Przepraszam, ale mało nie popłakałem się ze śmiechu, jak zacząłem czytać te wypociny... Spokojnie, przeanalizujmy to krok po kroku:
To chyba jedyne zdanie w Twojej analizie, z którym się zgadzam (ale i tak nie w całości). Owszem, Stany potrzebują mistrza w wadze ciężkiej, by odbudować...