Odkad bylo wiadomo, ze Wilki zegnaja sie z liga na dobre na 2 mecze padly takie o to wyniki :
Wolves - Everton 0:0 (0:0, 0:0) 4.66 3.66
1.73
Swansea - Wolves 4:4 (4:2, 0:2)
1.51 4.09 6.35
Warto zwrocic uwage na kursy, jakie byly wystawione na porazke Wolves. I oba zawiodly. Taki dziwny zbieg okolicznosci ze akurat koncowke sezonu maja z ekipami ktore juz nie graja o nic - badz jak to wlasnie w przypadku Wigan - juz maja gwarancje pozostania w lidze na kolejny sezon.
Przy tym typie nie ma sie co za duzo rozpisywac. Wigan zlapalo swietna "forme" w koncowce (ile w tej formie jest pomocy takich ekip jak Pool czy Arsenal nalezy przemilczec) ale to jest ostatnia kolejka ktora nie znaczy nic. Jesli Wigan wygra na DW Stadium to siadzie niski kurs. Jesli nie wygra,
kupony masowo poleca do kosza a na DW Stadium i tak nikt nie zaplacze a kibice pozegnaja swoich pupili burzliwa fala oklaskow. Wkoncu
Premier League to nie obowiazek - a przywilej - ktory na przynajmniej 1 sezon znowu zawita do Wigan...
Wigan - Wolves 2 dnb @ 4.50 Betsson
Chelsea z liga pozegnala sie definitywnie meczem ze Srokami - kiedy jeszcze mozna bylo walczyc o
LM (roznica miedzy ekipami przed meczem na SB wynosila 1 pkt i naprawde bylo o co grac w Londynie !) oni po prostu ten mecz przestali. Dziwne roszady w skladzie i posadzenie na lawie Maty, Drogby, Cole'a, Kaloue czy Lamparda daly jasny znak, ze Chelsea tego meczu nie traktuje priorytetowo. Troche mozna bylo ich usprawiedliwiac, bo wkoncu mieli przed soba final FA Cup oraz dalej oczekujacy final
LM.
Chelsea rozgrywa wprawdzie ostatni pojedynek w lidze ktory nie zmieni ich polozenia na koniec sezonu - 6 lokata w Premier Leauge to bardzo slaba lokata z punktu widzenia tak duzego klubu - ale jest ona sprawiedliwa patrzac na sklad interpersonalny jaki posiada Di Matteo. Tak sobie mysle, czy kibice Chelsea wogole licza na wygrana swoich pupili ? Przyjezdza rywal ktory spadl, ale ktory ma okazje po raz ostatni dorobic pare groszy (mecze przeciwko markom takim jak Chelsea, United czy Arsenal to wieksza widownia co sie wiaze z wiekszymi wplywami $$$) w Premier Leauge. Nie wygodnie sie gra przeciwko Rovers bo oni naleza do grona "drwali" i nie raz pilkarze z lepszych klubow odkladaja noge zeby sie nie nabawic glupiej kontuzji.
I dochodzimy do sedna sprawy - Chelsea absolutnie nie moze sobie pozwolic w tym momencie na kontuzje. Oczywiscie ze wyjda w tym meczu Terry, Ivanovic, Ramires oraz Meireles (bo ich zabraknie w finale na Allianz) ale nie zmienia to faktu, ze sa jeszcze pozostali gracze. Owa 4ka stanowi trzon defensywny natomiast w ofensywie beda sie musieli pilnowac Mata, Lampard czy Drogba z Torresem. Nikt nie ma pretensji do Chelsea, ze przegrala z Castle - bo zdobyli w finale FA Cup. Porazka na Anfield dla zdrowo myslacego kibica pilki to nic innego jak "mecz ktory Chelsea rozegrac po prostu musiala". Teraz dochodzi mecz z ekipa, ktora jesli zagra zeby powalczyc, to moga kosci trzeszczec, a The Blues chca tego uniknac jak ogien wody... Kibice i tak czekaja juz na sobote 19 maja, wiec kazdy wynik wezma na klate jesli na Allianz Chelsea zdobedzie trofeum.
Chelsea - Blackburn X2 @ 3.60 Bwin