Di Maria, Messi, Higuain, Aguero, Lavezzi, Mascherano, Zabaleta, Garay to klasa światowa.
Ten pierwszy owszem, rwie, dośrodkowuje, wszędzie go pełno, chociaż w meczu z Iranem oraz Bośnią też grał piach. Reszta to tylko papier i papier. Messi jest cieniem samego siebie, człapie po boisku, jego...