Co w takim razie powiesz o Tsurenko, która prowadząc 5-1 w trzecim secie daje się dogonić Pavluchenkovej, nie mając ani jednego MP po drodze...przy 5-5 i swoim podaniu przegrywa już 0-30 i nagle to Anastazja staje w miejscu. To jest właśnie kobiecy tenis, w pewnym momencie gdy wydaje się że...