik, wygrana po karnych dała awans.
Palmeiras dziś znowu zagra ofensywnie, Z przodu ogromny potencjał, Dudu i Cleiton, Są znaki zapytania co do prawego obrońcy Gabriela i napastnika Leandro Pereiry, ale szeroka kadra to będą potrafili to uzupełnić. W bazie ma zacząć Jorge Valdivia bo ostatnio znowu jakiś drobny uraz leczył. Ogólnie Chilijczyk cierpi na te kontuzje częśto i nie może przez to ustabilizować formy.

Santos pewna wygrana z Piracicabą, a potem spokojne 2:1 z Sao Paulo w klasyku. Świetnie w obu meczach spisał się duet Geovanio- Lucas Lima. Obaj napędzają akcję Santosu aż miło. To tym bardziej ważne, że dzisiaj jest kilka problemów z zestawieniem składu Santosu. Po pierwsze ciągle w bramce Vladimir bo Vanderlei leczy kontuzje, ale to nie problem. Problemem może być kontuzja Werleya, środkowego obrońcy i dziś na stoperze możliwe, że Gustavo Henrique tylko z nim tez jest taki problem, że zmaga się z bólem uda i możliwe, że też nie zagra Paulo Ricardo (1 mecz w tym roku w dodatku z amatorami z Londriną w Copa do Brasil). Idąc dalej znak zapytania co z Valencia ?bo ten defensywny pomocnik też zszedl z kontuzją w meczu z Sao Paulo. Ponadto Robinho też uraz, z którym próbował grać kilka popzrednich meczów, ale czy warto ryzykować aż tak zdrowiem ? Jest opcja z Gabrielem w ataku.
Więć jak widać Santos ma problemy szczególnie w formacjach defensywnych. Palmeiras więc gola powinien zdobyć spokojnie wg mnie.
Santos mając z przodu Lucasa Limę i Geovanio którzy napędzą wiele ataków także powinno coś strzelić. Ponadto skuteczny na szpicy Ricardo Oliveira, który jak ma okazje to potrafi ją na gola zamienić. Zatem dziś prawdopodobnie takie oto składy :


Palmeiras: Fernando Prass, Gabriel (Lucas), Victor Ramos, Vitor Hugo e Zé Roberto; Arouca e Robinho; Dudu, Cleiton Xavier e Rafael Marques; Leandro Pereira (Gabriel Jesus).
Santos: Vladimir, Victor Ferraz, David Braz, Gustavo Henrique (Paulo Ricardo) e Chiquinho; Valencia (Lucas Otavio) e Renato; Geuvânio, Lucas Lima e Gabriel (Robinho); Ricardo Oliveira.


Jak mówiłem wychodzą mi z tego gole. Oba zespoły grają ofensywną piłkę. W dodatku Santos z problemami w tyłach, a defensywa Palmeiras monolitem to nie jest zawsze.

Ponadto mecze obu zespołów lubią bramkowe rezultaty -> http://www.betexplorer.com/soccer/brazil/campeonato-paulista/palmeiras-santos/2cCIZ682/

W tym roku już ze sobą grali w Pauliscie i Santos wygrał 2;1, ale wynik mógł pójść w obie strony, okazji na gole było mnóstwo jednym słowem. Liczę na podobny scenariusz dziś

VS

Atletico Mineiro - Caldense
Typ : Atleitico MG @ 1,45 Uni.bet0:0​

Zaskakujący skład finału w Campeonato Mineiro. Cruzeiro odpadło bo w fazie grupowej oba zespoły poprzez oszczędzanie najlepszych piłkarzy nie zajęły miejsc 1-2 tylko 2-3 i klasyk Atletico - Cruzeiro mieliśmy w półfinale, górą okazało się Atletico, dwumecz 1:1 i 2;1 po dobrych starciach. Potem przyszła wygrana 2:0 z Colo Colo, która dała awans do dalszej fazy Copa Libertadores. Więc jednym słowem Atletico jest na fali.
Mecz z Colo Colo zagrali naprawdę dobrze, mieli tam jeszcze karnego, ale Guilherme nie trafił.
Dziś rywal słabszy niż Colo Colo. Caldense to średniak by nie powiedzieć słabiak. Ten rok im wyszedł, wygrali 1:0 w fazie pierwszej z AtleticoMG, ale mecz mieli u siebie, a teraz na Mineirao mecz, więc duży stadion, pewnie sporo kibiców, coś nowego dla Caldense.
Kurs identyczny jak w meczu z Colo Colo w Copa Libertadores gdzie poziom nieporównywalnie wyższy w dodatku rywal bardziej renomowany. Wiem, żę tak nie wolno porównywać, ale no dla mnie faworyt zdecydowany. Gram na Galo znowu.
Skład dziś taki sam jak w meczu z Colo Colo, a tam przewaga spora była. Rywal sztycha nie zrobił, dziś to samo przewiduję po prostu.


Atlético-MG: Victor; Patric, Jemerson, Edcarlos e Douglas Santos; Rafael Carioca, Dátolo e Guilherme; Luan, Lucas Pratto e Carlos.

Caldense: Rodrigo, Andrezinho, Marcelinho, Plínio e Rafael Estevam; Serginho, Tiago Azulão, Yuri e Nádson; Luiz Eduardo e Zambi.


Ponadto dziś Gre-Nal słynne, ale nic tutaj nie ruszam bo faworyta nie ma. Nie wiem czego oczekiwać po Gremio, nie widziałem ich w tym roku w żadnym meczu bo rozgrywki Campeonato Gaucho omijałem szerokim łukiem, spoglądałem sporadycznie jedynie na mecze Internacionalu z ciekawości pod kątem Copa Libertadores.

Grêmio: Marcelo Grohe; Matías Rodríguez, Pedro Geromel, Rhodolfo e Marcelo Oliveira; Maicon, Fellipe Bastos, Giuliano, Douglas e Luan; Braian Rodríguez.

Inter: Alisson; William, Alan Costa, Ernando e Geferson; Rodrigo Dourado, Aránguiz (Nicolás Freitas), Valdívia, D'Alessandro e Eduardo Sasha; Nilmar.

 

[robson-united]

Copa do Brasil - 2 runda, rewanże

VS

Santos - Maringa
Typ : Santos @ 1,30 Uni.bet1:0 Ricardo Oliveira w 91min​

W pierwszym meczu Santos zremisował tylko 2:2 na wyjeździe, ale prowadził już 2-0 po golach Elano i Marquiniosa Gabriela. Fatalna końcówka jednak sprawiła, że gospodarze dorpowadzili do remisu w ostatnich 10min. Tam jednak Santos grał zupełnymi rezerwami, ale dziś nie ma mowy o żadnym lekceważeniu i odpuszczaniu, oszczędzaniu czy co kto tam jeszcze wymyśli. Santos rzuca najlepszy możliwy skład na dzisiejszy mecz.
Właśnie ten podstawowy skład to główny powód do grania na Santos, mecz na Vila Belmiro więc tu gdzie Santos jest najmocniejszy.


Santos: Vladimir; Cicinho, Werley, David Braz e Victor Ferraz; Valencia, Leandrinho e Lucas Lima; Geuvânio, Ricardo Oliveira e Robinho

Rywal Maringa to mały klubik, który nie liczy się nawet w rozgrywkach stanowych Parananense. W tamtym sezonie występował na poziomie Serie D więc 4 liga brazylijska. Pierwszy mecz i remis to typowy minimalizm i rezerwowy skład, tak bym to ujął. Ale te rezerwy nawet by dzisiaj wygrały moim zdaniem bo tam w tych rezerwach wcale nie ma złych piłkarzy, wlaśnie te rezerwy z Elano, Gabrielem itp wygrały w poprzedniej rundzie z Londriną 1:0 i 1:0 w dwumeczu więc spokojnie. A Londrina to był rywal Maringi w fazie play off w stanówkach Parananense. W dwumeczu mieliśmy 2:1 i 1:2 zatem karne decydowały o tryumfie i awansie dalej Londriny. Czyli Londrina na poziomie Maringi się wydaje.
Wg mnei spokojna wygrana Santosu.


Osobiście gram na dzisiejszą noc takiego tripla


Santos + Corinthians + awans Internacionalu @ 2,45 Uni.bet

Więcej o rozgrywkach Copa Libertadores tutaj -> http://forum.bukmacherskie.com/f167/copa-libertadores-2015-a-118180-3.html#post5365987

 

[robson-united]

1/8 finału Pucharu Brazylii
( http://www.radiobrazylia.pl/puchar-brazylii/)​

Rozgrywki Campeonato Brasileiro są na półmetku. W środku tygodnia liga tym razem pauzowała, na tapecie więc mieliśmy mecze w ramach Copa do Brasil, która wchodzi w decydującą fazę. W tym roku inaczej niż w poprzednich w zmaganiach o Puchar Brazylii uczestniczą także zespoły biorące udział w Copa Libertadores. Poprzednie lata kto brał udział w Copa Libertadores był jednocześnie poza Copa do Brasil. Warto w tym względzie pochwalić CBF bo cóż to za rywalizacja o puchar bez najlepszych? To tak jakby w Hiszpanii o Copa del Rey rywalizować bez Barcelony czy Realu, nie ma to największego sensu sami przyznajcie. Puchar Brazylii dotarł już do fazy 1/8 finału, w tym tygodniu pierwsze mecze, za tydzień rewanże. I tutaj także o dziwo znowu chwalimy CBF za ułożenie terminarza! Otóż udało się jakimś cudem ułożyć to tak, że wszystkie pary grają swoje mecze w tym samym tygodniu, czyli nie będziemy musieli czekać z poślizgiem tygodniowym na wyłonienie wszystkich par ćwierćfinałowych. Niby detal, o którym w Europie nikt by nie pomyślał, a jednak w Ameryce Południowej nie takie rzeczy z terminarzem już miały miejsce.



Santos – Corinthians 2:0 (Gabriel 32’, Marquinhos 78’)

Bardzo ciekawie zapowiadająca się rywalizacja derbowa. Santos zdobywca Campeonato Paulista 2015, Corinthians lider Campeonato Brasileiro na półmetku rozgrywek. Faworytem dwumeczu wydawał się zespół Corinthians, ale kto oglądał pojedynek na Villa Belmiro ten mógł zmienić zdanie na ten temat diametralnie. Piłkarze Santosu od samego początku ruszyli z impetem na rywala, już w 1 minucie kotłowało się pod bramką Cassio. Ostrzał trwał w najlepsze, aż w 32 minucie świetne podanie Lucasa Limy na bramkę zamienił utalentowany Gabriel strzałem głową. Na drugą bramkę musieliśmy czekać aż do 78min, ale warto było bowiem Marquinhos z Lucasem Limą zaserwowali nam ładną kombinację z pierwszej piłki i Marquinhos wpisał się na listę strzelców. Lucas Lima natomiast na swoim koncie zapisał drugą asystę. W ogóle należy za ten mecz pochwalić 25- letniego rozgrywającego Santosu, grał po prostu kapitalne spotkanie, rozgrywał, uczestniczył w niemal każdej akcji, oddał kilka strzałów. Po prostu piłkarz meczu, można było się zachwycać jego podaniami i rajdami z piłką. Może wpływ na jego zwyżkę formy miało powołanie do reprezentacji jakie wysłał mu niedawno Dunga? Jeżeli tak to oby wysyłał je częściej, bo takiego Lucasa Limę chcemy oglądać! Santos zagrał bardzo dobry mecz, warto też odnotować, że odkąd stery objął Dorival Junior Santos może pochwalić się 100% skutecznością w meczach na Villa Belmiro, gdzie odnoszą same zwycięstwa. Bolączką Santosu nadal są mecze wyjazdowe.

Corinthians jako lider Brasileirao zaprezentował się bardzo słabo w tym meczu. Brakowało im pomysłu na rozegranie akcji, długimi fragmentami byli tłem dla piłkarzy Santosu, dość powiedzieć, że przed przerwą nie stworzyli na dobrą sprawę żadnego zagrożenia pod bramką Vanderleia. Dopiero po przerwie było nieco lepiej i kilkukrotnie spróbowali sprawdzić jego umiejętności oddając kilka strzałów z dystansu. Taka dyspozycja jest tym bardziej zaskakująca, że trener Tite posłał w bój najlepsze co miał do dyspozycji, grali przecież Malcom, Jadson, Elias, Renato Augusto, Cassio, Fagner etc. Rewanż przed Corinthians zapowiada się ciężki.



Flamengo – Vasco 0:1 (Jorge Henrique 58’)

Świadkami innej derbowej rywalizacji byli kibice zgromadzeni na Maracnie, kolejne już w tym sezonie derby Rio de Janeiro (mecz ligowy z 28.06 także zakończony wygraną Vasco 1:0). Faworytem było Flamengo, wszak przecież Vasco w tym sezonie rozczarowuje, zajmują ostatnie miejsce w ligowej tabeli! Pozycja ta może dziwić jeszcze bardziej jeżeli spojrzy się na nazwiska jakie są w składzie Vasco. Przecież Guinazu, Jorge Henrique, Madson czy Dagoberto to ograni ligowcy. Ostatnio do Vasco dołączył też skrzydłowy Nene, który był kilka lat temu gwiazdą Ligue1 w barwach PSG. Brylantowy technik, świetna lewa noga, po prostu fenomen w najlepszych latach swojej kariery. Obecnie ma już na karku 34 lata i ostatnio nieudana próbę podbicia Premier League w barwach West Hamu. Czy uda mu się w Vasco? Z pewnością Radio Brazylia będzie trzymała za niego kciuki bo to piłkarz którego warto oglądać!

Vasco do meczu przystępowało już z nowym trenerem. Mowa o Jorginho, który objął zespół przed kilkoma dniami. Efekt nowej miotły zadziałał błyskawicznie. Vasco wygrało 1:0 po bramce Jorge Henrique. Tym samym są w lepszej pozycji przed rewanżem. Flamengo miało kilka dogodnych okazji, kto wie jak mecz by się potoczył gdyby Paolo Guerrero wykorzystał sytuację oko w oko z bramkarzem? Tutaj jednak wielkie brawa dla Urugwajczyka Martina Silvy, który kapitalnie wybronił ten strzał. Flamengo kończyli w dziesięciu gdyż czerwoną kartkę w 70min obejrzał obrońca Wallace. Ogólnie w meczu sędzia miał co robić, pokazał aż 13 żółtych kartek + 1 czerwona! Walki nie brakowało, piłkarze podeszli jak do derbowego meczu. Niestety nie szło to w parze z poziomem spotkania bo ten najłagodniej mówiąc rozczarował.



Palmeiras – Cruzeiro 2:1 (Cleiton Xavier 8’, Rafael Marques 63’- Leandro Damiao 50’)

Starcie było sentymentalne dla Marcelo Oliveiry, trenera Palmeiras który to jeszcze nie tak dawno prowadził zespół Cruzeiro i wygrywał z nim w latach 2013 i 2014 mistrzostwo Brazylii. Zaczął także na ławce Cruzeiro obecne rozgrywki, jednak w pewnym momencie mu podziękowano. Teraz Marcelo Oliveira osiąga dobre rezultaty ku chwale Palmeiras. W tym meczu jednak jego podopieczni nie zachwycili, acz wygrali i to się powinno liczyć. Czy zdołają utrzymać prowadzenie w rewanżu? O tym przekonamy się za tydzień. Warto odnotować wreszcie trafienie Leandro Damiao, ostatnio wielka nadzieja brazylijskiej piłki zawodziła strasznie, doszło do tego, że Vanderlei Luxemburgo w wielu meczach nie widział dlań nawet miejsca w podstawowym składzie. Dziś nastąpiło przełamanie. Pytanie czy będzie to punkt przełomowy? Miejmy nadzieję.



Coritiba – Gremio 0:1 (Marcelo Oliveira72’)

Faworyt tej pary nie zawiódł. Gremio odniosło zwycięstwo i powinno w dwumeczu awansować dalej.

Atletico Mineiro – Figueirense 1:1 (Leandro Silva 90+3’ – Clayton 45+4’)

Spory zawód kibiców Atletico Mineiro. Ich klub rzutem na taśmę zdołał wywalczyć ledwo remis strzelając gola w 93minucie! Jednak sprawa awansu nadal otwarta, czekamy na rozstrzygnięcia do przyszłego tygodnia.



Dzisiejszej nocy rozegrane do gry przystąpią ostatnie zespoły z par 1/8 finału. Na rozkładzie mamy takie pojedynki:

Fluminense – Paysandou

Internacional- Ituano

Sao Paulo – Ceara

W każdym z tej par wyraźnym faworytem są gospodarze. Ich rywalami zespoły spoza Campeonato Brasileiro. Ale puchary lubią niespodzianki, więc wykluczyć ich nie sposób.

 

[myyk]

Paysandu - Fluminense
Paysandu (DNB) @1.76 Unibet 4/10
W pierwszym meczu Fluminense wygrało 2:1, dość szczęśliwie bo zwycięski gol padł w 93 minucie po rzucie rożnym. Nie oglądałem tego spotkania, ale po skrócie meczu i statystykach wnioskuję, że Paysandu całkiem dobrze się zaprezentowało. Oprócz gola mieli kilka akcji a po strzeleniu bramki poszli za ciosem i stworzyli kilka szans na kolejne trafienie. Dzisiaj lepszy wynik jest bardzo prawdopodobny bo grają u siebie a goście w słabszym składzie zagrają, niż w pierwszym meczu.
Paysandu gra w Serie B, ale jest kandydatem do awansu do najwyższej klasy rozgrywkowej w Brazylii - zajmują 6 miejsce a walka o G4 jest niesamowicie zacięta. W ostatnim meczu pokonali głównego faworyta do awansu - Botafogo 3:2 na wyjeździe. W lidze na własnym boisku Paysandu przegrało tylko raz w dziesięciu spotkaniach. Takie wyniki jak 3:0 z Bahią czy wspomniana wygrana z Botafogo pokazuje, że ta drużyna potrafi sobie radzić w ciężkich spotkaniach.
Fluminense w ostatnim meczu przegrało na wyjeździe 2:1 z Joinville. Ich forma jest słaba a ostatnie cztery mecze wyjazdowe przegrywali. W lidze teraz czekają ich trzy niezwykle ważne mecze - z liderem Corinthians i vice-liderem Atletico Mineiro a po nich odwieczne derby z Flamengo.
Jeśli chodzi o składy to gospodarze praktycznie w najmocniejszym składzie mają wyjść. Z braków graczy, którzy grali w miarę regularnie to: Edinho (Pomocnik 15M/1G), Carlos Alberto (Pomocnik 13M), Welinton Junior (Napastnik 7M/G).
Prawdopodobny skład:
Emerson; Yago Pikachu, Gualberto, Thiago Martins e João Lucas; Fahel, Ricardo Capanema, Jhonnatan e Carlinhos; Aylon e Leandro Cearense.
Fluminense mocno osłabione. Kontuzjowani są: Fred (Napastnik 15M/6G), Diego Cavalieri (Bramkarz 18M), Wellington Silva (Obrońca 17M/1G), Giovanni (Obronca 12M), Breno (Obrońca 4M), Rafinha (Obrońca 3M), Osvaldo (Napastnik 4M). Dodatkowo odpoczywa młody talent Gerson (Pomocnik 15M) i Ronaldinho (Pomocnik 4M), zabraknie też Wellingtona Pauliste (Napastnik 5M).
Prawdopodobny skład:
Julio Cesar; Renato, Gum, Marlon e Gustavo Scarpa; Jean, Edson, Cícero e Lucas Gomes; Marcos Júnior e Magno Alves.

 

[robson-united]

@mYYK dobre info z tym Fluminense, przetrzebiony skład strasznie.


Ceara- Sao Paulo

Ciekawe jak spisze się natomiast Sao Paulo. tez grają z drugoligowcem, a mają 1:2 do nadrobienia z meczu u siebie, ale w SPFC też nie najlepiej. Skład również zdziesiątkowany, mnóstwo kontuzji, odeszło kilku graczy jak Boschilla, Auro. A dziś z Atalantą Bergamo podpisał Rafael Toloi czyli środkowy obrońca. Z taką formą i takimi brakami i wąską kadrą to pewnie niedługo dni Osorio policzone...

Skład ma wyglądać tak:
Sao Paulo: Rogério Ceni; Bruno, Rodrigo Caio, Luiz Eduardo e Michel Bastos (Reinaldo); Thiago Mendes, Wesley e Paulo Henrique Ganso; Carlinhos, Wilder Guisao e Alexandre Pato.

Ceara: Luís Carlos; Gilvan, Charles e Wellington Carvalho; Tiago Cametá, João Marcos, Carlão, Wescley e Sanchez; Fabinho e Siloé.

W zespole Ceary też kilku zawodników zabraknie. Oto lista absencji na dziś:

"Éverson, Alan Silva, Thiago Carvalho, Víctor Luís, Ricardo Conceição, Bernardo, Alex Amado e Mazola não jogam porque defenderam outras equipes nesta Copa do Brasil. O goleiro Tiago, o lateral-esquerdo Fernandinho e o meia Ricardinho se recuperam de contusões. Uillian Correia está liberado para negociar com o Cruzeiro. O zagueiro Sandro, os laterais-direitos Guilherme Andrade e Buiú e o atacante Vinicius foram poupados do jogo"

To sobie każdy wrzuci i przetłumaczy co i jak, nie będę streszczał bo mi się nie chce


Corinthians - Santos

Tutaj z kolei widżę gole w tym pojedynku. Corinthians słabiutko w 1 meczu wypadło, musża odrabiać 0:2, a jeszcez dziś bez Luciano muszą sobie radzić, który ostatnio strzelał sporo goli, ale doznał kontuzji i przez kilka miesięcy nie zobaczymy go na boiskach. Ponadto nie będzie Jadsona, ale i tak ofensywa wygląda w porządku bo Malcom i Mendoza na skrzydłach będą, a w srodku Elias I Renato Augusto, a na szpicy Vagner Love więc jest okej. Ponadto nie może zagrać Rildo bo w CdB już wystepował w barwach Ponte Preta.

Corinthians: Cássio; Fagner (Edílson), Felipe, Gil e Uendel; Bruno Henrique (Ralf); Malcom, Elias, Renato Augusto e Mendoza (Rodriguinho ou Danilo); Vagner Love.
Santos: Vanderlei; Victor Ferraz, David Braz, Gustavo Henrique e Zeca; Thiago Maia, Renato e Lucas Lima; Gabriel, Ricardo Oliveira e Geuvânio.


Cruzeiro - Palmeiras

Cruzeiro gra dno po prostu, niczym nie przypominaja mistrzowskiej ekipy. Forma daleka. Faworytem do awansu Palmeiras, ale też nie oczarowali formą w 1 meczu. Cieżko wyrokować co tu się wydarzy tak na dobrą sprawę.

Cruzeiro: Fábio; Fabiano, Manoel, Paulo André e Mena; Charles (Ariel Cabral), Fabrício, Henrique e Alisson; Marquinhos e Leandro Damião.
Palmeiras: Fernando Prass; Lucas, Victor Ramos (Jackson), Vitor Hugo e Zé Roberto (Egídio); Amaral e Andrei Girotto; Dudu, Robinho e Rafael Marques; Barrios


Meczów więc kilka jest dziś w nocy, ale najlepsze to chyba Paysandou DNB@1,76 Uni.bet oraz szukanie goli z obu stron w meczu Corinthians - Santos @1,90 b365. Tak ja bym szukał i może coś tak własnie dam.